Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy jest sens podchodzić do in vitro gdy straciło się już nadzieję??

Polecane posty

Gość gość

Mam problem z zajściem w ciążę.. moja rezerwacja jajnikowa jest dużo poniżej normy i szansa przy in vitro to niecałe 2% tak oszacowała klinika, w której się leczę. Jednak powtarzają że jest szansa i żeby próbować.. ja jednak straciłam całkowicie nadzieję na macierzyństwo.. :( jestem załamana tym, że nie mogę mieć dzieci.. czy jest sens w ogóle podchodzić do in vitro z moim nastawieniem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Invitro to nie takie hop-siup. Pomijajac kase, to faszerowanie kobiety hormonami, farmakologiczne podtrzymnie ciazy i brak gwarancji co z tego bedzie, lacznie z wada genetyczna. Moje sznase oceniono na wysokie przy invitro, ale jak poczytalam z czym to sie waze, to odpuscilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobre rezultaty w poczęciu dziecka ma Naprotechnologia. Jest to metoda interdyscyplinarna i zgodna z naturą. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby z 20:28. Do in vitro podchodzą osoby, które wyczerpały już inne możliwości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×