Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ola3433

''przyjacółka '' mojego narzeczonego

Polecane posty

Gość gość
Chyba rzeczywiście jest cos na rzeczy...ona pisząc takie teksty specjalnie go prowokuje,żeby ja komplementowal.Ma pewnie do niej sentyment i zapewne nie skończy się to jak się pobierzecie.Ja bym z nim poważnie pogadala i powiedziała wprost co mnie boli.Mój facet tez tak kiedyś pisał do takiej co mu się dawno temu podobała,ale pogadalam z nim ze to raczej mi powinien takie Rzeczy mówić i przestał z nią pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robaczka zazdrosna o kontakty ciapulka z zabcia, cycki w ciąży jej urosly;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co brałaś zajętego inną babą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ona nic złego nie robi - są blisko i po prostu skomentowała coś w swoim wyglądzie tak jak komentowałaby to do koleżanki. Ona go nigdy nie chciała. Za to on ma problem - bo wolałby ją, ale ona go nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejeje 2,5roku żyjesz w cieniu tamtej i dopiero teraz narzekasz? Podziwiam za cierpliwość albo desperacje. Ja kiedyś miałam faceta, co sie slinil do wywloki, powiedzialam idz sobie do niej kootasiarzu i co? Zostal sam, tamta go nie chciala, ja go olalam. Dobrze mu tak. Twoj ma wygodnie, u ciebie obiadki i dupcing a w niej ulokoaal uczucia i marzy o niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×