Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do tej, która wyzywa od "krzyworyjówek"

Polecane posty

Gość gość
O żesz ty od krzyworyjówki, Ty akurat walisz tekstem że ktoś nie ma co robić i siedzi tu całe dnie? To ty siedzisz całe dnie i na dodatek noce. I nie możesz wytrzymać, żeby się nie udzielić. I faktycznie, twoje podszywy są marne jak ty sama. A ty autorko nie licz od tej płycizny na żadną rzeczową odpowiedź, a już na pewno na jakiekolwiek argumenty. To nie jest człowiek od którego można wymagać logicznych konstrukcji, tylko zwykła bazarówa. xxx masz rozdwojenie jazni krzyworyjowko?? dlaczego odpowiadasz sama sobie jaka inna osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie poszla na wesele gdyby nie było mnie stać na normalny prezent, nawet jakby młodym zależało, trzeba mieć trochę godności. młodym zależało, trzeba mieć trochę godności. xxx o to w tym wszystkim chodzi, ze niektore tej godnosci nie maja, zaproszenie przyjmuja i daja w prezencie posciel. Ja takie prezenty daje, jak nie ide na wesele ale w podziece za zaproszenie. Niektorzy po prostu wstydu nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiadam sama sobie. I szczerze to mam gdzieś czy mi wierzysz. Uważam że autorka tego wątku dobrze zrobiła, że cię zapytała o konkretną odpowiedź. A to co tu piszesz tylko dowodzi tego, że jedyne co potrafisz to ujadać. Idź się pławić w swoich mega prezentach i kopertach. Taka jesteś z******ta. Tylko tak się składa, że nie trudno zauważyć że co najmniej od wczoraj siedzisz na wszystkich wątkach dotyczących talerzy i zaciekle ich bronisz. Ale to zazwyczaj tak jest, że najgłośniej szczeka najgłupszy pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość AUTORKA tego tematu
Dlaczego uważasz że jedna osoba tylko z tobą gada? To nie ja cię wyzywałam. Zainteresowałam się jedynie twoim podejściem, a ty dalej to samo. Zresztą jakie znaczenie ma to kto ci zadaje to pytanie? Nie możesz odpowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie może bo jest jepanym trollem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Talerza w natarciu JE JE JE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to jasne lucynko od krzywych ryjow jedna osoba ci tylko pisze bo przecież cała polska tak jak ty wyzywa biedniejszych krewnych od dziadów i nie zaprasza ich na wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka że gość nigdy nie przychodzi na krzywy ryj, bo to Ty go zapraszasz a on w tym momencie może akurat nie mieć. Owszem na pusto się nie przychodzi ale bo zaeaz jak zwykle uruchomisz plyte pt "jak ci nie wstyd na krzywy ryj" ale zasasy dobrefo wychowania nigdzie nie określają kwoty prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym miala dac komus posciel to bym wolala w domu siedziec ale niektórzy jak widac wala na bezczela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie ma a przychodzi to idzie na krzywy ryj. dlaczego traktujecie zaproszenie jak obowiązek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego ty traktujesz zaproszenie jak bilet wstępu? Zresztą po twoich wpisach widać ze jesteś zwykłym chamem i trollicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na krzywy ryj to idzie ktoś na imprezę składkową i nic nie przynosi. Na imprezie proszonej płacą gospodarze. Oczywiście wypada przynieść coś ze sobą, ale jeżeli ktoś nie ma kasy to daje co może i na co go stać. Czego wy tu nie kumacie? To takie podstawy podstaw. I całe to mądrzenie się o chodzeniu na krzywy ryj to rozumiem po to, żeby lepiej się poczuć. No każdy ma jakieś sposoby na poprawę samopoczucia. A prawdziwą klasę poznaje się po tym jak ktoś kto ma więcej traktuje tych co mają mniej. Tu tej klasy zupełnie brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gadajcie sobie co chcecie, ale ja bym nie poszla jakby mnie nie bylo stac dac odpowiednia kwote albo dac fajny prezent. Mysle ze takie cos sie z domu wynosi. Jak chcecie i to wam nie przeszkadza to chodzcie i dawajcie posciel albo reczniki ale ja bym tak nie dala rady. Kupilabym ta posciel (durny prezent) i wreczyla ale na wesele bym nie przyszla podajac jakas wymowke. Wiadomo ze to nie impreza biletowana i nikt nie oczekuje zwrotu ale jest jeszcze jakies poczucie wlasnej godnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz pojęcia o godności durnoto. Mnie byłoby przykro gdyby ktoś do mnie nie przyszedł bo nie ma wypasiony prezent. Bez odbioru pustaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej nie kumasz lajzo o co chodzi. Tu w ogole nie chodzi o państwa mlodych, bo im zapewne zalezy na samej obecnosci. Nie zarzucaj im ze sa pazerni, jak to robią wesele to ich stac i nie licza na prezenty. Tu chodzi o poczucie godnosci goscia. Mi by bylo wstyd isc i dac jakies gowno typu posciel. Zreszta na sile kogos uszczesliwiac takim beznadziejnym prezentem, skad wiesz jaki ktos ma gust i czy w ogole mu to potrzebne i będzie mu się podobac? ale nie, ty sie nad tym nie zastanawiasz bo w dopie to masz. Najwazniejsze to przyjść i pocisnac jakies gowno. Wuj ze moze sie to komus nie podoba, wedlug twoich teorii masz prawo przyjsc i dac nawet gowno w papierku bo jestes gosciem roszczeniowa pało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zarzucam młodym pazernosci, nigdzie tak nie napisałam i nie o tym mówię jednakowoż przyjmuje do wiadomości ze ktoś może nie mieć kasy a mnie zależy na jego obecności, nie nazywam go wtedy krzywym ryjem. W ogóle w mojej świadomości takie pojęcie nie istnieje. Sama na studiach dawałam niewiele jak gdzieś szłam i nie uważam ze jestem śmieciem z tego powodu i nie mam godności. To ty niczego nie rozumiesz chamko. Piszesz takie debilizmy, że aż żal czytać. Jak ktoś ma biedniejszą rodzinę to niech nie przychodzą na wesele i niech jedno z młodych nie ma nikogo od siebie, wtedy będzie godnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak ktoś godność na pieniądze przelicza to ja nie mam pytań. Totalne dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 00
Ha ha , połowę rodziny nie zapraszać bo biedniejsi to się nie opłaca. Co za ludzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej nie kumasz, ja nie napisalam tego z perspektywy zapraszajacych ale z perspektywy goscia. wiadomo ze kazdy chce aby przyjsc nawet bez prezentu, ale ja jako gosc bym tak nie zrobila bo czulabym sie zle. Tak samo jakbym komus miala dac posciel, reczniki czy cos podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×