dlaczego tak mało kobiet...

prowadzi wartościowe, naukowe kanały na youtube, za to masa robi jakieś bzdury o makijażu i ciuchach? przecież kobiety mają taki sam dostęp do edukacji jak mężczyźni, a jednak wychodzi na to, że rzadko która ma więcej zainteresowań niż ciuchy, makijaże i faceci

Odpowiedź jest prosta, bo wartościowe kobiety nie zajmują się jakimiś pierdołkami żeby nagrywać filmiki na YT.

no dobra, ale faceci jakoś tworzą wartościowe kanały np o nauce, sztuce, architekturze itp. baaaardzo rzadko widzę podobne kanały tworzone przez kobiety

Dokładnie to samo przychodzi mi do głowy, kiedy przeglądam YT! Jest jeszcze drugie pytanie - dlaczego ogólnie jest tak tak mało polskich kanałów naukowych w porównaniu do zagranicy. Odpowiedź jest prosta, ale zachowam ją dla siebie.

Przyziemne ograniczone społeczeństwo, w którym większość walczy co miesiąc o przeżycie i nie stać na rozrywki rozwojowe. Z pracy do chałupy, żarcie, nyny i znów do roboty, a w weekendy grill, piwsko i durne seriale w tv. Polacy nigdy nie wzniosą się wyżej. No chyba, że będą mieli bata nad głową, wtedy chodzą jak w zegarku.

Wartościowe kanały zazwyczaj nie należą do indywidualnych osób tylko do spółek. Poza tym już kilka vlogerek mówiło o tym, że nie dostają pieniędzy za filmiki które nie są o makijażu (youtube banuje reklamy w nich) więc im się to nie opłaca

Bo polskie społeczeństwo woli oglądać takie kanały. Bardziej wartościowy kanał nie przebije się bo ogląda je garstka osób. Po prostu ludzie lubią oglądać to g****o.

no dobra, to dlaczego w takim ciekawym, wartościowym kanale prowadzącym nie jest kobieta? i jakos widziałam kanały, które prowadzili faceci zaczynający od nagrywania ziemniakiem, a które potem urosły i stały się naprawdę profesjonalne.

gość dziś Trzeba się wysilić i spełnić wytyczne yt. Inne kanały jakoś mogą.

Jest Australijka która robiła filmiki o swoich domowych wężach - automatycznie zostało to sklasyfikowane jako materiał nienadający się do spieniężenia

Tak, głównie te które należą do konkretnych firm/uniwerków lub są sponsorowane przez takie firmy/uniwerki.

kobiety to lubią oglądać inne kobiety i ich życie osobiste, a potem plotkować o nich jak opętane, wystarczy zajrzeć na dział gwiazdy tv czy jakoś tak tu na kafe, setki, tysiące stron hejtu i przeżywania życia jakichś obcych bab, to niewiarygodne, wyobraźcie sobie, że jacyś faceci na forum obgadują się wzajemnie i przeżywają, że jakiś bloger założył taką a sraką bluzkę :D

20:28 No ja sobie wyobrażam. A nawet tak jest, jeśli chodzi o niektórych coachów, czy samozwańczych ''idoli''. Faceci tak samo plotkują, ale wartościują się pod względem zarobków i stanu posiadania, w tym aut.

no dobra, taka Kasia Gandor jakoś prowadzi kanał na youtube o treściach naukowych. co takiego zrobiła ta dziewczyna, że ona może prowadzić kanał a masa innych kobiet nie może? wnioski są proste, większość kobiet w ogóle nie interesuje się nauką tylko ciuchami, makijażami i plotkami

Ja nie ogladam tych makijaży i nie rozumiem fenomenu tego. Robić jakieś filmy o tonach chemii nakładanych na mordy przez co skora szybciej się starzeje i takie byle co ma miliony oglądających... W tych czasach widać najlepiej ze większość ludzi to prymitywy i prostaki. Wartościowe naukowe kanały maja malo subskrypcji, a jakieś byle g****o z psem przebranym za pająka ma miliardy odsłon...