czy są tu dziewczyny, kobiety, matki palące zioło?

i jak się z tym czujecie? ile macie lat? Ja żona, matka nastolatki, palę potajemnie z mężem.

Ja 37, żona 34, mamy12 letnie dziecko,ja częściej,ona okazjonalnie. Dobrze się czujemy, przecież nie palimy przy małym.

zapomniałem dopisać, żona okazjonalnie, kochanka 24/24 kopci.

Ja tylko raz spalilam jointa :)

19.58 podszyw, nie każdy macza ogórasa we wszystkich zasyfiałych beczkach.

dziecie nie mam, ale normalnie się z tym czuję że palę. Fajna sprawa.

znaczy czy mam wyrzuty sumienia czy coś? nie, bo nie chcę wyzbywać sie części siebie na rzecz bycia matka. Moge być super mamą, a jednocześnie zachowac siebie. Tak to rozumiem.

gdy nadchodzi pora grzybobrania to jestem PIERWSZY aby zbierać maślaki, kurki, prawd***** i rydze w małych zagajnikach leśnych, na polanach lub nawet czołgając się pod małymi sosnami i widziałem w polskich lasach setki takich upraw , jak wiadomo - ta roślina posadzona lubi kwaśną glebę i w polskich lasach rośnie fantastycznie , posadzona i bez żadnej ochrony , nie jest plantacja pilnowana , wchodzę do lasu, natrafiam na pole uprawy i zwyczajnie wyrywam i niszczę , wielu grzybiarzy niszczy takie plantacje , na temat zniszczenia plantacji zostają powiadomione służby w Polsce aby interweniowały i spisały protokół z oględzin pola produkcji , gdy znajduję to niszczę !

am_Dyzio wczoraj x Oto prawdziwy polaczyna, bezinteresowna zawiść jego wizytówką!