Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż w domu z dziećmi, a ja do pracy. Normalne?

Polecane posty

Gość gość

Mam 30 lat, 2 dzieci w wieku 9 lat , córka, i 3 lata, syn. Niestety syn nie dostał miejsca w przedszkolu i musimy czekać rok. Mieszkamy za granicą, do tych 3 lat syna byłam w domu,ale mam możliwość podjęcia fajnej pracy, z kolei mąż sfrustrowany praca chętnie zostanie w domu, no i świetnie gotuje, w przeciwieństwie do mnie. Czy to jakieś nienormalne? Bo 2 koleżanki robiły głupie uwagi, że to dziwne, a kolega męża wysmial go, że p***a jest , a nie facet....To naprawdę takie dziwne? Mieszkamy od lat za granicą i kiedyś, jak córka była malutka, to też chwilę tak było. Co o tym myślicie? No i ogólnie ja po 3 latach w końcu odzyje, bo nie ukrywam, że dla mnie takie siedzenie w domu jest męczące, a z kolei mąż woli właśnie tak, bo jak twierdzi mniej stresu i żadnej presji "z góry ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, głupie i niezrozumiałe. Dużo by pisać ale jedna rzecz Ci tylko powiem. Gora za dwa lata bedziesz uwazala ze kazdy facet jakiego spotykasz jest bardziej męski niż twój. Robisz sama sobie kuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze wam ludzie mówią, co to za facet który siedzi w domu? Jak mój kuzyn sie zwolnil z pracy i siedzial w domu na bezrobotnym , to mój mąz nie mógł tego pojąć. Mezczyzna ma chodzic do pracy, zarabiac pieniadze bo inaczej to p***a skonczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy żyje jak mu wygodnie , nie patrz na opinię koleżanek bo same będąc na /twoim miejscu podjęłyby zapewne identyczną decyzję, Jeśli dla Ciebie nie jest to przymus to jak najbardziej uważam to za prawidłowe obecnie rozwiązanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też ma stres w pracy i ogólnie nawał roboty ale nigdy by na takie coś nie poszedł. Nie zaświeciła ci sie czerwona lampka autorko? Jak sie rozleniwi to za chwilę w ogole nie będzie chciał pracować. Córka 9 letnia to przecież do szkoły chodzi a 3latek do przedszkola??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż może w ten sposób uniknąć wypalenia zawodowego, a jak dacie radę z jednej pensji, to czemu nie? A za rok syn się dostanie do przedszkola, a mąż wróci do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd pomysł, że mój mąż nie jest męski? Wręcz przeciwnie. Nie rozumiem tych opinii. Nie jest leniem, to on głównie zawsze pracował, teraz zamiana rol. Ja się nie czuje dobrze np w kuchni i sprzątając,on tak. Mnie w tym momencie cieszy wizja pracy, on ma dość. To się za jakiś czas zmieni być może, nie wiem. Ale obojgu nam to odpowiada. A córka owszem,do szkoły chodzi , ale wraca najpóźniej o 14, w zależności od planu lekcji, a syn musi jeszcze rok czekać na przedszkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, i dziękuję za pozytywne wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś robić tak by wam było dobrze a nie patrzeć na opinie innych, ja nie widzę w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mieszkam za granica, moj maz jest od 3 lat w domu z dziecmi i zareczam ci ze nie zrobil sie zniewiescialy, wrecz przeciwnie bo bardziej wypoczety. Ja zarabiam dwa razy wiecej od niego i w moim zawodzie moge sie jeszcze rozwijac, wiec zycie z jego przecietnej pensji jest bez sensu. Od czasu do czasu bierze zlecenia zeby nie wypasc z obiegu, wtedy organizujemy opieke do dzieci. A tak to same plusy, maza ma sily i checi zeby robic z dziecmi rozne fajne wycieczki czy uprawiac sport. Pierwsze dziecko bylo w zlobku, to byla wieczna gonitwa zeby po pracy je odebrac, ugotowac kolacje, posprzatac dom, do tego problemy z chorobami itd. Nie widze sensu zeby jeszcze raz przez to przechodzic i oddawac prawie cala pensje meza na bardzo droga opieke nad dwojka dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się w ogóle nie przejmuj, to teraz często stosowane rozwiązanie. A zmiana podziału ról w rodzinie to znak czasu. Ja w tym nie widzę nic dziwnego, a mam 55 lat. Spodziewałabym się raczej , że moje pokolenie miałoby problem z przyjęciem takiej sytuacji, a tu młode, jak sądzę kobiety , takie nowoczesne niby, a podejście jak za króla ćwieczka. Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robicie sobie dzieci z facetami ktorym nie chce sie pracowac, tyle w temacie. autorko po co sie pytasz, skoro ciagle tego meza usprawiedliwiasz i wydaje sie, ze juz i tak podjelas decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, co w tym niby nienormalnego? Zwykły podział ról, jak odpowiada obu uczestniczącym w nim stronom to gdzie niby jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli to tylko na chwile, do momentu az synek dostanie sie do przedszkola to ok, ale jesli to miałoby trwac dłuzej to juz porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Róbcie jak uważacie, ja bym z chęcią tak zrobiła. Mąż zarabia przeciętnie, a ja mogę zarobić na prawdę dobre pieniądze. Ale przecież to nie męskie bla bla bla. Tylko że u mnie mąż raczej by nie potrafił się odnaleźć, bo nie umie się kreatywnie bawić, może przez 1,2h a potem to już na łatwiznę tv włącza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Polsce. Moj tata ma 50 lat, nie pracuje. Wynajmuje 2 mieszkania i lokal uslugowy w miescie wojewódzkim, typowo studenckim. Nie musi pracowac, za to zajmuje się moją córką 4 godziny dziennie, jak jestem w pracy. Jest super nianią, mama się cieszy, bo wczesniej cały dzień grał na kompie- a teraz ma zajęcie, kocha jedyną wnuczkę nad życie- a ja jestem spokojna, bo córka ma najlepszą opiekę z mozliwych i nie musi chodzić do żłobka. Jego kolega siedział z dzieckiem 2 lata- zona dobrze zarabiala jako przedstawiciel, ponad 10 tys. Obaj są męscy. I powiem ci coś jeszcze. Moj tata bardzo dużo się mną zajmował w dzieciństwie- a to samiec alfa. Zawsze jednak powtarza, że prawdziwy facet to taki, co dla wlasnego dziecka zrobi wszystko- zmieni pieluche, nauczy sie plesc warkocze, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tak, samiec alfa to się zachwouje jak męzczyzna. fajnie, ze twoj tata wynajmuje mieszkania i ma z tego pieniadze, ale powinien miec jeszcze jakas emeryture i staz pracy. A ze 50latek gral caly dzien na kompie to juz jakas totalna porazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co dla wlasnego dziecka zrobi wszystko - szkoda ze na to dziecko nie pracuje haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja się wypowiem. U mnie sytuacja wygląda tak że ja pracuje, rozwijam się i chyba robię karierę. Mąż miał to szczęście że urodził się w bogatej rodzinie. Prowadzi, a w zasadzie doglada rodzinnego biznesu. Generalnie pracuje 2-3 godziny dziennie nieraz jest na telefon. Zajmuje się dziećmi, gotuje itp, nawet sprząta chociaż rzadko. I powiem wam że szlak mnie trafia jak dzwoni o 9 że właśnie zawiózł dzieci do szkoły i jest na siłowni, albo że na 11 idzie na basen, albo że Pani Ania kosmetyczka przyjmie go na zabieg o 12. O ciuchach i kosmetykach noe wspomne. I zeby nie bylo, te baseny siłownię i ciuchy same w sobie nie są złe, ale denerwuje mnie że on to robi jak ja jestem w pracy. W weekend nosi go bo on Ma tyle energii, a najwyżej odespi w tygodniu. Denerwuje mnie to i jestem chyba po prostu zazdrosna. Nie tak powinno być. Że o innych kobietach nie wspomne jakie są nim zachwycone, bo on na każdej imprezie szkolnej jest z mamuskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro obojgu wam to odpowiada to dlaczego potrzebujesz u innych poparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak jest za granicą bo mieszkam w Polsce. Tu dla mnie takie rozwiązanie jest normalne. Sama znam też takie rodziny. Jest tak dlatego, że jednak to kobieta zarabia większe pieniądze niż mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z*********j do roboty glupia p**do

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te małżeństwo się rozpadnie. I też mi się wydaje że z czasem jednak przestaniesz w nim widzieć faceta, albo będziesz miała 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prdl, rurkowcy pozakladali rodziny:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:44 haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spodziewalam się że w 21 wieku są jescze tak p******e osobniki które uważają że chłop do roboty a baba w domu. Skoro wypisujecie tu że len, że robić mu się nie chce, to co wy robicie niby cały dzień w domu z tymi dziećmi? On byłby leniem będąc w domu, ale wy będą w domu już nimi nie jesteście? Hipokrytki. Ciągle tu wypisujecie jakie to zalatane jesteście, że nawet umyć się nie ma kiedy, ale jak facet zostałby w domu to on już by wg was leżał o pachnial. Autorko, to jest jak najbardziej dobry układ. Nie zmuszaj się do frustrujacego siedzenia z dzieckiem, a męża do stresującej pracy bo oboje skończycie za rok na sali rozwodowej. I wtedy to ty będziesz musiała ratować związek nie p******e kafeterianki które teraz są takie mądre. Życie trzeba sobie tak układać żeby dobrze było tobie, jemu i dzieciom. Nie obcym ludziom. Wg dla mnie przejmowanie się opinią obcych ludzi w tym temacie jest przejawem niedojrzalosci emocjonalnej. Powinnaś mieć tych ludzi głęboko z zadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet bez kasy to .....sama nie wiem co, ale coś ochydnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet leń, bo zadaniem faceta jest zarabianie pieniędzy. tak trudno ci zrozumiec o co tu chodzi i dlaczego tak pisza? za chwile faceci beda w sukienkach chodzic, malowac rzesy tuszem i tez nie bedziesz widziec niczego zlego, bo niby rownouprawnienie. ja prdl. gdzie sa ci prawdziwi mezczyzni a ie jakies metroseksualne c***y?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak samo ohydne jak i baba bez kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pamiętaj to o czym piszą wszystkie kobiety na tym forum. Nie każ mu prosić o pieniądze na podpaski, sama dawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×