Czy ktoras z WAS jest za calkowitym zakazem ABORCJI

Pytanie jak w temacie. Dzis czytalam wywiad z Kaja Godek. I tak sobie pomyslalam- kurcze, ja osoby o takich radykalnych pogladach nie znam..... ona twierdzila z kolei, ze wiekszosc kobiet jest za calkowitym zakazem aborcji ale lewicowe organizacje maja w PL wplyw na polityke.... Jakie jest wasze zdanie w tym temacie???

To trudny temat. Jestem za całkowitym zakazem aborcji. Nie wyklucza to ratowania życia matki w przypadku zagrożenia, bo lekarz ma obowiązek ją ratować. Po prostu ten rarunek życia matki może doprowadzić do śmierci dziecka poczętego, ale to nie jest aborcja. Rówolegle należy ratować dziecko. Wiesz, zaraz tu wywołasz burzę. Na kafeterii to akurrat 90 % chce aborcji na życzenie. Zaczną też pisać o ciążach z gwałtów na nieletnich dziewczynkach. To jest bardzo skomplikowame. Jednak ja uważam, że życie to życie i to, że czyjeś życie jest zależne ode mnie, nie oznacza, że mam go zabić. Cięże z gwałtów też nie powinny być usuwane, ale równolegle powinno być bardzo mocne prawne wsparcie dla takich kobiet, np. po urodzeniu dziecka i szybkiej adopcji, płatne od gwałciciela i państwa łącznie 100% pensj, którą wcześniej miała kobieta -dajmy na to przez 3 lata. Tak, aby mogła na nowo ugruntować sonie pozycję zawodową mając zaplecze finansowe.

10:25- to co piszesz o ciąży z gwałtów to jest nierealne finansowo w PL.

Nie, ja nie jestem.

Takiej fanatyczce nie wytłumaczysz, ze możliwość zadecydowania NIE RÓWNA SIĘ przymusowi usunięcia.

gość dziś Ale tak to powinno wyglądać. Taka kobieta powinna mieć mocne zabezpieczenie finansowe od państwa, możliwość szybkiej adopcji, już nie wspominając o psychologu itd. Państwo powinno nam zapewnić bezpieczeństwo, gwałtów nie powinno być, bo kary powinny być takie, że każdy powinien się bać kogoś zgwałcić. Może powino być tak, że gwałciciel powinien przez 10 lat cięzko pracować w więzieniu, a zarobione przez niego pieniądze powinny pół na pół iść dla matki i dla dziecka. A po tych 10 latach powinien normalnie płacić alimenty, ale z zakazem zbliżania się do dziecka. A kobiecie zgwałconej do końca swojego życia powinien wypłacać co miesięczne odszkodowanie.

gość dziś Możliwośc decydowania w kwestii szczepień też nie równa się z nieszczepieniem. A mojej wypowiedzi nie ma fanatyzmu. Po prostu nie można nikogo zabijać.

11:14 a całkowicie uszkodzony płód?

Kiedys bylam radykalna, aborcja tylko w 3 przypdkach (zgodnie z polskim prawem). Ale jak sama wpadlam ok.30stki, mimo antykoncepcji, to w 8mym tyg. mialam aborcje w zagranicznej klinice. Zycie weryfikuje pewne poglady. Nie oceniam, nie namwiam, niech kazdy zyje wg swojego sumienia. Nie zaluje, mam swoje zycie.

gość dziś "Jednak ja uważam, że życie to życie i to, że czyjeś życie jest zależne ode mnie, nie oznacza, że mam go zabić." Nie jesteś za całkowitym zakazem, to samo zdanie mogę odnieść do takiego potencjalnego matkobójcy.

Płód to nie dziecko, nawet nie jest dzieckiem naukowo nazywane ... zlepek komórek, do 7 tygodnia np powinna być na życzenie. Ale np powinna być udokumentowana antykoncepcja, nie że ktoś ciach mach za każdym razem i za każdym razem usuwa. Usunięcie przy wpadce pomimo antykoncepcji. A po gwałcie to powinni od razu jak kobieta zgłasza podać tabsy 72 po i zachować inne środki aby ciąży nie było

Co wy tu pierdzielicie o wsparciu. Finansowym, psychologicznym i nie wiadomo jeszcze jakim. Nasze państwo jest tak nieudolne w kwestii wykrywania i karania, że o wspieraniu nie ma żadnej mowy. Skończycie te mżonki bo tak nie jest i długo nie będzie. I dopóki taka kobieta jest praktycznie zdana sama na siebie dopóty żadna z Was nie ma prawa jej mówić co ma robić.

gość dziś Albo ja Ciebie nie rozumiem, albo Ty mnie nie zrozumiałaś.

gość dziś gdy urodzisz dziecko w 9 miesiącu też masz napisane "urodzono półd żywy". To tylko nazwy. Znaczenie ma, kiedy bije serce, kiedy mózg się tworzy, a nie wymyślone nazewnictwo. Zlepek komórek? A miałaś w I trymestrze USG 2 D? Tam już jest wszystko: paluszki, uszka itd. Zresztą wszyscy jesteśmy zlepikiem komórek, Ty i ja też. W 7 tc jest już mały człowieczek, właśnie w tym tygodniu rozwija się mózg.

gość dziś Ale ta kobieta za to ma prawo pozwolić lub zakazać życia innemu człowiekowi -dziecku?

*3 D miało być.

gość dziś Bo albo jesteś za całkowitym zakazem, albo nie jesteś. Ponadto bycie zależnym działa w obie strony.

11:29 Ma sie cieszyć owocem miłości swojego gwałciciela?

Ta kobieta poświęca swoje ciało, pracę, czas, życie więc tak, we wczesnym stadium ma prawo decydować czy chce poświecić swoje życie

Tak, może zdecydować. I nie mam w tej kwestii żadnych wątpliwości. I dobrze by było, żeby każda z Was miała trochę więcej empatii. Pięknie się mówi o życiu, człowieku itp. Tylko ciekawa jest czy gdyby którąś z Was spotkała taka tragedia, wasze córki albo siostry... to czy też byście takie były mądre i szlachetne.

A po tych 10 latach powinien normalnie płacić alimenty, ale z zakazem zbliżania się do dziecka. A kobiecie zgwałconej do końca swojego życia powinien wypłacać co miesięczne odszkodowanie. xxxx a teraz w praktyce powiedz mi jak to wyegzekwowac- jesli ci płaci to może doś gdzie mieszkasz, zawsze mozna, jak ktoś zna sie na komputerach to to wykryje. A zakaz zbliżania- jak to zrobisz, zanim policja dojedzie on juz ciebie zarżnie. Chyba ze chcesz zeby z kobieta i dzieckiem do końca zycia mieszkało kilku policjantów.A co z kobietami dla których noszenie jakiegoś tam płodu zwyrodnialca to taka trauma ze sie zabija przed porodem. A ilu chętnych będzie na adopcję dziecka ze złymi genami- no owszem można to dziecko zamknąć w specjalnym zakładzie i obserwować co sie uplęgnie

Oglądałam wywiad z doktorem Dębskim ze szpitala bielańskiego. Mówił w nim jak pewna prolajferka biorąca udział w pikietach za całkowitym zakazem przyszła do niego na terminację ciąży bo akurat jej sytuacja była "wyjątkowa" Należy dodać że jej partner też był zagorzałym "obrońcą życia" Wniosek? - Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono. Nie wierzę więc nikomu kto jest całkiem przeciw a sam nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji. Na szczęście tamta kobieta przestała agitować za całkowitym zakazem, chociaż w tyle miała w sobie przyzwoitości... Zresztą żony znanych prawicowych polityków również usuwały ciąże. W takich momentach aż szkoda że obowiązuje tajemnica lekarska...

a teraz pytanie co jest lepsze moralnie - zachodzę w ciążę, dowiaduje sie ze płod uszkodzony i usuwam nie usuwam ale ukrywam ciążę i palę dziecko zywcem w piecu (był taki przypadek w Polsce), nie usuwam, nie zabijam, ale tak siebrzydzę potworka i kaleki ze oddaję go do zakładu, gdzie lezy jak pień nikogo nie obchodzi, nikt go nie chce rehabilitować, nie ma odrobiny ciepła, po prostu lezy az zdechnie s*****c pod siebie a ja nawet nie mam ochoty go odwiedzić

Oglądałam wywiad z doktorem Dębskim ze szpitala bielańskiego. Mówił w nim jak pewna prolajferka biorąca udział w pikietach za całkowitym zakazem przyszła do niego na terminację ciąży bo akurat jej sytuacja była "wyjątkowa" xxxx zakonnice też usuwają, księża kochanki przywożą. I nie tylko ten ginekolog, ale wielu mówiło, ze zna ludzi z pierwszych stron gazet, którzy są przeciw aborcji, ale jak sie żonie, córeczce, synowej przytrafi jakaś niechciana czy uszkodzona ciąża, to zaraz lecą usuwać i wszyscy mówią ze ich sytuacja jest szczególna. Także moje drogi tzw. moralność jest dla chołoty biedoty, bogaty i ustawiony zawsze sobie poradzi, jak nie tu to za granica, a to wy po wyrooooochaniu przez 10 meneli będziecie radośnie wychowywać ich pomioty, ryzykować zyciem, albo rodzić zdeformowane płody niezdolne do samodzielnego zycia, a państwo raz na rok rzuci wam paczkę pampersów za darmo

Nie znam takich kobiet w ogóle. Znam za to kobiety, które są za aborcją, ale mówią, że same by tego nie zrobiły. I to jest postawa, którą mogę szanować, a nie jakieś bezmyślne baby bez wyobraźni. Już to widzę jakby chciały żeby np. ich 13 letnia córka rodziła dziecko jakiegoś półmózga i gwałciciela..

Nigdy w życiu nie poprę całkowitego zakazu aborcji. Obecny kompromis też można sobie o kant tyłka rozbić, bo nawet on w naszym kraju nie jest respektowany jako akt prawny ponieważ są rejony gdzie nie ma najmniejszych szans na terminację przy letalnej wadzie płodu.

Ja tez jestem za zakazem aborcji.

ja moje drogie jestem w wieku w którym ciąża to raczej byłby cud, więc zakaz aborcji osobiście mało mnie rusza, ale nie trzeba wybitnej inteligencji zeby nie dotrzeć do literatury mówiącej jak to sie kończyło dla kobiet czy to w Irlandii, czy nie tak dawno w Rumunii, nawet w Polsce przed wojną. W jakich warunkach sie pozbywało ciąży, jak tragicznie się to kończyło, jak wzrastało dzieciobójstwo, jakie ludzkie tragedie sieza tym kryły. Jesli chcecie to na sobie znowu testować to ok, może musicie się naprawdę przejechać w zyciu zeby zmądrzeć i wiedzieć, ze kobieta która chce lub musi usunać i tak to zrobi nawet kosztem własnego zycia. I że zakazy niczego nie gwarantują

Ja jestem za aborcja jesli chodzi o g***** chorobe dziecka i zagrozenie dla mamy. Powinnintez wprowadzic antykoncepcje refundowana w 100ptoc dla osob mniej zamoznych. To jest ciezki temat i sama nie wiem czy moglabym usunac ciaze, ale kobieta powinna miec wybor. Co ma zrobic kobieta, ktora jest w ciazy z nieuleczalnie chorym dzieckiem i jest sama? Panstwo jej da grosze i za co ona ma zyc? Potem ludzie popelniaja samobojstwa. Oczywiscie rzad obiecuje cuda a g...no robi.

Ja mieszkam w Irlandii i teraz 25 maja bedzie referendum w sprawie aborcji. Umarla juz nie jedna kobieta w ciazy bo nie mogli dokonac terminacji ( jest to niezgodne z prawem). Ciesze sie ze wkoncu poszli po rozum do glowy i to obywatele beda glosowac a nie politycy.