Czy co tam, co słychać, to głupi tekst aby zagadać do koleżanki ?

Albo może lepiej, jak samopoczucie? No nie wiem, jakoś zacząć trzeba a każdy neguje te teksty

Wystarczy czesc za dużo dywagujesz

Jak mi ktoś pisze co słychać to się w******m choć sama tak zagaduje :P wysil się i zaskocz ją jakoś. Wszędzie te same banaly.

To co proponujecie mądrale

Jak samopoczucie? To brzmi jak na wizycie u lekarza

Nic. Ty ja znasz a nie my.

Hej, jaka jest prędkość lotu jaskółki bez obciążenia?

To walne z grubej rury: tesknilas za mną? :)

Na Dzien dobry klin

A to wy rozmawiacie ze sobą?

Beznadziejne.

Spytaj czy grała w preya

To powiem jej, że fajnie ją znowu widzieć. Może być?

A skąd wiesz że ona chce z tobą gadać?

Bo wiem, nie raz gadala do mnie. A nie do wszystkich gada.

21:10 Najlepsze

takie pytania sa idiotyczne do obojetnie kogo. najlepiej zagais jakas konkretna rozmowe na jakis temat. jakies konkretne pytanie, np. gdzie kupila taki fajny tornister, bo bardzo ci sie podoba. albo czy lubi takie a takie ciastka, bo ty tak. co lubi czytac? gdzie idzie, bo tak ladnie wygada? co sadzi o tym nowym sklepie za rogiem, bo ty znlazles tam pare fajnych artykulow? cokolwiek, tylko nie te idiotyczne ogolniki, co slychac. chyba sam slyszysz, co slychac w tej chwili, np, syrene albo ptaki.

Czyli iak znamy się z pracy najlepiej będzie zagadać co sądzi o tej syfiastej klimatyzacji.

nie musisz nadawac rozmowie negatywnego kontekstu, ale tak, lepiej zagadac o cos konkretnego, czyli np. czy czuje sie komfortowo w klimatyzowanym budynku, czy wolalaby bez. bo ty wolalbys bez z powodu ...

Zamiast zapytać ją czy tęsknila za Tobą powiedz jej, że Ty za nią tęskniles i cieszysz się że ja widzisz

To będzie zbyt jasny przekaz i niemalże wyjawienie uczuć, a wtedy kobieta traci zainteresowanie.

,,co tam" jest głupie, ja nie lubie takiego pytania bo w sumie nie wiadomo o co pyta się ktoś. Jakieś takie gimbusiarskie. Lepiej zapytaj ,,co u Ciebie słychać?"

co slychac tez jest glupie, bo co ma ci opowiadac cos osobistego, np. ze kloci sie z mama, czy ogolnikowego, ze uczyla sie 48 minut na matematyke? zapytaj o cos, co cie faktycznie interesuje. ale do tego musisz sam wysilic myslenie. bo pytania typu jak sie miewasz albo co slychac sa strasznie zdakowe i leniwe. juz lepiej zapytac, co mialas wczoraj na obiad, albo gdzie kupilas taka ladna sukienke. ale przede wszysckim, zapytaj o cos, co faktycznie cie interesuje.