Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzie się rodzą przegrywami i często im jest pisany taki los

Polecane posty

Gość gość

Np ja. Od urodzenia, kiepskie zdrowie. Alergie, skrzywienie kręgosłupa, kiepski wzrok, migreny, dwa razy w szpitalu leżałem. W podstawówce wykryli mi niskie Iq. Później nie było lepiej. Okropny trądzik w gimnazjum, brak przystosowania, nękanie, zmienianie szkół. Prawictwo w wieku 27 lat, silne nerwice. Po prostu masakra. Ja rozumiem, np mieć pod górkę, ale to trochę chyba przesada. Dobrze przynajmniej, że patologii w domu nie miałem. W dodatku jestem introwertykiem, melancholikiem. Mam zboczenia seksualne, sadomasochistyczne preferencje, i do seksu mnie nie ciągnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą w tym samym wieku i miałam podobnie, acz gorzej niż Ty. Ale ze mnie już jakaś socjopatka się zrobiła od jakiegoś czasu, po prostu człowiek ma pewną granicę wytrzymałości. Po jej przekroczeniu wszystkie idee, wszelka wiara/nadzieja w człowieku upadają, a zostają już tylko zwierzęce instynkty. Tyle, że u 95% ludzi nie dojdzie nigdy do przekroczenia owej granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spójrz na życie jak na lekcję, którą masz do odrobienia, jedną z wielu. Teraz tego nie pojmujesz i wydaje ci się, że spotyka cię wyjątkowa niesprawiedliwość. Ale jeśli pojmiesz, że te kilkadziesiąt lat jest względne, że z szerszej perspektywy to tylko chwila, to łatwiej jest znieść niepowodzenia. Chrześcijańska idea "boskiego planu" też się w tym mieści; po prostu bóg daje nam lekcję, nie karze, nie wyzlośliwia się, ale chce nam coś przekazac, nauczyć. Tyle tylko że zrozumienie lekcji przychodzi po jej zakończeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wierzcie w gadanie że "tak musi być", że "w tym jest jakiś sens który odkryjesz po śmierci" - bzdury, brednie, mające na celu zdobyć biernych i ogłupionych wyznawców i darczyńców dla kościoła. Tak nie musi być, i człowiek zostal stworzony po to, żeby wnieść jak najwięcej dobra, do cudzego, ale też do swojego życia. Starajcie się poprawiać swój los ze wszystkich sił, chociażby metodą małych kroków, a jeśli nie - to wielkich. Bóg wcale nie żąda, żeby nic się nie zmieniało na lepsze. Fatum nie istnieje, to wymysł pogańskiej kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli bóg dopuszcza tę potworną niesprawiedliwość, jaka mnie spotyka od lat, to przeklinam boga i wyrzucam go ze swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starajcie się jak możecie!!! Najlepiej jak potraficie!!! Nigdy się nie poddawajcie!!!! Do boju!!! Po lepsze życie!!! It's me time to shine!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze o wszystko można się modlić i naprawdę dużo uzyskać. Nie jest tak, że Bóg nas skazał na jakiś los a my musimy się na to godzić. Nie daj się ani losowi, ani bogu. A jeśli modlitwa nie pomaga? Olej boga, bluźnij mu, przeklinaj go, żądaj, żeby zmienił wszystko na lepsze, szantażuj drania, a zobaczysz na własne oczy jak wszystko ustępuje i otwiera sie przed tobą jakaś droga. A nade wszystko nie ufaj duchownym ani fanatykom, bo oni są zainteresowani twoim cierpieniem (nigdy swoim własnym). Jeśli ktoś ci mówi, że w twoim życiu ma być źle, bo lekcja, bo nagroda po śmierci itd., to wyrzuć go ze swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:37 świetne rady smakosz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem smakoszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci przeciwko Bogu i swojej wierze zazwyczaj kiepsko kończą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara nie polega na tym, żeby wmawiać ludziom że mają być nieszczęśliwi. Protestanci ani prawosławni tak nie twierdzą, a są tej samej wiary. Tylko katole wmawiają bliźniemu, że ma cierpieć. To jest herezja, zwana doloryzmem. Cierpienie nie jest Bogiem. Jesli jakiś heretyk chce się wtrącać do waszego życia, każ mu się wynosić w półprzysiadach I PRZENIGDY NIE DAWAJ MU WIARY. Jeśli jest księdzem, odeślij go z powrotem do seminarium. Duchowni mają potrzebę władzy. Nie uzależniajcie swojego życia od kogoś, kto w imię chorej żądzy władzy nad wami, chce wam zniszczyć życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobny mechanizm zachodzi w wypadku świeckich liderów różnych grup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niesczęśliwi? To człowiek człowiekowi taki los gotuje, bo ludzie nie umieją kierować się dobrem. Życie to pasmo zdarzeń i doświadczeń rozciągniętych w czasie, to od nas zależy jak je przeżyjemy, ale też, jakich ludzi na swojej drodze napotkamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ksiądz ma władze? Jaką władze? Wytłumacz, bo nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie którzy kierują się dobrem, najwięcej w życiu obrywają od innych. Cierpienie nie jest karą za grzechy, tylko konsekwencją słabości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ksiądz ma władzę moralną, bo jest uważany za autorytet. Jego władza zależy od tego, czy mu ją przypiszemy i na ile pozwolimy mu mieszać w naszym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nieśmiałość. Już od przedszkola dzieci mnie nie bardzo lubiły, jeden kolega mnie bił, dwie sie ode mnie odsuwały. Byłam inteligentna, ale bardzo podatna na depresje. W okresie studenckim potęzny trądzik. W dzieciństwie złamany nos i rodzice nie uważali, ze trzeba to naprawiać, a był koszmarny, naprawiony dopiero w wieku 23 lat, chirurg mi rzekł, że rzeczywiście był mocno wykrzywiony. Takze przez okres gdfy się staje kobietą czułam się brzydka jak Quasimodo, niesmiałośc rosła aż do fobii społecznej, bo ludzie komentowali mój trądzik, blizny, nos. Potem cay czas źle, bo naprawdę bałam sie ludzi. W każdej pracy jestem ostatecznie obgadwywana bo trzymam sie z boku, i jestem ogólnie "dziwna" dla innych. Związki to samo. Boję sie seksu. Mam jakiś ukryty uraz do mężczyzn, że tyle lat mnei wyśmiewali, choć mam kolegów, paru po juakimś czasie czegoś chce, ale ja boję się spraw typu seks a nawet całwowanie takze uznają mnie za dziwaczkę. Kurtyna. nie wiem co może mi pomóc. Wszystkie problemy jakie mam wynikają z odrzucenia przez ludzi. Choć ja nawet lubię spokój i samotność to jednak przydałoby się jakoś dostosować do społeczeństwa. Chciałabym żeby ludzie nie byli dla mnie źródłem ciągłego stresu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrywają, bo dobro należy odpowiednio dawkować. Ksiądz nie jest autorytetem, a jego czyny ten autorytet budują. Są i źli i dobrzy księża, bo nie zapominajmy, że księża, to tylko ludzie, zwykli posłannicy. Nie ma przymusu chodzenia do kościoła, nie ma przymusu dawania na tacę. Wszystko robimy tylko i wyłącznie dla siebie i my o tym decydujemy, ale może my coś zrobić dla innych i to właśnie jest dobro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może my coś zrobić dla innych i to właśnie jest dobro. x Brawo, cieszę się, że ktoś doszedł do takiego wniosku. Polactwo jednak ewoluuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest ewolucja Polactwa, bo to nie jest ewolucja, trzeba chodzić do kościoła, słuchać słowa bożego i kazania księży, ale słuchać ze zrozumieniem i skupić się, a nie czekać, aż msza się skończy, a to co jednym uchem wypadnie wypuścić drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy ewoluują, bo od tępego słuchania księdza, przechodzą do samodzielnego myślenia, ale większość niestety od razu robi krok wstecz. Najgroźniejsi są niestety właśnie ci co nie wypuszczają drugim uchem, tylko analizują i znajdują różne niedorzeczności, samozakłamanie i niezgodność z prawdą, że o nauce samego Kościoła już nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest ewolucja bo to nie jest ewolucja - to zdanie wiele mi o tobie powiedziało. Ale pisz dalej, potrzeba nam takich kwiatków dla podtrzymania dobrego nastroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest złego w nauca Kościoła, Ewangelii i kazaniach księży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeznaczenie istnieje. Ale każdy powinien, we własnym zakresie robić to, co umie robić najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:23 - Wg Biblii przeznaczenie istnieje: "W Księdze Twej zapisane były wszystkie dni przyszłe, kiedy jeszcze nie było żadnego z nich" (któryś z psalmów, słowa Dawida do Jahwe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech jahwe będzie przeklęty, że mnie skazał na tak potworną niesprawiedliwość, jaka mnie spotyka. Przeklinam go z całego serca, z całej duszy i ze wszystkich sił. Chcę pójść do piekła i nigdy go nie zobaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara w preznaczenie wystepowała też u zupełnie pogańskich Greków. Nie wiadomo kto od kogo przejął te wierzenia. A może były wspólne całej cywilizacji europejsko - bliskowschodniej. O ile mi wiadomo, wiara w przeznaczenie nie jest dogmatem, nawet uważa się ją za herezję u św. Augustyna. jednak dzięki takim katolom jak wy, coraz bardziej nie lubię tej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to prawda, że wszystko już zostało zdeterminowane i nie mamy pola manewru, to bóg jest najokrutniejszym demonem oraz najpodlejszą i najbardziej nieludzką świnią w dziejach świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×