musi być ze mną coś nie tak, że nikt mnie nie chce

W twoim na pewno nie :]

Autorka napisała, ze facet odszedł z powodu nudy. Jesli jestes bierna, facet podejmuje wszystkie decyzje, ty nie potrafisz zdecydować nawet dokąd idziecie jesc, na jaki film, badz dokąd na wakacje, na wszytko odpowiadasz "jak chcesz", idziesz wręcz patologicznie na kompromis, nigdy nie mówisz, co myślisz i co uważasz na dany temat - to nic dziwnego. Facetowi trzeba czasem walnąc w mordę czymś ciężkim i zawsze mowić, co czujesz/myślisz/chcesz.

Ubierz się ładnie zadbaj o siebie idź do kosmetyczki, pomaluj się ładnie ale nie wulgarne, Często się uśmiechaj wyjdż do ludzi gwarantuje poznasz kogoś.

Hola hola, ale się temat rozbujał :) Na wstępie jedno słowo, aby skończyć spekulacje co do wyglądu, bo pojawiło się tu parę dziwacznych wprawiających w osłupienie wpisów. powie tylko, że nie narzekam na wygląd, jestem z niego zadowolona i to by było na tyle. Czy się komus podobam fizycznie czy nie - a to już inna kwestia, każdy ma inny gust. I tym stwierdzeniem zamykam temat wyglądu. do gościa z godz 11:26 tu możesz mieć rację. Nie w tym punkcie co to niby odpowiadałam :"jak chcesz" na każdą propozycję, bo tak nie było, też dużo rzeczy proponowałam (nie wszystko akceptpwał), ale rzeczywiście ze strachu by mnie nie zostawił godziłam się na różne rzeczy aby broń cie PnieBoze nie urazic go i tak dalej. Co jak widzicie było kompletną bzdurą, bo jak się okazuje nie na tym polega związek aby we wszystkim ulegać. Potrzeba tu szczypty zdrowego egoizmu, parę chwil kompromisów , ale ogólnie sądze, że takiego dopasowania charakterów plus rzecz jasna pociąg fizyczny. Niestety mądry człowiek po szkodzie, jak głosi ludowe przysłowie. Uczymy sę jak widać całe życie, a i tak niektórym życia nie starzy na naukę/ Jedno pewne, jkakbym kiedyś wiedziała to, co wiem teraz wszystko mogłoby się potoczyć całkiem inaczej. Jednak teraz to tylko takie gdybanie i pobożne życzenia. 11:29 A to to własciwie cały czas robię, że tak powiem weszło mi w krew. Akurat lubię ładnie wyglądać. Uważam z resztą że czy kobieta czy mężczyzna oboje powinni o siebie dbać - czytaj nie zapuścić się. Na szczęście w obecnej dobie nie jest to jakieś super trudne.

właśnie powinnaś mieć wymagania, bo jak ich nie masz, pokazujesz, że nie szanujesz siebie i nic nie jesteś warta. Ceń się trochę. Dbaj o siebie i myśl o sobie. Nie bądź potulna, nie bój się pokazać niezadowolenia. Bądź sobą. Ludzie bardziej to doceniają, jeśli maja o kogo zawalczyć, a nie, jeśli podajesz im się na tacy. To Twoje życie i to Ty masz być szczęśliwa, a nie być związku bez uczuć, byleby z kimś być.

Jestem po 30-tce..., inaczej rozmawia się z trzydziestolatką, a inaczej z pięćdziesięciolatką, innych argumentów się używa, także w związku z tym, że jesteś anonimowa możesz zdradzić ile masz lat Skąd taki nick?:)

Nick pierwszy lepszy jaki mi przyszedł do głowy. Wiek, od niedawna ponad 40. ;)

Całun milczenia zapadł po tym wyznaniu ;)

a wyznanie po 24. godzinach:D

ja tez tak mam :( placze po nocach

po co?

nikt mnie nie kocha

jeszcze ktoś cię pokocha,jeszcze będziesz dla kogoś całym światem

22:39 Cóż, życie jak widzicie moi drodzy to nie bajka. Nie zawsze jest happy end i żyli długo i szczęśliwie. Trzeba mieć inny plan w razie czego.

W razie czego? Jaki plan?:)

Ja też mam już tego mieszkania w pojedynke serdecznie dość

Oj tam nie narzekajcie, Przeciez da sie samemu zyc i moze byc naprawde fajnie ;) A tak na serio to nie, tez czasami czuje sie samotna...

To taki probledm znaleźć sobie kogoś?

20.16 głupie pytanie. Owszem, byle kogo, pierwszego lepszego zainteresowanego to łatwo znaleźć ale juz fajnego faceta, cos sobą reprezentującego o wieele trudniej znaleźć w tych czasach :(

Ja za to mam 19 lat i paru już miałam, zapraszam na mojego bloga dajedupy.pl

Mam znajomego ktory upadl tak nisko, ze mial zerowe wymagania co do kobiet. Nikt go nie chcial wiec byl ciagle sam, co jest dziwne bo to niebrzydki facet. Zaczal nawet chodzic do agencji nie tyle po sam seks, ale zeby z kims choc troche pobyc, miec jakas namiastke bliskosci kobiety. I spotkal w tej agencji jakas laske z marginesu. Ladna nawet, ale miala wielu mezczyzn, cpala, ktos z rodziny chcial jej zabrac jej dziecko, ogolnie kobieta- katastrofa. On sie uparl zeby jej pomoc i wzial ja do siebie do domu. Ona po jakims krotkim czasie zdolala go naciagnac na malzenstwo i sie pobrali i to byl koniec. Laska rzucila cpanie, odzyskali jej dziecko, ona zadbala o tego faceta tak, ze teraz to jest inny czlowiek. Maja teraz juz trojke dzieci i chca miec wiecej i sa bardzo szczesliwym malzenstwem. A kazdy im tak zle wrozyl, ze to nie moze sie udac. A jednak moze, wiec glowa do gory!

Coś ta lina okretowa zataja, z opisu wynika że jesteś fajna więc coś musisz ukrywać skoro facet Cię rzucił.

20.43 :D tam mozna spotkac ciekawych i z pragniony ludzi ktorzy czekaja wlasnie na siebie

20:57 Rzucił mnie, bo mnie nie kochał, taka prawda. Tam nie ma większej tajemnicy. Nie mam ukrytych nieslubnych dzieci, męża w domu, kochanka w szafie, nie choruje psychicznie, nie jestem utrzymanką, chyba jestem dość inteligentna. Jak Quazimodo też nie wyglądam. Zwykła jestem.