moja mama trzyma swoja sztuczna szczeke na zlewie bez pudelka...co robic?

Czy są jakieś pudełka lub opakowania na sztuczne szczęki? Zaproponowalam ze jej kupie to powiedziala ze szkoda kasy bo sobie bedzie trzymac w pudelku po masle... Obrzydza mnie to jak widze te szczeke na wierzchu bez opakowania i gdy myje rece u nich w lazience to musze na nia patrzec.. U mojego meza matka to samo robi niestety i tez na widoku trzyma..ech

Wspolczuje ze TWA mama nie ma swoich zębów Straszne miec sztuczne zeby Moja mama ma lat 80 i ma swoje Ojciec tez. Bo jak sie dba to sie ma.

dobra jesteś córka jak matce szkoda pieniędzy na głupie pudełko, widocznie drzesz od niej ile się da

do gość dziś - samo dbanie nie ma 100% pewności, że żeby będą zdrowe, to też są uwarunkowania genetyczne, mam to po moim ojcu, brzydkie zęby i szybko psujące się.

Pudełko zwykle dentysta daje po dopasowaniu protezy. Jeżeli mamie nie dał, to może chciał żeby zapłaciła za nie i mama nie kupiła. Nie wiem gdzie można kupić. Może po prostu wejdź do jakiegoś gabinetu i zapytaj. Poza względami estetycznymi, takie trzymanie protezy na wierzchu jest niehigieniczne.

Jest takie pudełko bo moja mama miała

Kup jej zwykłą mydelniczkę zamykaną.

nie daje dentysta, nie pieprz głupot jak nie wiesz

do gość dziś - a ja słyszałam, że sperma i lizanie cipy u rożnych partnerów wpływa dobrze na zęby, także widać jacy to ci twoi rodzice to tłukące się szmaciastwo. Nie słyszałaś o czymś takim jak paradontoza to się cipo nie wypowiadaj.

Hehe

Mam podobny problem z protezami meza.Dla mnie to obrzydliwe,a on walnie te swoje szuflady ,gdzies blisko zarcia i uwaza,ze to nic takiego.Teraz mu poczytalam,to powiedzial,zebym zatkala morde.Kuzwa,co za debil!!!!!!Nigdy brudasa nie nauczysz rozumu.Dobrze,ze sie myje,bo bym calkiem z tym syfem oszalala.