Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka partnera kosztuje za dużo.

Polecane posty

Gość gość

Mój partner ma 22 letnią córkę. Gówniara studiuje dziennie i nie myśli o pracy. Przed rozwodem kupili jej mieszkanie, bo mieszkała z rodzicami. Dzisiaj rano odebrałam sms z telefonu partnera ,,Tatuś przelejesz mi staówkę na fryziera". Odpisałam że nie. Partner zrobił mi awanturę. Partner zostawił otwarte wyciągi z konta. W tym miesiącu wydał na nią 1,4 zł. Kto ma rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuuj cię obchodzi, ile on wydaje na własną córkę! Na ciebie ma wydawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy razem, mieszkamy razem. Jego córka jest rozpuszczona. Fryzjer, paznokcie, kosmetyczki.. W tym wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1,4zł? Zmień partnera na takiego bez córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Partner

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojoj a ty sama musisz na to zapierdzielac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj miało być tysięczny 1400 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj na 16stoletnia corke duzo kasy wydawal. "Tylko tato kup". Nic nie zapyta co u niego, w szputalu nie odwiedzilan, tylko kase przelej. Ma alinenty, matka dobrze zarabia i skobczylo sie dojenie ojca. Porozmawialismy i teraz dostaje alimenty 800PlN +okazyjnie male prezenty. Nafochala sie, ale konsekwencja i koniec z dawaniem kasy. Ale my jestesmy po slubie, wiec mam prawo krytykowac co robi z kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tobie do jego pieniędzy? Ślubu nie macie więc sam może rozporządzać swoją kasą. Na ciebie zbyt mało wydaje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym wieku? To chyba odpowiedni wiek. Kiedy ma chodzić do kosmetyczek? Jak będzie miała 60 lat? Jestem rok młodsza od córki Twojego partnera i też chodzę w różne miejsca, które pozwolą mi poprawić mój wygląd oraz zdrowie i nie żałuję ani jednego wydanego grosza w nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze rozumiałabym gdyby to były wspólne pieniądze, ale nie są. Są jego. Może je wybrać i podpalić jak będzie miał na to ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale corka Twojego faceta ma prawo poprosić go o pieniądze bo jest jego dzieckiem i zawsze będzie, za to kochanki się zmieniają, ty moze jestes tylko na chwile, wiec zamknij dziób i nie wtracaj sie w nie swoje sprawy, bo to sprawa twojego faceta ile chce wydać swoich pieniedzy na wlasne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni mają za dobry kontakt. Codziennie rozmawiają ze sobą. Np dzisiaj przyszła po fryzierze. Często spotykają się na obiedzie na mieście więc tyle dobrego, że nie muszę widzieć jej codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbyt oczywiste robisz to prowo. Można porozmawiać o problemie ogólnie, ale ty za bardzo się nakręcasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko to dziecko od dawna jest pełnoletnie powinno radzić sobie samemu. Pomieszkuje z chłopakiem a zarobić na siebie nie potrafi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty na siebie też zapracuj prowokatorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt jestem nakręcona,bo to nie pierwsza kłotnia o nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie przesadzasz. Jest jej ojcem, a z tego co piszesz dziewczyna się uczy. Dopóki się uczy rodzice mają obowiązek ją utrzymywać. Poza tym jak tak możesz, podszywać się pod niego i wypisywać do niej smsy z jego telefonu? To podłe i słabe, po co Ci wróg w jego córce? Stać go to daje. Nie daje jej przecież Twoich pieniędzy więc nie wiem o co takie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma prawo wydawać tyle kasy na córkę, a jeśli Tobie sie to nie podoba, to go zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrzymanie : ma gdzie mieszkać, co jeść, i ma alimenty. Dodatkowo ma auto, które utrzymuje mój partner. Tankuje jej mama. Wyjazdy co rusz, nowe ubranka, nowe zabiegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtórzę a co tobie do tego? Utrzymujesz partnera? Twoja kasę daje? Odpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daje mojej klasy daje naszą wspólną kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waszą? Tak mało zarabia że go nie stać? A poza tym w świetle prawa nie ma wspólnej kasy bo nie macie ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam dużo mniej, ale mieszkamy razem. Prowadzimy wspólny budżet domowy. Czyli córka partnera ciągnie pieniądze od nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zarabia to ma prawo wydawać pieniądze jak chce. Bierze ze swojego więc nie masz prawa się wtracac a jak ci się nie podoba to znajdź bezdzietnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestaje lubić tą dziewczynę naprawdę. Mam jej dosyć. Dzisaj przyszła z chłopakiem. Czuła się jak u siebie. Kawę sobie zrobiła, czekoladę wyciągnęła. Zwróciłam jej uwagę jak partnera nie było usłyszałam tylko ,,Jestem u taty. To jego mieszkanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PROWO a wy się nakrecacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chuj cie to obchodzi ile on wydaje na wlasne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odetnij facetowi dostęp do konta i zabronione mu kontaktów z córką a na koniec wystaw jej rachunek za nienależnie pozyskane pieniądze. I będzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech się produkuje. :P A mieszkanie czyje? Niech zgadnę -partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×