Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

teściowa dała napić się mojej córce...piwa

Polecane posty

Gość gość

stwierdziła, że chciała, że aż wierzgała nóżkami i że jeden łyk jej nie zaszkodzi. Myślałam, że szlak mnie trafi, mówię jej, że ma jej nie dawać a ta stwierdziła, że jej nie zaszkodzi i jak jej smakuje. Gdybym nie zabrała córki pewnie dalej by ją poiła, bo jej "smakuje". Jak postąpiłybyście w tej sytuacji? Ja nie mam ochoty już do niej jechać, jestem taka wkurzona, mąż zresztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam napisać, że córka ma roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zostawiła bym dzieciaka z taką babcia sam na sam. Może następnym razem winka jej poleje albo czystej skoro nie widzi w tym nic złego i dziecku smakuje. Generalnie trzymałabym z daleka, a im starsze tym mniejszy kontakt z babcią żeby nie wkładała do głowy chorych teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zostawiaj corki z tesciowa. Ja mam takiego tescia, kompletnie nieodpowiedzialny cLowiek. Nie spuszczam z oczu syna przy jego obecnosci. On stanowi dla niego zagrozenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rób dramy ,samej Tobie pewnie tez kiedys ktoś w dzieciecym wieku dal piwa skosztowac. Nie mowie ,ze to jest dobre, ale robienie sceny to juz przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejne durne prowo o teściowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.49 dla ciebie wszystko jest prowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szlag jak już. Doucz się ortografii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie prowo. Moja tesciowa na urodzinach tescia dala mojej rocznej malej wina... Moje dziecko nie chcialo a ja juz wiecej nie zostawilam z nia dziecka sam na sam ( maz wyszedl zapaluc a ja bylam w lazience).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to dobrze, że ten "szlak" cię nie trafił:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby 7 latek byl ciekawy smaku piwa to OK, ale tylko jeden lyczek, ale nie roczne dziecko.na pewno nie chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby to chodziło o moje dziecko złapałabym starą koorwe za wszarz i jej wlała do ryja cała butelkę wódy ;) a maz by mi pomógł, bo nienawidzi swojej durnej matki jeszcze bardziej niż ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś moja teściowa na dużej rodzinnej imprezie dała mojej półrocznej córce udko kurczaka, żeby polizala, całą nozke do ręki :-( mała była jeszcze wtedy tylko na piersi. Podobno slinila się na widok tych nóżek :-( zabrałam i jakoś nieufnie patrzyłam na teściową od tego czasu. Nienormalne to dla mnie, jak one swoje dzieci wychowały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wychowały tylko wyhodowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że "szlag", przepraszam, ale pisze z telefonu i nie zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
między udkiem a piwem jest różnica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, myślałam, że starsze dziecko, bo u mnie w rodzinie to się czterolatkom dawało spróbować z kieliszka wina na imieninach, od siódmego roku życia dostawałam szampana na sylwestra, z jednego drinka tejże nocy oraz trochę wina przy innych okazjach, piwo gdzieś od 11 lat... Ale tutaj bym babę zjechała z góry na dół i odwrotnie. I by wnuczki przez następne 17 lat nie zobaczyła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:16 normalnie nie wierzę,11 latka i szampan oraz wino :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niekoniecznie prowo. Moja tesciowa na urodzinach tescia dala mojej rocznej malej wina... Moje dziecko nie chcialo a ja juz wiecej nie zostawilam z nia dziecka sam na sam ( maz wyszedl zapaluc a ja bylam w lazience). x Aaaa. To takie z was świętoszki, a mąż pali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zoma dziś 22:16 normalnie nie wierzę,11 latka i szampan oraz wino pechowiec.gif Zgłoś x Dostawała je w ramach obyczaju od okazji. Co w tym złego? Takie dziecko nigdy nie będzie patrzyło na alkohol jak na "zakazany owoc" i nagrodę - a to jest wstęp do alkoholizmu właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, pali. 18 lat juz dawno skonczyl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba prowo, a jezeli nie, to w życiu nie zostawiłabym już wnuczki pod opieką babci, nawet jak mała będzie miała 10 lat. Taka babka to zamiast bajki pornola dziecku właczy, bo stwierdzi, ze malej sie podoba. brak słow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, pali. 18 lat juz dawno skonczyl oczko.gif x I co z tego, że skończył 18 lat? To zły i szkodliwy nałóg. Jaki on przykład dziecku daje? Poza tym zdecydowaliście się na dziecko, więc chyba warto zadbać o swoje zdrowie. Chcecie dziecko osierocić przedwcześnie? Wiecie jak palenie zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwory (nie tylko płuc, ale wszystkie)? Co innego okazjonalny drink czy wino od święta (sama niemal nie piję, ale rozumiem OKAZJONALNE spożycie alkoholu), a co innego nałogowe palenie. Masakra. I ty się oburzasz na teściową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez pamietam jak sie spijalo kropelke wina z kieluszka, to co zostalo na koniec haha. Zyje i mam sie dobrze. Moj kuzyn na rocznicy slubu cioci oproznil wszystkie takie koncowki gdy nikt nie widzial- wszyscy tanczyli hehe. Mielismy wtedy moze z 10 lat. Ten proceder mial miejsce na pocz lat 90tych i nikt nie robil tragedii. Oczywiscie roczniak czy kilkulatek nie powinien byc czestowany. A mojej znajomej kilkuletnie corki spijaly resztki z butelek od puwa- mieli robotnikow przy rozbudowie domu. Oczywiscie potem pilnoeala i je i facetow i wyrzucala butelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to chyba prowo, a jezeli nie, to w życiu nie zostawiłabym już wnuczki pod opieką babci, nawet jak mała będzie miała 10 lat. Taka babka to zamiast bajki pornola dziecku właczy, bo stwierdzi, ze malej sie podoba. brak słow x Lecz się histeryczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz idz juz spac, pani idealna. Za Twoja kase nie pali, przy dziecku tez nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.54 tu autorka. Nie ze mną piszesz. Ani ja ani mąż nie palimy. Choć nie wiem co to ma do rzeczy. Jeśli byśmy palili to co, to teściowa może poić moje dziecko alkoholem czy jak...jeśli nie pale mam prawo się oburzać a gdybym paliła już nie, bo wtedy alkohol dziecku nie szkodzi czy jak? Wytłumacz mi proszę twoje myślenie, bo nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Idz idz juz spac, pani idealna. Za Twoja kase nie pali, przy dziecku tez nie. x No ja akurat pod względem nałogów jestem - używając twojej skali ocen - "idealna" i akurat w tej materii mam prawo się wypowiedzieć. Wy nie, więc z jakiej racji się rzucacie do Babci dziecka z wielkim bulwersem? Żeby nie było - nie popieram jej zachowania, dla mnie to też trochę kosmos, ale wnioski, jakie wysnułaś z tej sytuacji, są tak dalekosiężne i histeryczne, że ręce opadają. A to, że nie pali przy dziecku, nie ma znaczenia. Dziecko ani nie prosiło się na świat, ani nie prosiło się o bycie sierotą. Jesteście za nie odpowiedzialni, więc palenie i niszczenie swojego zdrowia to nie tylko dawanie dziecku złego przykładu, ale po prostu zwiększanie ryzyka tragedii, jaka się może wydarzyć. Swiat jest wystarczająco niebezpieczny, po co zwiększać ryzyko niepotrzebnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 22.54 tu autorka. Nie ze mną piszesz. Ani ja ani mąż nie palimy. Choć nie wiem co to ma do rzeczy. Jeśli byśmy palili to co, to teściowa może poić moje dziecko alkoholem czy jak...jeśli nie pale mam prawo się oburzać a gdybym paliła już nie, bo wtedy alkohol dziecku nie szkodzi czy jak? Wytłumacz mi proszę twoje myślenie, bo nie rozumiem... x Wiem, że nie z Tobą piszę. Nie wiem, co Ci dało podstawę do wyciągnięcia wniosków, że jest inaczej. Trochę więcej czytania ze zrozumieniem by Ci się przydało Autorko. Podobnie zresztą jak znajomość słownika ortograficznego - miałabyś kobieto chociaż trochę klasy i przyznała się do błędu, zamiast zrzucać ten śmieszny "szlak" na autokorektę :D Wracając do postawionego pytania. Ansolutnie nie popieram takiego zachowania, ale robienie z tego powodu takiej śmiesznej histerii i grożenie zerwaniem relacji rodzinnych jest śmieszne i żałosne. Normalni, dorośli ludzie takie rzeczy rozwiązują poprzez rozmowę z osobą, która dopuściła się takiego zachowania, a nie histeryzują nocami po forach. A gdy jeszcze ktoś sam jest nieodpowiedzialny i ma nałogi, to wpadanie w spazmy z powodu łyka alkoholu czy przedwczesnego polizania kurczaka z przyprawami jest jeszcze bardziej żałosne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska to patologiczny kraj, za duzo było pijaków, i ludzie z nieciekawych srodowisk co mieli alkoholików w rodzinie panicznie reaguja na te sprawy. Moze warto korzystac z pomocy psychologa? Ja pierwszy alkohol spozyłam w Operze, na koncercie sylwestrowym , w wieku ok. 12 lat. Na sali był najpierw spiewacy mieli toast, a potem weszli kelnerzy i w mig rozdali wszystkim siedzącym po kieliszku szampana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×