rozwód z kobietą narcystyczną

Pisze facet o rozwodzie. Ty rozwalasz kazdy temat piszac nie na temat. Tyle.

Tu się lansuje Onet . Brakuje mu klientów , wymyśla własnych. I kolejne absurdalne problemy na ,które co nie którzy odpowiadają. Onet chyba myśli ,że łzawe historyjki będą wzruszać. Czasem jeszcze się uda. Jeśli ktoś umie chociaż czytać i pisać to nawet nie tworzył by głupiego tematu a następnie beznadziejnej argumentacji. Albo beznadziejnych odzywek. Dziwaczni są ludzie , którzy w swoich osobistych sprawach oczekują pomocy tu . Kto Was zna? My nigdy nie znamy stanowiska drugiej strony.

Nawet jesli ktos cos tu sie lansuje kolego, to poruszony temat jest bardzo realny. Tego typu ludzi spotyka sie w rodzinie, pracy i czasem wsrod znajomych. Z tego co widze powyzej, sporo tu dobrych porad. Terapia ani ludzie w internecie nie rozwiaza jego problemow, on sami musi. Ale przynajmniej ma sie gdzie wygadac i popatrzec na sytuacje z boku oraz oczami innych i znalezc potwierdzenie. Osoby narcystyczne potrafia tak oglupic swoja ofiare i znieksztalcic rzeczywistosc, ze trudno jest sie pozbierac.

Jakie bzdury wypisuje ten zzz. Onet ma swoją platformę i nieżle prosperuje. A ty trollujesz i piszesz nie na temat. Acha, i nie wypowiadaj się w czyimś imieniu ('my'). Od lat tworzysz na rozwodnikach więc niech tak zostanie,że ty a nie ogół.

Współczuję. Wiem go to znaczy żyć z narcyzem. Wychowywał mnie takiż ojciec, potem miałam męża z takim typem osobowości. Doszłam do tego w czasie, gdy było jeszcze mało materiałów w internecie ma ten temat. Tylko wiedza ratuje życie w takich sytuacjach bo nie sposób takiej osoby zrozumieć ani nie dać się jej zniszczyć do końca. Gorzej - nie rozumieją tego ani sędziowie ani ludzie w rODkach a i psychologowie dopiero od niedawna widzą ten problem. Najgorsze jest to ze twoja żona po rozwodzie będzie chciała zniszczyć twój kontakt z dzieckiem

Skontaktuj się ze stowarzyszeniem zajmującym się alienacja rodzicielska, zabim wybierzesz psychologa i pójdziesz na terapie ( a to konieczne) sprawdź czy dobrze porusza się w tej tematyce. Najpierw musisz podnieść sam siebie a potem zawalczyć o dziecko - choć szczerze mówiąc to będzie zadanie na całe życie chyba ze stanie się cud i zostanie po rozwodzie z tobą.

8'47 piszesz o jakiś latach z mlodosci, potem przyciągnęlas identyczny typ osobowości. Nie wiem gdzie ty mieszkasz, ze piszesz iż problem socjopatii / psychopatii/ narcyzmu jest znany i przerabiany na terapiach od niedawna, bo to nieprawda.

Hej jak sie dzis masz?. Jestem corka narcystycznej matki. Rozumiem co przezywasz.