Test owulacyjny 10 i 11dc

Witam czy może mi ktoś powiedzieć o co chodzi? Robiłam wczoraj czyli w 10dc test owulacyjny i wyszła prawie niewidoczna kreska i dzisiaj w 11dc już bardziej widoczna ale blada. Czy to możliwe żeby już zbliżała się owulacja chociaż mam nieregularne ale raczej długie cykle 30-35 dni . Niestety nie wiem jak wstawić tutaj zdjęcie

Proszę o informację

Teoretycznie powinnaś mieć owulacje ok 18 dnia cyklu przy takiej długości

No właśnie tak jak ktoś napisał "teoretycznie" . Kobiece ciało to jedna wielka niewiadoma. A obserwujesz może inne objawy? Śluz czy temperatura ? Ciężko powiedzieć czy wszytko ci się nie przesunęło

Nie obserwowałam nigdy śluzu temperatury raczej też nie . Kurcze sama już nie wiem czy wierzyć tym testom, jedyne co czuje to lekki ból prawego jajnika . Ale to dziwne żeby owulacja była wcześniej :-/ chociaż raz nagle okresu dostałam dużo wcześniej niż powinnam, może faktycznie coś się przesunęło już nie wiem :-(

Może któraś z was starała się o dziecko razem z testami owulacyjnymi i akurat trafiła?

Ja używałam testów owulacyjnych od 12 dc. Kreska druga była zawsze niezależnie od dnia ale dzień przed owulacja pociemniała. Nigdy nie była tak wyraźna jak kontrolna. 14 dc pociemniała a 15 dc skoczyła temperatura i zaczął kłuć prawy jajnik. Test ciazowy pozytywny dzień przed spodziewana miesiączka tj. 25 dc :)

Natajka druga kreska była zawsze? Tak powinno być? To dziwne .. ja jak robiłam wczoraj czyli w 10dc to była praktycznie niewidoczna a dzisiaj już wyraźna tylko blada

Zawsze zawsze :) tylko bardzo blada. Przyciemniala tylko na 2 dni. Nie wiem czy tak powinno być ale hormony mam wszystkie w normie, nie biorę żadnych leków poza kwasem foliowym, ciąża w porządku. Najwyraźniej to sprawa indywidualna.

Tzn wiesz, nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia bo używałam ich tylko 3 cykle.

No tak ale 3 cykle używałas a ja nigdy. W pierwsza ciążę zaszłam tak po prostu :-) teraz planujemy kolejne dziecko

Gratuluję pierwszej pociechy i trzymam kciuki za drugą! :)