Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nienawidzę lata i upałów, ktoś też tak ma?

Polecane posty

Gość gość
spasie się to cholerstwo jak świnia i nienawidzi lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w zime za to pewnie lubicie tą wieczną ciemnice, chlape na ulicach, grypy , wieczną trzesionke Rozumiem jeszcze jak ktoś na nartach jeździ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No ja wolę to od upału :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w hiszpani, ty masz gowno nie upał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie lubię ani lata, ani zimy, w upał mi słabo, w mróz strasznie marznę. Chciałabym wiecznej wiosny lub jesieni, 20 stopni i łagodne słońce, wieczorem trochę chłodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię, może nie upały ponad 30stopni ,ale 27,28 stopni idealnie.Uwielbiam sukienki, pomalowane paznokcie,to że pranie szybko schnie, jest ciepło wieczorem. Te które lata nie lubią są w 90procentach grube, ociężale, stąd niechęć do lata:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam z tym że jest tak że jak jestem w ciepłych krajach i jest naprawdę mega gorąco to ani kropelki potu na mnie ma, po plaży wsiadam w auto i zwiedzam.Moge chodzić wspinać się a jak u nas w Polsce jest gorąco tak jak teraz bo obecnie jestem chociaż też nie mieszkam na codzień, wczoraj pojechałam z synem do znajomej niż do niej doszłam to pot po d***e i dosłownie leciał. Ale mimo wszystko ze szkieletorem nie jestem spaslakiem też nie. Lubię lato jak jest mega upał to na rower, przyjemny wiatrek jest jak się jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie przez caly rok mogly byc w granicach 23 stopnii tyle. Nie lubie zimy-tych kurtek butow i nie lubie upalow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam mnóstwo osób, które nie grube i ociezale a upałów nie znoszą. Ja się też do nich zaliczam. Teraz jest 24 st. i jest idealnie, swieze poranne powietrze, lekki wiaterek. Później temp. ma wzrosnąć do 34 i już wiem, że będę się męczyla. W taką pogode najchętniej siedziałabym na plaży, dzięki morskiej bryzie upał nie jest tak uciążliwy. A sukienki i pomalowane paznokcie mogę nosić od wiosny do jesieni i ponad 30 stopni nie jest mi do szczęścia potrzebne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zima jest potrzebna choćby po to, żeby nie rozplenila się u nas malaria i inne choróbska z gorącego i wilgotnego klimatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię jak jest ciepło ale nie taki świat jak ostatnio. Zero wiatru i żar leje się z nieba :( lubię lato za to że nie trzeba się dodatkowo ubierać wychodząc z domu, ale dla mnie takie 25 stopni by było optymalne. Nawet na urlopie nie lubię więcej bo jesteśmy z tych co są stale aktywni-rower, spacery, rano biegamy po plazy po kilka km. Gruba na pewno nie jestem, noszę rozmiar 36 (i to mój właściwy rozmiar nie ściskam się na siłę w ciuchy jak niektórzy). Zimy nie lubię bo te czapki, szaliki, rękawiczki mnie irytują, ale bez nich jest mi zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słoneczko n*******laj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kocham upaly w takiej pogodzie chce mi sie zyc. U nas od poniedziałku non stop lalo i były burze, jak slonko wyszlo na godzine w dzień i na godzine wieczorem to tyle mieliśmy z upalnej pogody. Z zazdrością patrzyłam na pogode jaką macie na zachodzie kraju. Ale dzis w końcu bezchmurne niebo. Uwielbiam lato. Jak przestanie grzac biore syna i jedziemy na dluuuuga przejazdzke rowerem wiejskimi terenami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja kocham zimę, mróz, wspaniałe się wtedy oddycha, waze 50 kg więc twoja teoria jest z d**y wzięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham lato, takie lato do ktorego jestem przystosowana na tej szerokosci geograficznej, czyli tem maksymalnie 25 stopni, chlodniejsze wieczory i woda w akwenach w granicach 20-21 stopni. To co jest teraz to anomalia i tego juz nie lubie, moj organizm nie funkcjonuje w takim upale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nienawidzę lata. Obecnie jestem w ciązy, ale tak mam kazdego lata. Mdleje, mam migreny, krew mi z nosa leci. Nie potrafie funkcjonować. Płakac mi sie chce bo nie moge normalnie zyc. ;((( zazdroszcze ludziom ktorzy tak po prostu moga sobie wyjsc. Ja nawet jak wyjde o 19 to po powrocie do domu mam krwotoki. A badania wszystkie cudne...zgadzam sie z tym, ze ta pogoda teraz to anomalia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×