Nie widać pęcherzyka

Witam, Zaraz zwariuję z nerwów. Test - wynik pozytywny, brak miesiączki, więcej śluzu, powiększone piersi. Dzisiaj - 33 dc - byłam u ginekologa. Niby macica trochę powiększona, zasinienie pochwy jest, ale w macicy nic, płaska. Mam torbiel ciałka żółtego, ale z synem też miałam. Jutro mam iść na betę, ale wariuję, odchodzę od zmysłów. :(

Nikt nie miał tak? :(

Up

Pewnie nie bo nikt normalny nie leci od razu do lekarza w 33dc

nie ma pęcherzyka bo nie jesteś w ciąży,proste :O

To skąd test pozytywny?

niektóre kobiety mają takie coś w moczu,że zawsze test wyjdzie pozytywny

Takie coś w moczu? Kilka miesięcy testy negatywne a teraz pozytywny.

Czy jest sens mieć nadzieję na ciążę?

Kobieto ogarnij się w 33 do nie widać pęcherzyka. Tak szybko to nawet ja nie leciałam a poczekałam do 6 tygodnia. A i tak musiałam przyjsc w 8 bo dopóki nie bije serce żaden lekarz Ci ciazy nie potwierdzi. Dlatego teraz idę dopiero w 8 tygodniu i dokładnie 3 dniu

Odczekaj z dwa tyg i dopiero wtedy idź .Na tym etapie nic nie widać.

Oczywiscie, ze moze nie byc widac. Dziwie sie ze masz dziecko i jestes niezorientowana. Do lekarza idzie sie potwierdzic ciaze okolo 6 tygodnia. W tedy jest pecherzyk albo pelen albo pusty.

Niektorzy mówią, że widzieli pęcherzyk w 4/5 tygodniu, no tu tak wychodzi i nic eh, trzeba czekać do jutra na betę :(

Kobieto ja dopiero poszlam w 7 tyg. Lekarz nawet nie kazal wczesniej. W 7 tyg dopiero widac bijace serduszko. Nie denerwuj sie i czekaj spokojnie

To prawda że niektórzy mieli pęcherzyk w 4 tygodniu. Ja byłam dokładnie w 4 tyg i 3 dniu i był już piękny pęcherzyk. Po 2 tygodniach już słyszeliśmy serduszko

A może ktoś miał, że najpierw nie było widać, a później wszystko było ok?

Gość 21:33 musiałaś mieć owulację w pierwszych dniach cyklu, albo masz bardzo nieregularne cykle, albo ci się popierniczyło z datą ostatniej miesiączki. Poza tym żaden normalny i uczciwy lekarz nie wykonuje tak wcześnie USG bez wyraźnych wskazań.

Gość 06:53. Bardzo dużo kobiet tak miało, a wiesz dlaczego? Bo wybierają lekarzy albo debili, albo nieuczciwych, albo jedno i drugie.

Już po wizycie w lab. Teraz do 14 czekać na wynik :(

Ja pierdziele byłam w ciąży 3 razy i w żadnej z nich nie latałam na badanie bety, nie wiem teraz to taka moda jest że się na betę chodzi ? I to kilka razy ? Sam test nie wystarczy? Bo ja robiłam test jak mi się miesiączka spóźniała, raz zrobiłam dzień przed planowanym okresem a potem go powtórzyłam po kilku dniach. Do gina chodziłam dopiero w 8-9t. Wszystko ładnie było widac i już było się z czego cieszyć, choć nie do końca bo dwie z nich i tak straciłam. Ale nawet jeśli byłby ten pęcherzyk u ciebie już widoczny to i tak nigdy nie wiadomo jak to się dalej rozwinie. Taka niestety jest prawda

Gdybys była wcześniej u lekarza to być może byś nie poroniła. Opieszałość nie zawsze popłaca

I co wykazała beta?

ja poszłam 2 tygodnie po terminie na okres i był tylko pęcherzyk, to jak w 33 dc ma być on widoczny, szkoda, ze nie poszłam zaraz po stosunku do lekarza w poszukiwaniu ciąży

Ponad 5000, a już dzisiaj widać było pęcherzyk! :D

5000 czego, w jakich jednostkach? Jeżeli mlU/ml to sporo za dużo jak na 34 dc, no chyba że jesteś w ciąży mnogiej.

I czy tak codziennie robisz USG?

Ja w 37 dc mialam 790 a 39 dc 21000 (tak to nie pomyłka) i nie były to bliźniaki. Lekarz zalecił mi przyjść 10 dni po terminie okresu żeby wykluczyć ciążę pozamaciczną.

Podobno tak wysoka beta może znaczyć że będzie dziewczynka, nie wiem czy to prawda ale gdzieś tak czytałam w necie.

Lekarz chciał wykluczyć ciążę pozamaciczną.