Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam problem z moją płcią.

Polecane posty

Gość gość

Ogólnie jestem dziewczyną ale czuje się chłopakiem, podobają mi się dziewczyny, ale problemem jest to że pochodzę z katolickiej rodziny, która uważa że to nie żarty i abym przestała żartować i skupiła się na Bogu i wierze co też jest przeciwko mnie. Nie wiem co robić... POMOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabić się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na serio czujesz się chłopakiem? czy po prostu masz inną orientację - jesteś lesbijką? zapytaj w Lambdzie, oni powinni pomóc Ci znaleźć odpowiednie stowarzyszenie, czy pomoc psychologiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kuzynka urodziła się dziewczyną a została w wieku dojrzewania chłopakiem. Jak ja zobaczyłam jako chłopaka to jej nie poznałam ze to ona. Głos i wygląd i zachowanie. To jest coś wrodzone ze czegoś tam jest za dużo albo za mało i to się niestety zdarza. Jest sporo programów na ten temat które oglądałam. Nie twoja wina. TAK się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kobieta hetero i tez wolalabym byc facetem ,z tym ze pewnie bym byla gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem ten cały Nicholaus który się przerobił na faceta... niby wyglądem się upodobniła do faceta, ale z charakteru to wciąż 100% baba. Ryczy jak baba, jest emocjonaln(y/a) jak baba i wogóle jest babą nadal a zmiana płci niewiele pomogła, bo mentalnie wciąż jest zwykłą babą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokensaaajd89
ja jestem kobietą.Z tym ze trochę czuje sie męsko :( od zawsze bylam chlopczycą,wychowaaną z 3 ką braci...wiec gdzies ta moja dziewczynskosc byla chowana...mialam 3 braci i zawsze obracałam sie w srodowisku kolegów.:( nielubie tych całych fatałaszków,szpilek,spodnicy. cale zycie chodze w tiszircie i spodniach,wlosy sama obcinam, paznocki nigdy nie maluję.Zawsze grałam w pilke z chłopakami. Lubie robic remonty ,uwielbiam wszelkie męskie prace. :D klnę czesto,jestem chamksa pyskata i malo delikatna. z charajteru tez mi sie wydaje ze blizej mi do faceta,niz do delikatnej zadbanej zmyslowej kobiety:( Nie podobają mi sie kobiety.Nie pociagają mnie ani kobiety ani mezzczyzni.Jestem aseksualna :( Jak zyc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×