Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ja jak zaczęłam rodzić to akurat miałam mega bałagan w domu

Polecane posty

Gość gość

I wiecie co zrobił mój mąż ? Sprowadził do mieszkania swoją matke i siostre, żeby posprzątały. Dopiero po powrocie się to wydało. Myślałam, że go zabije. One łaziły po mieszkaniu i sobie wyoglądały co tu sie dzieje. Pewnie jak znam teściową to mi dupe obrobiła, bo ona zawsze jak u niej jestem to innym tyłek obrabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maz - zalosny! A tesciowa przyszla posprzatac ns prosbe syna wiec nie mozesz miec do niej pretensji. Kazda matka chcialaby pomoc dziecku. Tylko w jakim swietle on Ciebie postawil? Wiadomo, balagan robi sie sam, dlatego nie osadzam Twojego prowadzenia domu tym bardziej w zaawansowanej ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokoj z takim mezem, ja na Twoim miejscu wzielabym rozwod. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie co wy macie z tym sprzątaniem?!Jeszcze od miesięcznego bajzlu nikt nie umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Mógł sam coś sprzątnąć dupek. Nie przyszło mi do głowy że wpadnie na taki pomysł. Gdybym wiedziała to panikowałabym z tym sprzątaniem bardziej. Jego matka sie ma za super gospodynie i panią domu a syna tak wychowała, że sie zachowuje jakby mu ręce przy samej dupie ucieło, nie ma odruchu sprzątania w domu. Wychodzi z założenia, że jak baba jest gdzieś w otoczeniu to sprzątać nie trzeba. Można co najwyżej babe zaprząc do roboty jak jest bajzel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leżałam w szpitalu 3 dni to spokojnie mógł w tym czasie to zrobić, ale on był skupiony na spraszaniu ludzi na pępkówkę i na organizowaniu osobistej ekipy sprzątającej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko ale problemy. Jak ja leżałam w szpitalu to sprzątnąć dom przyszła teściowa z moją mamą i sprzątały we dwie na błysk dwa dni. Dla mnie liczy się rezultat, wróciłam na posprzątane, do tego teściowa nagotowała jedzenia na dwa tygodnie i pozamrażała. Przychodzi na każde zawołanie i pomaga. Ostatnio w weekend opiekowała się naszymi dziećmi, a jak te poszły spać to nam pranie zdjęła i poprasowała, moją bieliznę też. I co i jestem wdzięczna. A te rozwody, jakieś wyzywania od dupków, nie dziwne że wam tak źle w małżeństwach jak się sracie o byle gówno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bzdury piszecie! Przecież maz sam siebie pokazał jako niedorajde a nie żonę! Przecież mógł posprzątać!! !!! Albo wynająć sprzątaczke! Jak zdecydował sie na matkę to chyba wyjaśnił dlaczego nie umie posprzątać mieszkania! Ssyf robi się wspólnie więc i sprzątanie to wspolna odpowiedzialność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jak moja bratowa była w szpitalu to na prośbę brata posprzatałam im mieszkanie na błysk. Jak wróciła do domu z noworodkiem to miała czysto. Wiadomo, że w połogu powinna odpoczywać. Wszyscy byli zadowoleni:-) Moim zdaniem to bardzo miło z ich strony, że Ci pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
japier.... ta która napisała ze jej teściowa zajmuje sie jej bielizna jest żałosna .chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy macie z tym sprztaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, u mnie nikt nie sprzątal, jak byłam w połogu tez się oszczedzalam i wyobraźcie nikt nie umarł od bałaganu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wszyscy byli zadowoleni x Oczywiście. Przede wszystkim twój mąż. Podejrzewam, że jego siostra już mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×