Moj facet wzrokowiec

Witam wszystkich, borykam się z problemem który się już ciągnie od jakiegoś czasu. Moj obecny facet z którym jestem ponad 2 lata, jest bezczelnym obserwatorem ja to tak nazywam. Nie przepuści żadnej dziewczynie z tym że, no właśnie nie tyle co musi być piękna o ile chodzi o ubiór. Doskonale wiem co mu się podoba, bo kiedyś mnie męczył żebym ubierała się w to co on by chciał. Oczywiście nie trudno się domyślić, kręci go wyzywający ubiór bynajmniej w moich kategoriach taki on jest. Ja raczej preferuję stonowany wygląd, mimo że jestem młoda i mam atrakcyjne ciało. Kręcą go krótkie spôdniczki, obcisłe mini sukienki itp. Od jakiegoś czasu zauważyłam że przestaje się już nawet maskować, często odwiedzają mnie koleżanki 2 z nich właśnie się tak ubierają seksownie. Przychodzą do nas podrinkować, potem idą do klubu same bądź z nami. Moj facet po prostu nie spuszcza wzroku, zwłaszcza z jednej. Widzę na przykład jak lampi się jak ona wstaje bo ma bardzo kusą mini. Ostanio siedział obok jednej i co chwile widze jak zerka na jej nogi, wstawałam do kuchni i zauważyłam że ona siedzi z nogą na nogę i jej widać cały klin od pończoch. Nawet taka głupota go kręci. Nawet jak bym mu zwróciła uwagę to by powiedział że se wkręcam coś. Komplementuje moje koleżanki że fajnie się dzis ubrały do klubu itp. Zawsze mnie namawiał, na mini, wysokie buty, pończochy bikini itp. Ja nawet w stringach nie chodze bo po prostu nie lubie. Odnosze wrażenie że on to robi celowo żebym się poirytowała i może wkońcu zmieniła. Nie mam pojęcia już co robić, kochamy się wszystko inne jest na duzy+ a tu taka bzdura może wkońcu zniszczyć związek. Jestem tak zdesperowana że już myślę nad zmianą stylu i garderoby. Ale nie chce tego robic bo on wtedy dopnie swego a to nie jest normalne zachowanie w związku.

To nie wzrokowiec tylko zwykły babiarz!!!

No właśnie jezeli chodzi o gust to jest bardzo wybredy do kobiet. Ale jak zobaczy nawet mało urodziwą odpierdzieloną to jej nie przepuści wzrokiem. Nie wiem czy to bardziej jego fetysz taki ubiór. Raz się tak ubrałam na wesele kuzynki. Komplementował mnie cały dzień, i zawsze mi to wypomnina że pamiętasz jak sie ubrałaś na wesel... Nawet nie spojrzał na inne choć na weselu było mnóstwo ubranych tak co właśnie go "odpalaja" nawet się bałam że znowu bedzie się lampil i będzie mi przykro.

No cóż z czasem będzie jeszcze gorzej. Teraz niby tylko patrzy. Faceci są okropnie serio. Mam męża i niby jest ok. Ale słysząc naokoło o zdradach to nic tylko usiąść i płakać. Ostatnio spotkaliśmy się gdzieś z jego kolega. Mówię do mojego ze fajna z nich rodzina. 3 małych dzieci. A on ze facet ja zdradza od czasu do czasu. Niby to wie od niego. Przykre strasznie. Wiem nie na temat.

dziś To tylko przykrywka jacy inni są źli a sam cie zdradza i ma cie głęboko.

Wiesz może tak być. Nawet sobie kiedyś o tym pomyślałam. Posprawdzałam i nic nie znalazłam. Więc nie zamierzam się tym zadreczac. Ale jak się dowiem nawet po kilku latach to będzie koniec.

Radze Ci co jakiś czas kontrolować jego telefon, myślę ze będzie tylko gorzej w miarę upływu czasu, po kilku latach to już nie będzie tylko patrzenie na inne i zachwyty spodniczkami, bedzie pisanie z innymi, raczej Cie zdradzi o ile juz Cie nie zdradzil. Takiemu nigdy bym nie zaufala do końca...

Staram się nawet nie dopuszczać takiej myśli. Nie sprawdzamy sobie telefonów na tyle sobie ufając. Ja cały czas się łudzę że to jego głupi fetysz, a nie chęć na inne kobiety. Dlatego nie mam pojęcia co robić, czy może troche się zmienić dla niego i zobaczyć jaki to da efekt. Nie mam oporów żeby nałożyć mini czy jakieś bardziej hot ciuchy tym bardziej ze uważam się za atrakcyjną dziewczynę. To po prostu nie mój styl.

Ma też kartę przetargową. Trochę zmieniłam go odkąd się znamy. Golił głowę maszynką teraz ma dluższe, zaczesane włosy. Czesto sie ubierał na sportowo, teraz nosi jeansy koszule, zaczął chodzić na siłownie. Sporo się zmienił dla mnie i to teraz się na mnie zemsciło bo często wyjezdża z tym argumentem, że dla mnie tyle zrobił.

Dziewczyno bardzo mała liczba facetow nie zdradza, wiec twoj i tak juz to pewnie zrobił. Co sie martwisz.

To ubieraj sie tak w domu na Useks z nim

No to ubierz się a niego tak od czasu do czasu. Szczególnie jak wychodzicie gdzieś razem chociażby na spacer. Wiadomo do pracy/szkoły tak zeby było wygodnie a po zeb y zrobić mu przyjemność.

masz gg autorko?

Haha najlepiej faceta zmienić ale jak on już coś chce to księżniczka nie. Autorka to idiotka fama to zmieniała ale Ty obrażona że facet woli inny styl u ciebie

Nie, nie używam gg od 100lat. Właśnie chyba muszę tak, zrobić i kupić trochę ciuchów tego typu. 9:42 Tu nie chodzi o ciuszki do łóżka tylko bardziej użytkowe. Rozmowa typu, Dlaczego nie kupisz sobie mini sukienki zamiast tej do kostek, dlaczego nie masz ładnych wyższych butów tylko sandałki albo niskie, dlaczego nie nosisz czasem pończoch tylko rajstopy, dlaczego nie kupisz sobie choć jednej pary bikini na plaże. I tak to wygląda, w sumie mam podane na tacy co bym miała nawet ewentualnie ubrać kupić. Jezeli to by miało pomóc mogłabym się tak czasem ubrać dla niego, do klubu spacer czy na plaże. Ale boje się że jak to zrobię to on "wygra"

Serio?! Dziewczyno w dzisiejszych czasach ciężko o dobrego wiernego faceta. Jeżeli wszystko u was dobrze a on jest dla ciebie dobry, a to jest jedyna rzecz o jaką cię prosi to czekaj dalej a inna z miłą chęcią się tak dla niego będzie ubierać. Zapierdzielaj na sklepy, kup to co lubi i mu się podoba. Przecież ogromnej różnicy ci nie zrobi jak zamiast rajstop ubierzesz pończochy albo stringi, czy tam strój bikini na plaży sama mówisz ze nie masz oporów. Jezeli da mu to satysfakcję i zaleczy konflikt to mu to daj. Powodzenia.

Ale boje się że jak to zrobię to on "wygra" - sedno kobiecej głupoty

Bardziej mi chodziło o to, że po tak długim czasie jak się ugnę to w przyszłości znowu może coś wymyśleć głupiego. Ale racja ważne tu i teraz. Dociera do mnie że mogę zj.... fajny związek ze swojej winy. Dlatego przyjmuję krytyke.

ile macie lat?

Ja mam 23 on 27

Zerwij z nim i poszukaj normalnego faceta który nie będzie ci mówił jak masz się ubierać.

To nie wzrokowec tylko psychol

Potem sobie co innego wymyślij uciekaj od niego bo się to dla ciebie źle skończy.

Tyle ze nie wiadomo czy on jest wierny, a nawet jeśli na razie jest to nie sadze ze za jakiś czas jej nie zdradzi. Słabo jeśli na ulicy ogląda się za każda spodniczka, o dobrze nie wróży.

Pomijając fakt, że czasami możesz włożyć to co lubi (oczywiście jeżeli dobrze się będziesz w tym czuła i napewno nie wbrew sobie) to jednak takie gapienie się na inne kobiety w Twoim towarzystwie świadczy o braku szacunku do Ciebie.

Wiem o tym, tylko tak jak pisałam jestem wręcz pewna że robił to celowo bo wiedział ze to widzę. Tu nie chodzi o jaranie się innymi babami tylko to żeby pokazać ze chciałby żebym zmieniła styl. A ze obrał sobie taki sposób osiągniecia tego, jest najgorsze w tym wszystkim. Niektórzy nie pomagaja, tak już odrazu psychol, zboczeniec zdradza cię itp....

A skąd wiesz ze nie zdradza? Nigdy nie mozna byc pewna. Jasne ze może zdradzać i tak, tu chodzi tez o inne kobiety, o gapienie się na nie, bo widać ze często to robi.

Niestety nie mam żadnych dowodów że mnie zdradza, kocham go bardzo więc muszę postarać się to rozwiązać. Już nawet myślałam żeby poprosić koleżankę o małą prowokację jak u nas bedą. Moze się poczuje zakłopotany i wreszcie zaczniemy o tym rozmawiać poważnie.

prostak z niegoo i zapewne jesteś z nim bo jest przystojny/ustawiony dlatego tolerujesz płytki facet i tyle widzi kobiety jako przedmioty do zaskpokajania swoich żądz a nie jak ludzi i to komplementowanie koleżanek, kompletnie bez empatii dla własnej dziewczyny okrutny debil

a za co ty kochasz? no chyba nie za charakter, bo ma podły i egoistyczny