Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak nasze babcie radzily sobie z potem kiedy nie bylo dezodorantow?

Polecane posty

Gość gość
17,33 nawet te za 50zl nie będą na tyle dobrze chronić żeby w upal nie było czuc np. po 8h pracy gdzie nie ma klimy. Już nie robcie z sb takie och i ach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja używam dezodorantu specjalnego na noc, i absolutnie nie smierdze chocbym sie spociła jak stary cap. a jak sie spoce to po takim dezodorancie pot nie smierdzi. wy sie posmarujecie jakims badziewiem a potem capicie jak kobyły,i jeszcze japy drzecie ze to normalne,syfiary.hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia opowiadała że było czysto, ona zawsze była pedantka, myli się codziennie, stopy i pachy mąka ziemniaczana żeby się nie pocic, wszy to było dla nich cos nieprawdopodobnego, a jak ktos miał to octem, opowiadała tez ze jedzenie bylo lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba oszalas! na wszy nie działa ocet :D musi być specjalny szampon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Arystokracja waliła na siebie perfumy na potęgę, co by zabić odór. Biedniejsi albo stosowali jakies proste, obecnie zapomniane metody typu ta wspomniana soda (o cytrynach to na wsi czy w ubogiej rodzinie robotniczej to mogli sobie co najwyżej pomarzyć!). Latem kapiele w rzece czy stawie. Dzieciaki na wiosce chodziły w samych koszulinach, bez pieluch - nauczone były, że jak im się chce, to kuca i robi. Baby nosiły pasy z przypinanymi do nich materiałowymi podpaskami, które prało się po X razy. Trzeba też pamiętać, że mięso to jedli zamożni. Biedni to raczej mączne, ziemniaki, dużo kiszonek, warzyw. No i mniej chemii w tym było,bo co to za chemia w no. peklowanym mięsie? Tylko sól dodana. A teraz piękne szyneczki "wędzone", malowane farbami... sama glutamina i inne EEEEEE... Co do antyperspirantów - ja mam taką nadpotliwość, że mi zwykly dezo nic nie daje, antypers hamuje odorek potu, ale mokre plamy mam nadal, oczywiście nie non stop, ale upały to gehenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo w Polsce cytryny rosną na potęge by klasy niższe miały do nich dostęp, ale zmyślacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam wypribowana metodę naturalna i nie śmierć że wcale Poce sie ale nie smierdze. Polowka cytryny i tym pocieram pachy..cwicze i biegam i serio nicva nic nie smierdze Na youtubie taki gosc to pokazal i uzywam odkad zobaczylam. Wczesniej drogie eko deo kupowalam i jeszcze gorzej capilo..pot mieszal sie z tym itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia też mowi zw kiedys w czasach powojennych byla straszna bieda a mięso to był rarytas. Schabowy na obiad byl tylko od święta, często chodzili głodni, jedli kasze itp. Jak urodziła moja mamę to było trochę lepiej dziadek mial dobra prace ale tez byl bieda i pustki w sklepach i jedzenie na kartki, chodowali swoje zwierzęta i warzywa głównie. W czasie miesiączki używano waty, zamiast papieru toaletowego byly gazety :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dalej nie używam dezodorantów, perfum, bo u mnie zapach powoduje bóle głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie było od nich czuć, ale uważali to za normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ja własnie jeszcze mając 63 lata zapieprzam na wasze bachory tj. na 500+ pomimo, że sam byłem wychowany w biedzie i sam też pracowałem na swoje dzieci. To jest niesprawiedliwe, bo te 500+ to my poprzednie pokolenia winniśmy dostawać za to, że budowaliśmy nasz kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama mojego faceta, ktora ma 65 lat uważa, ze moje codzienne branie prysznica to fanaberia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jest kobieta z miasta, emerytowaną urzędniczką, ale nie biore z niej przykladu bo nie jest zbyt zadbana ani urodziwa kobieta, sama kapie sie raz na 2, 3 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chłopa fajfus już wam nie smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Kiedyś kobiety po kilkanaście lat nie miały okresu(ciąża za ciążą) 2. Zęby myli popiołem 3. Obecnie antyperspiranty zawierają aluminium. Dają ochronę. Jak się spocisz (ale nie masz jakiegoś problemu z potem to ładnie pachnie spod paszek) natomiast są szkodliwe. Kiedyś kupiłam alltere bez aluminium - nie zdaje egzaminu co z tego,że tak nie szkodzi jak nie spełnia funkcji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie, bo ja w życiu bym nie poszła do łózka ze śmierdziuchem, który sie nie myje ,żebym miała umrzeć z cnota to na pewno tak jak wy bym się nie poniżyła, tu dezodorant a tu brudnego kutasa do mordy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym mięsem to racja ...dawniej ludzie jedli bardzo mało mięsa. Po pierwsze jak byl post to nie jadło sie żadnego mięsa + tłuszczu pochodzenia zwierzęcego . . Przed postem wyparzali wszystkie garnki . Za to pili duzo mleka , duzoooo kwaśnego mleka . sera i ziemniaków i olej lniany . Pili duzo herbaty z lipy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomimo innej diety nie sądzę żeby ludzie niemyjący się tygodniami nie śmierdzieli ani trochę, sama narzady intymne nie myte nawet dwa dni wydzielaja juz nieprzyjemny zapach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówiąc już o stopach i zapachu z jamy ustnej, szczegolnie kiedy zeby usuwalo sie u kowala, a nie chodzilo do dentysty. Ja przez dlugi czas bylam wegetarianka i odzywialam sie bardzo zdrowo, poza tym jestem szczupla, ale jak bylam raz na wyjezdzie pod namiotem i nie mylam sie 3 dni to stopy czy pachy juz nie pachnialy fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nawet myte codziennie maja swój specyficzny ohydny odór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak śmierdzieli to co z tego ? Takie mieli życie i tyle . Bardziej przeraza fakt, ze teraz w czasach gdzie jest bierzaca woda w domu , 100000 kosmetyków w sklepach niektórzy tak śmierdzą, ze przejść obok nie idzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34- ja jak myje sie codziennie to ladnie pachne :P Ale wiadomo, ze po kilku dniach nie byloby sily zeby komukolwiek stopy czy pachy w upal pachnialy fiolkami bo w koncu sie pocą, a pot to nie woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34- no fakt, nawet teraz niektorzy to syfiarze nieziemscy :O I to co gorsza nie tylko bezdomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos jest z tym odzywianiem. O tyle, ze odkad nie jem tych wszystkich fast-foodow i niezdrowych rzeczy to faktycznie sie tak nie pocę. Tzn. poce sie, ale pot ma mniej nieprzyjemny zapach. I nie chodzi tu o wage bo caly czas jestem szczupla, a wrecz chuda ile bym nie zjadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ogolnie jak mialam taki okres w zyciu ,ze jadlam na szybko i byle co, jakies jedzenie z maka czesto, albo kebaby, albo zupki chinskie, to jeszcze wyskakiwalo mi wiecej pryszczy oprocz tego i w ogole gorzej sie czulam. Teraz jak lepiej sie odzywiam nie dosc, ze pot ma inny zapach (dbam o higiene, wiec inni tego nie czuli ,ale ja sama czulam po ubraniach pod pachami np.), to cera sie poprawila i mam jakby wiecej energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym potem to tez racja bo jak jem zdrowo , pije duzo wody to na sunie (chodzę często ) nie czuje swojego potu . Za to jak żre za przeproszeniem jak świnia byle co i mniej pije to pot jest kwaśny i nawet wtedy ja go czuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nasz kraj to po wojnie odbudowywał mój dziadek, rocznik 1915. Zapierdzielał żeby odbudować kamienice po kamienicy, dom po domu. A ty conajwyżej korzystałeś z dobrobytu prlu, który umożliwił ci prace bo wtedy każdy miał pracę, zakłady rozdawały mieszkania zakładowr, nie wspomne o wszelkiej maści służbach które gwarantowały mieszkania służbowe, a trzynastki, wczasy pod gruszą? I co z tego, że na papierze ci wyliczył zus, że należy ci się ileś tam emerytury? Gdyby nie kolejne pokolenia z których to pensji ściągane są składki to goowno byś dostał a nie emeryturę, bo to piramida finansowa powstała za czasów jeszcze twej rzekomej ciężkiej pracy budowania kraju, więc podziękuj bandzie swoich rówieśników, bo to tacy w twoim wieku siedzą najbliżej żłoba. I taki piękny kraj "zbudowaliście", że dzisiejsi ludzie w przedziale 20-40 lat nic nie dostali, borykali sięna pocxątku tego tusiąclecia z bezrobociem, potem w 2008 roku z kolejnym kryzysem, wysokimi kosztami życia, a mieszkania,jak sobie na kredyt nie weźmiesz to nie masz , a kredyt idzie w grube setki tysięcy ze spłatą nawet do 40 lat! Nie ma rozdawnictwa jak za twoich czasów! Szczekasz o 500+? Dzisiejsi ludzie twojemu pokoleniu może dużo więcej wytknąć, jak żeście Polskę rozkradli i zadłużyli. Mało tego hipokryto, wytykasz 500+, ale nie wytykasz 3000 na każdego więźnia? Nie wytykasz swoim rówueśnikom otrzymywania za darmo mieszkań zakładowych/slużbowych? Jak wyście brali to było ok, jak dziś bierze ktoś inny niż wy to już źle. Cóż za moralność Kalego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - no biedny dziadzio sam w naszym kraju żył i odbudowywał a inni nie, pieprzysz jak potłuczona, mój ojciec nie dosyć, że odbudowywał to jeszcze walczył o kraj, wujek nie wrócił z wojny, zginał, a my jako dzieci klepaliśmy biedę, nikt nam nie dał. Wiesz co to znaczy jeść chleb z wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smród totlany to był 200 lat temu ...Przed wojną klasę społeczną poznać był po zapachu .Powyżej pewnego poziomu ludzie już nie śmierdzieli.Myli sie, zęby też, mieli wodę w domu, uzywali perfum zmieniali odzież . A jeszcze 30 lat temu za PRL śmierdziano daleko gorzej niz dziś .Do tego dochodziły straszliwe papierosy i wódka /plus różne wynalazki które chlano na potęge-cuhnęli tym straszliwie . Polska wygladała jak dziś Ukraina czy zapdłe kąty Rosji -zapachowo też .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne,przecież dezodoranty nie neutralizują zapachu potu.Często czuję od kobiet smród potu zmieszany z dezodorantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×