Ciąża, silna fobia spoleczna a xanax

Autorko wytrzymałaś bez leków już tyle czasu. To już 35 tyg ciąży czyli niedaleko do rozwiązania. Jesteś bardzo dzielna. Mocarz! Jakby ci się udało przetrzymać jeszcze te 5 tyg to byłoby super, choć wiem, że nie wiadomo jak to dalej będzie. A czy teściowa wie o twoich problemach ? Ja ci powiem że we wczesnej ciąży miałam kiedyś starcie z bardzo kłótliwą starszą kobietą w przychodni i moja teściowa akurat miała tam załatwienie i stanęła w mojej obronie i tamta baba o ile gdybym była sama to by za Chiny nie odpuściła o tyle widząc moją teściową ucichła. Bo ja mam groźnie wyglądającą teściową :D Ja bym waliła drzwiami i oknami po rodzinie jeżeli oni wiedzą o twoich problemach, żeby tylko zmniejszyć ryzyko konieczności łykania tych prochów. Oczywiście jeśli bardzo bedziesz wariować to trzeba by pewnie je wziąć, ale to byś musiała uzgodnić z lekarzem na ile sobie w twoim stanie można pozwolić.

Autorko nie powinnaś mieć dzieci . Jesteś nieodpowiedzialna, ze przy takim stanie zdrowia zaszłaś w ciąze. Przecież jak trafi ci sie dziecko pt "mały wyjec" to możesz mu zrobić krzywdę/ Popatrz sobie ile kobiet zabija własne dzieci . To sa własnie kobiety które cierpią na depresje i ladują w siebie tone leków.