Wyplyw śluzu gdy jestem obok niego

Pomocy. Jestem zazenowana. Jestem zakochana w przyjacielu i przerażająco mnie on kręci. Oboje jesteśmy zajęci ale to nie jest ważne. Czasem zdarzy się że stoimy lub siedzimy bardzo blisko. Czasem aż czuje jego oddech i nagle dzieje się coś strasznie dziwnego. Czuję "tam" fale gorąca i wręcz czuje jak uwalnia mi się z głębi pochwy gorący śluz. Jeszcze nigdy nie miałam do nikogo takiego pociągu. Czasami wystarczy przypadkowe spotkanie rąk itd. A ja już płyne. Czy ktoś tak kiedyś miał??

Pomoże ktoś?

To normalne. Ja nawet nie muszę siedzieć obok. On jest daleko i gdy tylko pomysle o nim, to mam tak samo.

A ten przyjaciel czuje to samo?

No i super lubię mokre pusie :)

Wyszeptaj mu kiedys do ucha ze bardzo cie podnieca i jestes gotowa... Przynajmniej sie dobrze zabawicie

Jak czytam takie tematy to dochodzę do wniosku że naród polski jest prymitywny

Co się dziwisz jak wybili nam elity a teraz za biurkami siedzi buractwo po studiach

Zew natury.

Jestem totalnie zawstydzona. Nie mogę mu powiedzieć bo jest żonaty.

Hahaha, oj chłopaki chłopaki

To wszystko by było baaaardzo śmieszne jakby to była ściema. Ale z obecnym partnerem jestem 12 lat i coś takiego mi się nie przytrafiło w stos. do Niego. A przy tym jakąś masakra. Reaguje jak facet.

Facet robi się mokry? Co to znaczy, że reagujesz jak facet?

Złap za fiuta i obciagnij

Pozwol mu sie przeleciec i ci przejdzie

Reaguje jak facet = porównanie do wzwodu na jakiś fajny widok

Od niedawna jestem kobieta bo wczesniej bylam mezczyzna

To świetnie.