Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdzie szukac porzadnego faceta czy tacy w ogole istnieja?

Polecane posty

Gość gość

Zacznijmy od tego, ze mowiac porzadny mam na mysli mezczyzne ktory jest w miare atrakcyjny lecz ma zasady i z wlasnej woli czeka na ta jedyna ,nie mowie ze do slubu ale nie idzie z kazda ktora mu sie spodoba lub nawet z nia bedzie, porzadny to tez taki ktory ma wymagania, jest madry, zadbany, ma silna wole i nie jest manipulantem Czy tacy sie zdarzaja wsrod mlodych? Gdzie ich szukac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy, seksowni na maksa, przystojni i nie są d****arzami ani zboczencami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG. Nawet pozadni lubią sex. Po drugie, są wszędzie. Po trzecie i najważniejsze- oni szukają porządnych i normalnych dziewczyn, a tu jest duży problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takiego, ale on jest nieśmiały, jest lekarzem kardiologiem, rozstał się z dziewczyną którą chodził na ostatnich dwóch latach studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takich , faceci sami wymagają porządnych i dobrych a sami sobą tego nie reprezentują , większość też wymaga żeby kobieta zarabiala więcej od nich a najlepiej na nich więc nie ma jak się poczuć kobieco i bezpiecznie przy takim , zostań lepiej sama nerwow sobie oszczędzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie istnieją bo dzisiaj mamy " facetów " a nie mężczyzn same siury bez zasad moralnych myslace rozporkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda kobieta, która twierdzi, że porządni faceci nie istnieją, wystawia sobie i swojemu środowisku przykrą recenzję. Mam nadzieję, że zdajecie sobie z tego sprawę :) Być może też za wysokie progi na wasze nogi, warto się trochę zastanowić nad sobą i swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne bo ja jestem porzadna a faceci nawet jesli mowia , poczekam na Ciebie to i tak leca za pierwsza okazja jesli ta sie nadarzy lub specjalnie ja podstawie. Jak tu ufac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok ja tez lubie nie mowie ze nie. Nie jestem kloda, lubie dotyk ale mam blokade na obcych. Nie jestem niesmiala ale jak dochodzi do kontaktu fizycznego to nie potrafie po prostu...nie moge sie przelamac zeby dotykac obcego faceta. Ja musze sie zakochac .Wtedy jest czad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, spoko, skoro nie ma porzadnych mezczyzn, to widocznie ewolucja stwierdzila ze sa niepotrzebni. niby po co mieliby byc potrzebni, skoro porzadnych bab nie ma? z kim mieliby rozprzestrzeniac porzadne geny, z byle czym? wiec nie ma porzadnych mezczyzn. wygineli razem z porzadnymi babami, zostaly na swiecie same odpady, wiec mozna znalezc kogos podobnego do siebie. byle nie pasozyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:16 więc masz problem sama ze sobą, trudno nazwać Cię normalną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tacy, ale nie mają powodzenia, bo kobiety wolą badboyów, kobieciarzy i dupków w jednym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.14 poczeka na ciebie w łóżku jakiejś dziwencji, której będzie mówił jak to ją kocha bardzo i obieca jej w zwiazku z tym ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ulubione tłumaczenie męskich nieudaczników " za wysokie progi " tak się składa że jestem porzadna a trafiam na samych zbokow debili i czeresniakow , to nie prawda że tylko faceci z niskich warstw społecznych tacy są , wykształceni i z kasą nawet bardziej nic sobą nie reprezentują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:20 kiedyś większość kobiet nie pracowała bo mężczyźni mieli " jaja" dziś faceci to nieudacznicy więc żeby zasłonić swoją niezaradnosc nie pracująca kobietę nazywa się pasozytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 16. 33 c.d. i będzie dziatakiem dla jej wnuków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.54 są wszedzie? Hehe dobre sobie :D ilu ich jest, może 10%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziś faceci to c***y, prędzej by się taki schował za twoja kiecka niż cię obronił dlatego się nie dziwię że coraz więcej kobiet nie czuję szacunku do facetów i ich opluwa , jak można czuć szacunek do czegoś co nazywa się " mężczyzna " tylko dlatego że ma fredzla między nogami a męskości i honoru w nim za grosz nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:40 jestes zwyczajnie tepa. nie pracowaly tylko te z wyzszych i zamoznych sfer. nawet te z wyzszych a mniej zamoznych szukaly zajecia - chocby jako guwernantki czy osoby towarzyszace innym "damom" - za wikt i opielunek + conieco "kieszonkowego". i to nie mialo zwiazku z zadnymi jajami lub ich brakiem, zona chlopa pracowala w polu, zajmowala sie domem, dzieciaki ledwie odrastajac od ziemi uczyly sie opieki nad zywym inwentarzem. ale gowno wiesz i jakies "sady" usilujesz stawiac. powtarzam - tepa jestes i nie tobie decydowac jak i dlaczego tak to wygladalo kiedys a uczyc sie historii, jesli interesuje, przeszlej obyczajowosci. moze sie nawet czegos pozytecznego nauczysz, na przyklad jak przestac miec mentalnosc prostytutki z kasa fiskalna podlaczona do macicy, kto wie. i nie sil sie na taka ą ę z wyzszych sfer, skoro cie na to nie stac. i nie, nie stac cie, wyrazne braki w dziedzinie znajomosci obyczajow wyraznie to potwierdzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa tepaku że chyba wiem jak żyły matki moich koleżanek , większość gotowała obiady , sprzataly i się zajmowały dziećmi , ich córki nie mają już tak dobrze bo żyjemy w czasach obszczymurow , niby czasy się zmieniają i kobiety powinny mieć coraz lepiej a mają coraz gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny polaczek mnie będzie pouczal i wyzywal, co z tatusiem wykorzystwaliscie matkę i robilicie wola pociagowego? Nie dość że musiała chorować to jeszcze uslugiwac nierobom tylko dlatego że mieli małe fiutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa że mój tato pracował na cały dom a mama się opiekowała nami i gotowała , pomagala w lekcjach , to że twoja matka była popychadlem nie znaczy że każdy facet tak traktuje kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę Ciebie utrzymywać, nawet by mi pasowało. Oczywiście mam też swoje wymagania: Nienaganną uroda, wdzięk, Kobiecość, dobry gust, umiejętność stworzenia domowego ogniska, dbanie o edukację dzieci, otwartość w sexie. Jeśli masz te wszystkie cechy to nie tylko Cię utrzymam ale nawet wierny będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie , jest wielu facetów którzy to oferują bez zbędnego robienia łaski , bo po prostu się wychowali w dobrych wzorcach gdzie facet był głową rodziny , z twojej gadki wynika że dla ciebie kobieta to wół do wykorzystywania , to się wynosi z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki twoich kolezanek zyly w czasach komuny. jesli juz pamietac te czasy to trzeba zwrocic uwage na: - praca byla obowiazkiem. z tamtych czasow pozostaly takie kwiatki jezykowe jak "czy sie stoi czy sie lezy dwa tysiace sie nalezy" - wyrzynanie klasy sredniej. zreszta calkiem skuteczne. obecnie nie ma takiej - malo kogo stac na zatrudnianie pomocy domowej 24 na dobe, guwernantek etc. - komunizm. nie kapitalizm. nawet schylek calkiem skutecznie pomiatal spoleczenstwem, chociaz i tak zamiast kapitalizmu mamy raczej wyzysk i prawo dzungli, ale jednak. - etos pracy kobiet. nie taki sobie, wiekszosc kobiet pracowala. moze matki twoich znajomych maja sentyment do tamtych czasow, ale wyraznie jest koloryzowany. samochod, mieszkanie, zalatwialo sie to kompletnie inaczej, cala gospodarka byla panstwowa. tak czy siak - malutko wiesz, niedoedukowana jestes, mozesz z siebie zrobic jedynie posmiewisko. a mnie sie nie chce kogos tak odpornego na wiedze ciagle doedukowywac. PS. pogadaj ze starszym pokoleniem - babciami i dziadkami od znajomych. MOZE te twoje roszczeniowe, kalkulujace slepia sie troche otworza. w przeciwnym wypadku daruj sobie dalsze wypisywanie bzdur i poboznych zyczen. malo kogo obchodza twoje oczekiwania - niby czemu by mialy obchodzic? spelniasz jakies, ktore inni ci stawiaja? watpliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tak się składa tepaku że chyba wiem jak żyły matki moich koleżanek , większość gotowała obiady , sprzataly i się zajmowały dziećmi , ich córki nie mają już tak dobrze bo żyjemy w czasach obszczymurow , niby czasy się zmieniają i kobiety powinny mieć coraz lepiej a mają coraz gorzej" X No faktycznie szczyt marzeń kobiety - gotowanie, sprzątanie i zajmowanie dziećm. Jakiś koszma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co widzę to coraz więcej facetów jest roszczeniowych i tylko patrzą kobietom w portfel , skoro się tak faflunisz o to musisz być strasznym materialista, ja kasy od buraków twojego pokroju nie potrzebuje , sama zarabiam , szukaj dalej kobiety która cię będzie utrzymywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu zawsze na temat musi wbić jakiś patologiczny Janusz który nie radzi sobie z życiem dlatego próbuje wszystkim wmówić że kobieta , powinna pracować gotować sprzątać i najlepiej utrzymywać takiego roszczeniowego mireczka jak on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciagle sie burza kretynki jak to zle maja, ze faceci nie zarabiaja i jeszcze pitola o tym, ze to nie one sa materialistkami, ciagle wspominajac o pieniadzach i portfelach? Jaka psychoze trzeba miec, zeby innych oskarzac o cos, co sie samej robi:D Az mi was, psiury liczace kazda zlotowke, troche zal. Konsumpcjonizmem zalatujecie az odrzuca, obym jak najmniej takich roszczeniowych prostaczek spotykal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×