Niby tyle ogloszen o prace ale stawki i warunki szkoda gadac

Albo nie odbieraja telefonow. Albo chca najpierw na okres probny bez umowy a potem sie zobaczy. PRaca dla kobiety z wysztalceniem policelanym srednim.

Jak ty tak niechlujnie piszesz to i nie dziwne że tumana nikt zatrudnić nie chce.

najpierw dzwonie i na wstepie to co oferuja to szkoda gadac.

A jakie masz wykształcenie i czego oczekujesz?

srednie. napewno nie zadna sprzedaz. market czy wogole sklep. bardziej szukam pomoc biurowa.

Byki w najprostszych wyrazach, a tuman do biura chce!!! Ja pier...

gdzie ty widzisz bledy? wskaz mi?

Wogole? nie ma takiego słowa!!! Jest w ogóle. Ty do biura? Jak nie potrafisz napisać prostego zdania w języku ojczystym? Żarty sobie robisz? Żeby mieć wymagania, najpierw trzeba mieć odpowiednie wykształcenie i kursy,szkolenia. Ewentualnie być bardzo bystrym. Ty jesteś bystra jak woda w kiblu. Nie dziwię się, że proponują skromne pensje skoro się wysłowić poprawnie nie potrafisz.

no taki wielki blad.po 1 to ja rezygnuje bo nie bede pracowac za takie male pieniadze.

Mam takie samo wykształcenie co ty, Ale niechlujstwo w pisowni widać naprawdę. Masz jakieś doświadczenie w pomocy biurowej chociaż? Bo jeżeli nie to wątpię, że cos takiego uda ci się znaleźć. Jeśli szukasz pracy po raz pierwszy, zaczęłabym właśnie od sklepu, aby w ogóle zapełnić jakoś luki w cv. W dzisiejszych czasach mgr pracodawcy mają na pęczki, więc chyba musialabys byc od nich lepsza, żeby dostać się do biura po liceum.

jakie niechlujstwo. mam specialny program do sprawdzania poprawnosci zdan.czy wystepuja bledy ortograficzne czy nie brakuje gdzies przecinka. i jest ok. a wy wytykacie mi bledy.

To jest jeden z najprostszych wyrazów, a nie jesteś nawet świadoma, że źle go piszesz. Po 2 nie umiesz złożyć sensownego zdania. Tak,piszą dzieci z podstawówki, nie dorosła kobieta. Po 3 żeby celowac do biura przede wszystkim trzeba coś umieć. Nawet na pomoc biurową trzeba mieć pojęcie o programach biurowych, tych najprostszych, znać obsługę skanerów,faksów itp. To nie tylko podawanie kawy i uśmiechy. A już wymaganie od samego początku wyższej pensji przy "asystentce" to śmiech na sali. Tam nikim ważnym byś nie była żeby płacili Ci krocie. Na twoim miejscu o jakieś doświadczenie bym się najpierw postarala, bo serio bez tego ciężko, a zawsze pracodawca inaczej patrzy.

mam doswiadczenie. bylam kiedys na stazu z up.nie wyobrazam sobie siebie w pracy w sklepie czy na produkcji. uwazam ze wiecej potrafie.

Abstrahując od uwarunkowań Autorki, zgadzam się, że większość ofert na rynku to kpina, zarówno ze względu na płacę, jak i ogólne podejście i traktowanie kandydatów oraz pracowników (m.in. nie odbieranie telefonów, nie oddzwanianie, nie odpisywanie z oficjalnie podanego mejla, przekładanie spotkań tuż przed, niesłowność, niekonsekwencja, nieobowiązkowość, niechlujstwo itepede). Polacy, w moim uznaniu, jeszcze nie dojrzeli do prawdziwego biznesu, brakuje kultury i odpowiedzialności (to zresztą ogólna tendencja społeczeństwa)... spora grupa wciąż myśli, że jak wciśnie się w uniformy i chwyci za teczuszki, to już wielce państwo. Niestety, pod tym względem, w porównaniu do zachodu, realia polskie skrzeczą i piszczą. Dodam może na koniec, że wypowiadam się na podstawie własnych obserwacji i doświadczenia, inni mogą mieć odmienne wnioski... heh

To wyrzuć ten program, bo nawet nie znajduje przecinkow. Ani ty ani program. Jakby mój szef dostał takie pismo od Ciebie, z takim programem to by Ci jeszcze za odejście zapłacił. Serio. Aż dziw bierze,że średnie masz.

Nie spieraj się, bo racji niestety nie masz. Napisz gdzie wcześniej pracowałas, w jakiej branży masz doświadczenie to może coś doradzimy.

Tak mam srednie i co w zwiazku z tym?Nie raz pisalam pisma i nikt go nie odrzucil z braku bledow czy skladni. Po za tym w biurach pracuja na roznych programam gdzie w wiekszosci sa gotowe drugi i trzeba tylko wstawic odpowiednie dane.

Ależ oczywiście, mnóstwo jest ofert, które wręcz uwlaczaja godności ale ludziom wykształconym na tyle by skladnie pisać. Wymaganie od pracodawcy dobrej pensji przy niechlujnym wyslawianiu się jest tak samo zabawne jak proponowanie człowiekowi z fachem w ręku 5zł na godzinę. Niestety żeby wymagać, trzeba coś dac od siebie. Za ładna buzię człowiek się nie dorobi.

Ostatnio nawet wyslalam Cv do firmy na produkcje.Branza elektryczna, robia podzespoły do lamp.Zostalam zaproszona na rozmowe i nie zostalam przyjeta.Jak pani stwierdzila szybko im uciekne.Nie dlatego, ze sie nie nadaje do takiej pracy.Dala do zrozumienia , ze szukaja osob o mniejszym ilorazie inteligencji.

18;19A co ty myslisz, ze kazdy moze siedziec na obracanym foteliku i robic stempelki i co z tego ze masz takie wyksztalcenie, wyksztalcenie dzis nic niedaje, liczy sie prawo jazdy ,kursy jezyki obce, dodatkowe kwalifikacje i na takie miejsce ,stanowisko jest duzo chetnych.Bierze sie taka prace jaka jest ,czyli w sklepie a miedzyczasie rozglada sie za inna lepsza praca, bo nawet studenci na swoje studia pracuja w marketach! Ja tez mam wyksztalcenie srednie i pracowalam w nieswoim zawodzie i nie zdechłam.

Szlachta pracować nie chciała i teraz ma problem. Z wykształceniem wyższym zarabia się najniższa a ty liczysz na kokosy po liceum? Haha

Akurat w moim biurze gotowe druki są dla pracowników. Wszelkie oferty, kontrakty, rozliczenia są pisane pod danego klienta. Nie ma jednego wzoru. I jak Ty to sobie wyobrażasz? Przychodzi Pan prezes spółki, a Ty mu dajesz papierki bez ładu i składu? I niech się domyśla, niech się sam wstydzi, dama napisała jak umiała. Jak się idzie do pracy, to się człowiek stara by wszystko było profesjonalnie, bo za to przecież Ci płacą.

Autorko a ile chcesz zarabiać? Ile proponują?

to chyba nromalne. ja nie mowie tu o pracy jako prezes albo o jakims wysokim stanowisku.Bo wiem , ze takiej pracy nikt mi nie da. Mialam mozliwosc pojsc do pracy biurowej.Ale nie chcialam bo praca po znajomosci.Nie chcialam byc nikomu nic winna a i z rodzina nie najlepiej sie pracyeh.Wiec odmowilam. Wiec jesli bylabym az tak tepa wedlug was to nikt by mi takiej pracy nie proponowal.

1800zł- 2000zł na ręke na poczatek.A dają mniej 1500zł a i zdarza sie, że na czarno.Chore to jest.

18.41 jakie mniemanie o sobie Buahaha

dziś Polacy nie dojrzali do biznesu? Żarty sobie robisz? To społeczeństwu jest biedne, żeby płacić praciwnikom po 4000 trzeba zarabiać dużo na klientach a klienci kupują mało są oszczędni bo mają mało pieniędzy i koło się zamyka. Ja chętnie zapłacę pracownikowi 4000 zamiast 2000 tylko niech klienci zostawiają dwa razy tyle pieniędzy. Za granicą gdy miniamlna jest 6000 to każdy robi większe zakupy i usługi więc jest z czego płacić 6000. U nas często nie ma z czego płacić 2000. Ba wiele biznesów które znam osobiście istnieje tylko dlatego, że ktoś oprócz tego robi na etacie i nie musi płacić zus albo ma za darmo pomieszczenie gospodarcze np. sklep w willi rodziców albo lokal użytkowy po ciotce na mieście w rynku. Taki wynajem lokalu użytkowego potrafi kosztować 2500-5000 i nie dziwne, że coraz częściej widzimy tylko banki i restauracje bo cokolwiek innego nie wyrobi na koszty.

Kazdy mi mowi ze mam łeb na karku, ze stac mnie na lepsza prace ale ja nie wierze w siebie.Brakuje mi tej pewnosci siebie.

Karyna ja ci dam na salon kosmetyczny poznań. Trzeba tylko ssać mi mikrusa codziennie.

wedlug was nawet do lopaty sie nie nadaje.