Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Urodziny 2 latka, rodzice i tesciowie

Polecane posty

Gość gość

Cześć! Zastanawiam się, jak zorganizować urodziny 2 letniego syna. Obchodzić będzie je w poniedziałek. I teraz mam dylemat. Czy zaprosić teściów i rodziców, wraz z naszym rodzeństwem i partnerami, czyli 11 osób, czy zrobić dwie imprezy w dwa dni, z podziałem na moją rodzinę i męża? Rodzice i teściowie nie darzą się wielką sympatią. Na roczku starali się zachowywać oki i było w porządku, tylko, że ja sama się czułam trochę niezręcznie (bo wiem, co moi rodzice myślą). Ale z drugiej strony urodziny są jednego dnia, chcemy, żeby w urodziny dziecko wiedziało, że ma je w dany dzień a nie np świętować je 2 dni. Inaczej jest jak wszyscy przyjdą razem, będzie tort, jakieś prezenty pewnie i wtedy będzie pamiętać, że to urodziny były. Wiadomo, za rok to już co innego, bo więcej będzie można wytłumaczyć. No i mam dylemat. Zapraszać razem czy osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie na luz, wypraw jedną impreze, bez sensu jest dzielic taki wazny dzien dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden dzień. Dziecku nie trzeba tłumaczyć tego nawet jak będzie starsze bo po co ma wiedzieć o sporach? Jak nie będą się zachować to nie będzie imprez z nimi i tyle. Przyjadą na kawałek tortu i kawę i sobie pójdą. Dziecko tu jest ważne a nie jakiś tam niesmak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli pozwalaja Ci na to warunki mieszkaniowe zrob impreze w jeden dzien. Ja ze wzgledu na niezbyt duze mieszkanie i powiekszajaca sie ilosc osob w rodzinie robilam urodziny 2 dniowe, kawa i kolacja kazdego dnia. Mimo tego, ze ciepla kolacja to catering to sprzatanie i doprowadzenie wszystkiego do pierwotnego stanu wymagalo troche czasu. I drugiego dnia zamiast sobie odpoczywac to latalam ze szmata i rozstawialam wszystko na nowo. I mialam po weekendzie. Za rok musze wymyslic cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób jedną imprezę. Rolą gościa jest odpowiednio się zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rób wcale. Upiecz tort, kup Pikolo, balony i prezent dla dziecka. Wystarczy. Po co takie imprezy wyprawiac? Rozumiem roczek, ale co roku? Zwłaszcza że goście się nie lubią? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie jeden dzień. A dziadkowie jak się nie lubią to niech zachowają to dla siebie, to dzień ich wnuka i dziecko gra w ten dzień pierwsze skrzypce a nie spory w rodzinie. Jak się będą kłócić to za rok nie zaprosisz ich wcale skoro nie potrafią się zachować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To myślę, że tak zrobię. Wszystkich na jeden dzień i niech się dzieje, co chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zin

Urodziny jako takie obchodzić w ścisłym gronie sami w domu lub gdziekolwiek indziej w dniu urodzin dziecka, a gościna dla wszystkich innych w jakiś dzień weekendu. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Chyba dziadkowie są dorosłymi ludźmi i nie dojdzie do rękoczynów, więc nie rozumiem dlaczego miałabyś ich izolować od siebie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Najgorzej jak robi się z igły widły a z niczego problemy, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×