Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój brat zostawił narzeczoną bo przytyła

Polecane posty

Gość gość

Pytanie do facetów których jest trochę na kafe, czy bylibyscie z dziewczyną ktora w ciągu półtora roku przytyła 30 kg??Mój brat od 5 lat jest w zwiazku, od 2 lat są zareczeni, mieli brać się za organizacje ślubu kiedy on odwołał zaręczyny.Powiedział że próbował wszystkiego żeby trochę o siebie zadbala,kupił karnet na siłownię,na basen z nią chodził, kupił jej rower, suplementy diety (chciała) .Zaczęło się od tego że straciła prace i zamieszkali razem od tego czasu ona zajmuje się domem , on pracuje zawodowo, dzieci nie mają.Ostatnio się że mną spotkała i blagala żebym przemówił bratu do rozumu, ale on stwierdzil że on nie jest powierzchownym dupkiem, bo ok kobiety tyja w ciąży, po ciąży zostają kilkogramy Ale ona przez obżeranie sie i leżenie na kanapie Tak przytyla, że próbował na wszystkie sposoby ją namówić na treningi. I tak chcąc nie chcąc mi wyznał to jak można być z kimś kogo ciało Cię obrzydza.co myślicie robić w tej sytuacji, dodam że ona ciała nabierala stopniowo A on mówił że szantazowala go że jeśli odejdzie ona coś sobie zrobi.bylibyscie z kobietą ktora przytyla tyle kg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanuje sie facet i ma wymagania, a to znaczy, ze wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo może ci się chłopcze udać ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako kobieta popieram twojego brata, wszystko rozumiem nie kazdy musi byc szczupły ale przytyc 30 kg?? tragedia!! niech sie kobieta bierze za siebie i schudnie albo niech jest sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadne prowo, byli razem 5 lat, przez pierwsze 3 lata dbala o siebie, była szczupła, nastawienie do wyglądu zmieniło się kiedy zamieszkali razem, stwierdziła że po co robić odrosty lub ubierać co innego niż dres skoro siedzi w domu, pracy szukać nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam odwrotną sytuację...mega przystojny facet związał się z dziewczyną, która była,no cóz...posturą przypominała Dominikę Gwit. Każdy pukał się w głowę ale nie ja bo znam tą dziewczynę, wiem z czego wynikały jej problemy On pomół jej przejść tą drogę i teraz me mega szczupłą laskę a wszystkim kopary opadają na to jaka ona jest piękna. Wątpię aby ją zostawił gdybyb ponownie przytyła. Remontują dom, mają dziecko. U Twojego brata sytuacja jest trochę inna...hmm..ciężko uwierzyć, że tak odpuściła i się zapuścila. Prawdziwym problemem jest jej lenistwo i brak troski o samą siebie. Powinna schudnąć dla nich obojga i zrobimć badania, może chodzi o coś więcej niż tylko leżenie i jedzenie,np. tarczycę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem jak można samemu tyle przytyć. Nie mówię tu o hormonach, sterydach itp Tylko o zarciu. Nie jestem sobie tego w stanie wyobrazić. W dwóch ciazach wazylam 100kg na porodowce, po 3 miesiącach z powrotem 65. Kosztowało mnie to wiele wysiłku. Ale mniej jadłam i ćwiczyłam codziennie. Byłam dumna z siebie. Także nie ma cudów. Lepiej, że przytyla teraz niż za kilka lat. Obejdzie się bez rozwodu. Brat wie co robi. Nie wtracajsię. Są dorośli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ona żarła że tyle przytyla, wcale się nie dziwię że ją zostawił, pomyśl jakby wyglądała w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badała się pod kątem tarczycy i innych chorób, i to nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam myślę że nadwaga to tylko pretekst. Musieli mieć też inne problemy w związku. Autorko nic nie rób. To ich życie. Beata nie musisz bo tylko zmatnowalby sobie życie. A kobieta może się w końcu ogarnie i zadba o siebie. Dla samej siebie i Nowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:51 ja podobnie - tj duzo przytyłam, z wagi wyjściowej +/- 53, do jakichś 85:P a moze nawet wiecej;-) po porodzie zeszło z czasem, ale moze obie mamy szczescie, ze jesteśmy szczupłe i otyłość nam nie grozi i dlatego było nam łatwiej schudnąć po ciążach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W analogicznej sytuacji rozpadło się małżeństwo moich znajomych. Ona straciła pracę, do innej nie chciała iść - zawsze było jakieś "ale". Kumpel opowiadał, że nocami siedziała przed kompem/tele, a potem spała do 12-13. Ogólnie zwis na wszystko. Do tego tyła i ogólnie przestała o siebie dbać. To akurat widzieli wszyscy. No i w zeszłym roku się rozwiedli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:51 ja podobnie - tj duzo przytyłam, z wagi wyjściowej +/- 53, do jakichś 85jezyk.gif a moze nawet wiecejoczko.gif po porodzie zeszło z czasem, ale moze obie mamy szczescie, ze jesteśmy szczupłe i otyłość nam nie grozi i dlatego było nam łatwiej schudnąć po ciążach? X Samo nie spadnie:-)) Twoja waga wyjściowa to wogole malutka:-)) moja szwagierka 2 lata po ciąży wazy więcej, niż w jej trakcie. Siedzi w domu i żre. Ona właśnie wychodzi z założenia, męża mam, dziecko mam, starać się nie muszę. Przykre, ale jakże życiowe. Jej mąż jest sportowcem. Fajny wysportowany mężczyzna. Ona niską, gruba już prawie 100kg. (Gdy sie poznali ok 65kg) Coraz częściej ona płacze, że on wychodzi sam. I tak się pewnie to zakończy. Zachęcam ja, jej mąż również Ale ona albo nie ma siły, albo jej się nie chce, albo nie ma czasu. Także na własne życzenie będzie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upolowała faceta i zaczęła żryć. Typowe dla dziewczyn, które nie są szczupłe z natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można przytyć kilka kg, ale ludzie... Nie 10, 20 i więcej. Porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.Czyli miłość mierzy się centymetrami w pasie kobiety, tak? Im kobieta cięższa tym mniej trzeba ją kochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiem na moim przykładzie, po ciąży zostało mi 15 kg, czułam się jak wieloryb, i szczerze unikalam seksu z mężem bo nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze, wzięłam się za siebie i zrzucilam wiecej niż miałam do zrzutu, siłownia, jazda na rowerze i inna dieta, teraz waże mniej niż przed ciążą, w tym przypadku to jej lenistwo jest przyczyną rozstania, młoda zdrowa laska nie,szuka roboty tylko siedzi na dooopie i żre, dlaczego ona przez te 2 lata nie znalazła pracy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:16 przyznam racje - samo nie spadnie, ale napisałam samo, bo nie ćwiczyłam ani nie miałam jakiejś specjalnej diety, chociaz - drastycznie obniżylam ilosc jedzenia, czyli troche sobie pomogłam, bo w ciazy jadłam jak świnka przeznaczona na tucz - dosłownie. Z tym, ze nigdy nie byłam gruba, nie musze dbać o to co jem, byc na wiecznej diecie itp - Dlatego pisze o zbawiennym działaniu genów szczupłego wyglądu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo pewnie chodzi o co innego, a to, że przytyła, to tylko pretekst aby odejść. Życia nie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli miłość mierzy się centymetrami w pasie kobiety, tak? Im kobieta cięższa tym mniej trzeba ją kochać? X Jeśli pokochasz grubsza kobietę , jest ok. Jeśli z Twojej miłości do kobiety, która waży 50-70 zrobi się wielka baba 100kg i więcej to już nie bardzo. Może i nie kocha się tylko za wygląd, jednak jest on ważny. Miło uprawiać sex z kimś,kto jest dla nas atrakcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pytanie bylo do facetow a tu same baby po ciazach co ni jak ma sie do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany, bo pewnie chodzi o co innego. Może się nie dogadują co do przyszłości, pracy, mieszkania, może się napawają o wszystko, związek dokonywa, ona w międzyczasie przytyła i tyle. I czy on powiedział, że odchodzi bo przytyła, czy ona robi z siebie ofiarę, bo to różnica? Nikt nikogo od tak sobie nie zostawia, nawet, jak ten drugi przytyje. Albo schludnie. To tak nie działa. Tam musi chodzić o co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz doczytałam. Ona go szntazuje, że sobie coś zrobi jak on odejdzie- nie dziwię się, że on się wystraszyl. Poza tym dlaczego ona nie pracuje? To jak ona sobie wyobrażam małżeństwo? On pracuje, ona siedzi w domu, byle kłótnia, ona grozi, że sobie coś zrobi. Jakbym miała faceta, który siedzi w domu i nie chce iść do pracy, na dodatek mnie szntazuje, że jak odejdę to sobie coś zrobi, to bym wiała gdzie pieprz rosnie. A jak ona ma depresję to biegiem do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto by chciał nie dość ze bardzo otyła kobietę, to jeszcze niepracująca?:O facet czuje, ze to zmierza donikąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30kg to jak najbardziej dobry powód żeby zostawić prosiaka, dobrze, że bachorów nie nar***ałeś jeszcze, rozumiem 5, pal licho te 10kg ale 30kg? to otyłość a nie nadwaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym "związku" otyłośc to chyba najmniejszy problem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie wiesz tak naprawdę jak jest między nimi. A to, że chodzi tylko o wagę, nie wierz w to. Może brat się boi, że po ślubie na nim będzie całkowicie spoczywal obowiązek pracy, bo ona nie pójdzie. A jak się będą kłócić, jak to w związku, to z byle g... ona będzie go szantazowala, że się zabije. I jak tu mieć z taką osobą dzieci? Ona pewnie sobie z tego zdaje sprawe ale przed znajomymi udaje ofiarę, którą chcę zostawić narzeczony, bo przytyłam kg. Nikt nikogo nie zostawia jedynie z powodu wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostawiłem prosiaka bo przytyla 15kg, zauważcie że one wszystkie tlumacza swoje sadlo tarczyca, moja była też paplala że jest chora na tarczyce, ale jakos nie zauwazylem żeby leki brała a jak chciałem podrzucic ją do lekarza to nawrzeszczala że sama pojdzie, byla leniwa i żarla jak swinia dlatego się spasla proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość cichobieg
Ja się wcale nie dziwię że ją zostawił. 30 kilo to jest bardzo dużo, pewnie przez to też zmieniło się ich życie seksualne. Ona po prostu jest leniwa i myślała że jak już faceta złapała to nie musi o siebie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ona wymaga utrzymywania, a jest zdrowa i sama mogłaby iść do pracy to nie dziwne, że jemu to nie pasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×