zdradzilam swojego faceta

in mnie zostawil i po 2 tygodniach znalazl inna dziewczyne!zachowujea sie jakby byli malzenstwem nawet nazwal ja swoja zona! jak ich widzialam to sie z nia zaczal calowac,obejmowac itp do mnie byl mily zachowywal sie jakby sie nic nie stalo!totalna olewka z jego strony! po dwoch miesiacach zaczal pokazywac swoja zlosc chyba ktora w sobie dusil,uderzyl mnie i powiedzial ze jak jeszcze raz sie odezwe do niego to mi skreci kark,myslicie ze robi mi tylko na zlosc?ze ona jest tylko pocieszeniem?sa juz razem 2 miesiace,pozmienial status na fb i wrzuca z nia tam zdjecia ,wygladaja na szczesliwych,chce do niego wrocic ale kompletnie nie wiem co robic czy go przepraszac czy dac mu czas i sam sie odezwie,wiem ze zle zrobilam ale kazdy zasluguje na druga szanse ,jestem zalamana :(

nie wiem co robic x Wyciągnąć naukę na przyszłość i zająć się swoim życiem, tak sądzę... w tej sytuacji chyba nic lepszego nie da się wymyślić :/

ale ja go kocham i nie chce go stracic

ale denne prowo :o 0/10

to nie prowokacja!!!! co mam robic!!!?? on mnie bardzo bardzo kochal!! nie moge pogodzic sie z tym ze jest z ta dziewucha ktorej ja nie lubie!!! i on o tym dobrze wiedzial! ona jest totalnym przeciwienstwem mnie i nie wiem co w niej widzi,czy walczyc o niego? nie wiem co zrobic on jest tak wkurzyony na mnie ze boje sie nawet go spotkac

boze kochany pomozcie mi tak strasznie zaluje tego co zrobilam placze juz dwa miesiace bez przerwy;(( rozpilam sie i pale jak smok skrzywdzilam faceta ktorego kocham ponad wszystko ;( zasluguje na wszystko co najgorsze ;(

"uderzyl mnie i powiedzial ze jak jeszcze raz sie odezwe do niego to mi skreci kark" x chce do niego wrocic ale kompletnie nie wiem co robic czy go przepraszac czy dac mu czas i sam sie odezwie,wiem ze zle zrobilam ale kazdy zasluguje na druga szanse ,jestem zalamana smutas.gif x ale ja go kocham i nie chce go stracic x Serio? Niezła z ciebie patola. Jakby mnie facet uderzył, to dostałby kopa w du.pę na zawsze. A ta go "kocha". Lecz się.

Pogadaj z nim i przepros

smialam sie i nie pokazywalam zadnej skruchy i dlatego mnie uderzyl ,przeprosic go nie moge bo ta jego nowa laska jest o niego strasznie zazdrosna jak chcialam z nim gadac to rzuciala sie na mnie z lapami musialam policje wzywac....dlatego teraz ich unikam i boje sie nawiazac jakikolwiek kontakt

No fakt, zasłużyłaś :D A nie mówiłam, że patola? To weź się jeszcze trochę popuszczaj, jak będzie zazdrosny, to może do ciebie wróci :D :D :D

Spotkaj sie z nim najwyzej ci kark przetraci mala strata.