32 latkowi wypada podrywac 22 latke czy uzna mnie za starego pryka?

wygladam , tak mi sie przynajmniej wydaje na 3-4 lata mlodszego

Spróbuj, uzna to uzna.

Za starego pryka raczej.

mając 38 lat poderwałem 21 latkę - mniam, mniam :-)

Ja mając 31 lat usłyszałem jedynie: "spieprzaj dziadu".

15:50 Czyli dałeś się wykorzystać. Plastuś z Ciebie.

gdy miałeś 18 lat, ona miała 8... ogólnie 10 lat to już całkiem spora różnica wieku. Kolego a tak zupełnie na poważnie :) jesteśmy w tym samym wieku, jeżeli podrywasz o tyle młodszą dziewczynę, to a) jesteś raczej nierozgarniętym i niezbyt atrakcyjnym facetem dla kobiet w naszym wieku, b) liczysz na łatwy sex - tak młode dziewczyny są strasznie naiwne i łatwo im zaimponować. Jeżeli jest to opcja a) to spróbuj, co ci szkodzi!, jeżeli b) nie rozpieprzaj dzieciakowi obrazu faceta, podrywanie dziewcząt dla seksu jest żałosne. Innych opcji nie widzę, bo różnica w tym wieku jest jeszcze bardzo widoczna (40 - 30 jest to już zatarte) ale obecnie o czym będziesz z tak młodą osobą na dłuższą metę rozmawiał? o tym co miała na kolokwium? Tak czy siak, kiepski pomysł.

Vs dziś to ,a:) ale glownie niestety przez niesmialosc , taki brak pewnosci siebie i wycofanie do dziewczyn

Może poderwiesz, może nie - zależy jak wyglądasz. Swoją drogą, w tym wieku 10 lat to przepaść mentalna. Z czasem ona się zaciera, tzn. 10 lat między 22 a 32, to sporo, ale między np. 26-36 już zdecydowanie mniej.

Ze mną flirtuje 30 latka-mężatka.Ja mam 48 lat. Nie wiem co ona we mnie widzi, ale jest mi bardzo miło.

Mam 23 lata i zdecydowanie wolę młode jędrne i świeże ciała chłopaków w moim wieku niż sflaczałego dziada po 30tce z bruzdami na czole jak w bieżniku u stara. Weź spyerdalaj staruchu, masz szanse tylko u koorewek co ida ze starcami za hajsy, wiec jak i z tym u ciebie słabo, to nawet nie próbuj podbijać do młodej, fajtłapo. Taa, wyglądasz młodziej...wam zawsze sie tak wydaje, a potem bez ciuchów to na kałdunie galareta, giry z zanikiem mięśni, a fuj.

Spróbować zawsze warto, ale jeżeli szukasz czegoś poważnego a nie tylko zabawy to nie polecam. Mam młodszą 4 lata żonę i na prawdę, nie mogę doczekać się dnia, kiedy ta jej infantylność i nieogarnięcie się skończy... Poza tym, jeżeli nie chodzi Ci tylko i seks, to na dłuższą metę nie wytrzymasz tempa młodej osoby, no chyba, że też najdziesz sobie taką szarą nieśmiałą myszkę. ehh... ogólnie opcji jest dużo, na razie spróbowałbym się zaprzyjaźnić przy jednoczesnym imponowaniu dojrzałością, decyzyjnością, zaradnością i wszystkimi innymi zaletami bycia starszym facetem i zobaczył jak się to rozwija, czego oczekuje ta dziewczyna. Próbuj :D kto nie ryzykuje ten nie pije szampana :D

Ja podrywam 25 a sam jestem po 40 :D

gość dziś Nie wiem co za typów obsługiwałaś, ale chyba jakieś urazy się z ciebie wylewają.

Noo, jeszcze możesz spróbować podrywać, żałosne się robi jak dziady starsze 15 lat i więcej zagadują

Do tych wszystkich super Lasek po 20ce myślicie że jesteście ósmym cudem świata, macie siano w głowach, żadnego pojęcia o życiu, byciu z kimś życie ,zweryfikuje was szybciej niż myślicie i też nie wyglądacie jak milion dolarów. nie jedna z was ma indiański bęben tam gdzie powinien być brzuch o celulicie już nie wspomnę,a seks zwani to porażka leży kłoda rozłoży nogi na zapietnascie trzecia liczy hoojj wie na co, ale komentować i szydzić to pewnie ,spójrzcie lustro. Oczywiście kieruje ten komentarz do tych goowniar które tu mają się za nie wiadomo kogo.poz..

16.48 wspaniale stara raszplo :D

gość dziś 16.48 wspaniale stara raszplo smiech.gif xx Dziękuję p**deczko :D:D

Jest pełno młodych dziewczyn którym podobają się starsi mężczyźni, grunt to właśnie abyś na taką trafił a nie na tą która wyzwie cię od starego zboka. Weź też pod uwagę to że może się okazać iż tej dziewczynie podobają się starsi bo sama nie miała ojca, albo miała z nim bardzo słaby kontakt.

Koleżanka jak miała 22 lata to wyszła za mąż za 37 latka ( po 2 latach chodzenia). Potem się z nim rozwiodła i powiedziała, nigdy więcej tak dużej różnicy wieku. Zaimponował jej tym, że pracował, dobrze zarabiał i mieszkał bez rodziców :/

Podbijaj co ugrasz to Twoje ;)

16:22 - na pewno żadnego star**** nigdy nie obsługiwałam (rzygam na samą myśl), stary parchaty pryku.

Kumpel był swego czasu z taką młodą - tzn. ona studentka ok. 20 lat, on już był wtedy po 30. Wytrzymał krótko. Stwierdził, że na dłuższą metę się nie da, bo to jeszcze siana całkiem sporo w głowie ma, a samo młode ciało to za słaby atut. Po rozstaniu narzucała mu się jeszcze jakiś czas ale w końcu podobno poznała kogoś w swoim wieku i odpuściła.

gość dziś Ta twoja zgryźliwość i zgorzkniałość to skutki menopauzy, którą właśnie przechodzisz?

17.32 Widać że trafił na głupiutka. Nie każda taka jest :)

Wyrwać taką to nie sztuka, ale weź potem wytrzymaj z dzieciuchem.

hmm

wypada

Poznałam się z mężem mając 21 lat on miał 32. Jesteśmy razem już 10 lat, 8 po ślubie . Także da się:) spróbować nie zaszkodzi.

17:40 - chyba ty masz. hooyu menopauzę, mi do niej jakieś 30 lat :D