pytanie o dowody a kamera?

Szanowni rozwodnicy, chciałabym podpytać Was trochę o to, na ile w Waszym procesie rozwodowym udało Wam się zgromadzić dowody i jak sąd na to patrzył? Jestem prawie pewna, że mój mąż mnie zdradza kiedy wychodzę do pracy - nie zawsze, ale często. Ma luźną pracę a ja pracuję 10 godzin dziennie. Czasami na poduszkach czuję obcy zapach - nie jest to możliwe, żeby to był zapach mojego męża. Widzę, że jest ostrożniejszy od kiedy go o to zapytałam. Chciałabym zamontować jakąś ukrytą kamerę szpiegowską. Czy ktoś próbował takiego czegoś? W necie są one w różnych formach: https://www.eltrox.pl/kamery-szpiegowskie - myślę nawet, czy gdyby to był taki zegar to czy by się mąż zorientował, bo nigdy nie przywiązywał wagi do takich rzeczy. Czy gdyby udało mi się to nagrać to sąd to przyjmie, czy to niedozwolony dowód (gdzieś czytałam coś takiego). W tym eltrox mają też takie do wbudowania gdzieś - z tym trudniej, ale mogę zawsze poprosić jakiegoś majstra...

wypad ze spamem !

U mnie udało sie udowodnic w sądzie zdrade, ponieważ zatrudniłam panią detektyw Bożene Skrzypek z Wrocławia, która bez problemu znalazła zarzuty na mojego męża. No i w takiej sutuacji rozwód był pestką.