Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

No i jak dzieci mają się nauczyć, że nie wolno ufać obcym jak rodzice są głupi

Polecane posty

Gość gość
Autorko bardzo dobrze zrobiła. Nie patrz na statystyki, bo jeśli nawet miałby to byc jeden przypadek rocznie, to własnie móglbyć ten jedyny. Poza tym nie trzeba porywać, mnóstwo jest gwałtów, pobic... Dzieci byłyby bardziej bezpieczne jakby ludzie w około sie nimi interesowali. A nie tylko czubek nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry przykład. Ja np się boję o swojego, bo jest za ufny i poszedłby z każdym. Ma 3 lata i każdy młody pan to wuja a starszy to dziadzia, każda kobieta to ciocia albo babcia. No masakra. Tłumaczę i poprawiam go, że to pan i im więcej to powtarzam tym głośniej on podkreśla, że nie to wuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Tylko że paradoks polega na tym że najwięcej zagrożeń jest tam gdzie w ogóle nie macie wglądu, czyli internet ,czyli głupie smartfony,czyli koledzy, co dziecko robi i czym sie interesuje. Jak dziecko kończy powiedzmy 13 lat to tracicie w ogóle kontakt,bo jesteście za głupie na wychowanie dzieci, bo jedyne co umiecie to szukanie urojonych zagrożeń prosto z amerykańskich seriali. Przecież zdecydowana większość jest daleko w tyle za sprawami dziecka,nawet nie umie z nim pogadać ani spędzić czasu tylko siedzi na kafeterii i pie...y bzdury ,a tym czasiem wasze dzieci wchodza na tysiące blogów, portali społecznościowych,komunikatorów,filmów o których nie macie zielonego pojęcia. Taka żałosna prawda drogie kafeterianki,żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Host ty za to jesteś mądry i oświecony :D Weź się nie kompromituj zboku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty Host za to taki mądry jesteś, że aż nie umiesz sobie życia ułożyć. Nigdy nie będziesz miał dzieci dziwaku, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam, że kiedy miałam kilka lat mama zostawiła mnie na chwile samą w domu, wyskoczyła po coś do sklepu obok. W tym czasie przyjechał wujek, którego dobrze znałam - zapukał, przedstawił się, poprosił, żebym go wpuściła. Oświadczyłam, że mamy nie ma i nie mogę otwierać nikomu drzwi :) Wujek czekał parę minut, aż mama wróciła. Pochwalili mnie po tym bardzo oboje. Nie wiem, czy to była ustawka, czy przypadek, ale warto zrobić taki sprawdzian dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem też autorka dobrze zrobiła, takie nieporozumienie w miarę łatwo wyjaśnić i się pośmiać potem a jak naprawdę zdarzy się nieszczęście to już nic się nie da zrobić. Rodzice chłopca raczej nie są tak całkiem głupi, skoro nauczyli go reagować poprawnie (żeby każdy dzieciak tak reagował jak ten mniej by było tragedii). Po pierwsze: dziecko do pewnego wieku jest z natury ufne i musi "wyrosnąć" z tego, po drugie: jeśli nie będzie miało nigdy kontaktu z obcym, to w pierwszym kontakcie np. z pedofilem będzie kompletnie zdezorientowany - i dopiero może postąpic głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Ty c.po gdyby facet sam do ciebie nie przylazł,to nic byś nie zrobiła, bo on jest twoim mózgiem ,a sama jesteś tępa aż żal, twoje wpisy mówią same za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mózg mam swój, sama na siebie zarabiam, sama sobie życie organizuję. A ty dalej bez pracy, bez rodziny, bez przyszłości, przegrywie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kiepsko działający, bo jedyne co umiesz napisać, to wyzywac ludzi ,poniżać i wypisywać głupoty na forum .To że zarabiasz,to nic nadzwyczajnego, dla kobiet pracy nie brakuje, np w burdelu i prywatne, czym tu się chwalić. Moja przyszłość i teraźniejszość jest stabilna,ale ty idziesz na dno siedząc tu latami codziennie,słaba perspektywa. Musisz mieć beznadziejne życie ,skoro nic lepszego nie robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty naprawdę myślisz, że tylko jedną osobę tu irytujesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
. Jak dziecko kończy powiedzmy 13 lat to tracicie w ogóle kontakt,bo jesteście za głupie na wychowanie dzieci, x Odezwał się "inteligentny" mężczyzna, który nie wychowuje żadnego dziecka. Nawet alimenciarzem nie jest. Tak dobrze umie wychować dzieci, problem w tym, że zupełnie Host nie znasz psychiki i etapów rozwoju dziecka. Taka prawda Host. Gó/wno wiesz. Z tego co tu pisałeś, to kontakt miałeś z kilkulatkami. Nastolatki są ci obce. Mało tego, ty tu siedzisz więcej niż każda kafeterianka razem i osobno. Taaa, urojone zagrożenia. 5-6 latek po internetowych komunikatorach, blogach, portalach nie chodzi debilu jeden! xx gość dziś Ona obraża? A co ty teraz zrobiłeś? Wyzwałeś ja od ku/rew. Zastanawia mnie jedno. Skoro siedzące na kafeterii kobiety są głupie, nie umieją wychowywać dzieci, żyją wyimaginowanymi problemami itd, to jacy są faceci wchodzący na kafe? I to jeszcze na ten dział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dziś kafeteria to zbiorowisko debilek ,niedorobionych , tchórzliwych ,wystraszony, opuszczonych przez facetów. A to facet powinien ocenić,podpowiedzieć. Żal ciebie,was i waszych porad. Głupoty piszecie ,cały ten wątek do wywalenia x Chyba sama musisz mieć mocno za uszami, skoro tak się wsciekasz, że ludzie reagują na potencjalnie niebezpieczną sytuację ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odprowadziłam kiedyś córkę do żłobka, mała prywatna placówka. Wychodzę, a tu jakiś facet o 7 rano wchodzi do żłobka bez dziecka, twarz przyslonieta czapką, cofa się, wychodzi, rozgląda, ale w twarz nie patrzy. Chwilę później siedzę w pracy i nie daje mi to spokoju. Piszę wiadomość do dyrektorki, czy wszystko w żłobku ok, czy może to sprawdzić, bo ciągle myślę o tym podejrzanym czlowieku. Babka pisze, że wszystko z dziećmi ok, ale sprawdzi na monitoringu kto to był. Okazało się, że był to jej mąż. Sprawdzał jakieś techniczne sprawy związane z budynkiem. Może wyszłam na panikarę, ale nikt mnie nie wyśmiał i nie zbagatelizował mojego strachu. Wręcz przeciwnie, dyrektorka podziękowała mi za czujność i przeprosiła za męża, choc oczywiście niepotrzebnie. Najlepsze, że oni mieszkają w tym samym budynku, więc facet był u siebie. Ale sory, nawet przez chwilę nie było mi głupio, bo chodziło o bezpieczeństwo mojego dziecka. Tylko śmiałam się z siebie i z tego, że pewnie i oni mnie obśmiali :) p. S. To był czas kiedy na świecie częściej atakowali nozownicy, wchodzili do różnych placówek, brali zakładników, wyobraźnia działała bo psycholi na świecie nie brakuje. Wystarczy przypomnieć typa, który ze 2 lata temu w polskim mieście, na ulicy, na oczach rodziców rozłupał siekierą głowę siedmioletniej dziewczynce, bo go wkurzyli w mopsie. A i inna sytuacja, polskie miasto na ścianie wschodniej. W centrum handlowym mamie dziecko zniknęło na chwilę z oczu, pognała do ochrony, po kilku minutach namierzyli chłopca, który był już przebrany w dziewczęce ubranka. Lepiej 100 razy spanikowac niż ten jeden raz zbagatelizować i żyć w żałobie i z poczuciem winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś autorko. Ja też niedawno byłam świadkiem sytuacji, w której po prostu musiałam się przełamać i zareagować. Mieszkam w Niemczech, przy ulicy tak spokojnej, że samochód przejeżdza tu raz na godzinę a w niedzielę żywej duszy tu nie uświadczysz. Akurat wyszłam z domu, miałam gdzieś jechać i zobaczyłam taką sytuację: po chodniku jadą dwie dziewczynki, na oko 7-9 lat, jedna na rolkach, druga na hulajnodze. Po chwili do dziewczynek podjeżdża samochód, jedzie bardzo powolutku tak, że jest z nimi mniej-więcej na równi, facet coś do nich mówi, one odjeżdżają kawałek od tego samochodu, on coś do nich krzyczy to one znów podjeżdżają, za chwilę znów uciekają itd. co najmniej dziwna sytuacja. Ja w tym czasie zdążyłam wsiąść do swojego samochodu i gdy podjechałam już w pobliże dziewczynek i tamtego samochodu, otworzyłam okno i spytałam, czy znają tego pana, czy to jakiś obcy człowiek je zaczepia. Było mi ciężko się przełamać bo bałam się, że jak to jakiś niemiecki patol, to zacznie do mnie "sapać", że obca się czepia ale nie mogłam nie zareagować. Facet patrzył na mnie jakby mnie w ogóle nie rozumiał i tylko powtarzał "alles gut alles gut" z silnym, obcym akcentem, za to dziewczynki znały niemiecki i stwierdziły, że to ich tata. Okazało się, że tata miał je zabrać do domu a one chciały się dalej bawić więc uciekały, a on je wołał. No i wszystko jasne ale i tak cieszę się, że zareagowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo dla autorki.Matka powinna ci podziękować a kolejnym razem zastanowić się i nie wysyłać obcych osób po dziecko. Lepiej huhac na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaaaaaaaaaaa
Autorko bardzo dobrze zrobiłaś . Ja tez reaguje jak coś mnie niepokoi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez uwazam ze dobrze zrobilas. Matka powinna Ci podziekowac. Ja mojego 5latka jeszcze nie puszczam samego i pewnie nie za szybko to nastapi (jest z tych nieodpowiedzialnych i ufnych). Zdecydowanie nie przekonuje mnie argument ze porwania dzieci nie zdarzaja sie tak czesto jak nam sie wydaje. Wystarczy ze w ogole sie zdarzaja i mysl o tym ze ktos moze porwac wlasnie to jedno, moje dziecko napawa mnie strachem. Wiec w imieniu wszystkich rodzicow, dziekuje Ci autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj się nie porywa dzieci. Życie w ciągłym strachu jest bez sensu. Lepiej daj dziecku ukryty GPS i tak kontroluj gdzie sie znajduje,zamiast ciągle tworzyć urojone obrazy. Dziwne że w tym temacie wypowiadają się same kobiety i ani jeden facet nie jest zaangażowany w ocenę sytuacji z podejrzanym facetem który potencjalnie chce portać dziecko. Sorry,ale wy nie umiecie tego ocenić, bo nie macie mózgu faceta. Kto by porwał dzieci z placu zabaw,przy świadkach,z odsłoniętą twarzą. Ta druga sytuacja z autem w Niemczech już bardziej podejrzana. Temat powinien być dyskutowany tylko przez facetów ,bo ich dotyczy,a nie kobiet. Większość co wypisujecie jest błędnie analizowana i idąc tym tokiem myślenia, to zamknijmy dzieci w klatkach, bo wszędzie są porywacze,pedofile. Wszędzie się czają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:02 aha kobiety błędnie analizują. No popatrz. A ja słyszałam, a raczej czytałam, że facet jest prosty, nie analizuje, jest słabszy psychicznie, potrzebuje ciągłego wsparcia, a kobieta jako ta zawsze wygrana w kłótni musi mu ustępować, bo on ogólnie rzecz biorąc to debil. Zgadnij gdzie? Jest taka książka, napisana przez faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie obchodzi kto jest lepszym analitykiem,ale kobiety po prostu nie mają prawa wypowiadać się na temat tego co chciał zrobić obcy facet na placu zabaw,co chciał powiedzieć,co myślał. Po prostu nie macie prawa podejmowac takich analiz. Tak samo ja bym się nigdy nie wypowiadał co kobieta chciała zrobić ,po co to robi, ile ma różnych wątków pootwieranych ,ile spraw w danej chwili. To sprawy dla kobiet. Nie ma reguły która płeć lepiej robi to czy tamto.Kobiety raczej wszystko wyciagają,mieszają wszystko ze wszystkim potem podsumowują, mają problem z oddzieleniem różnych wątków i stąd błędne oceny ,błędne wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie nie obchodzi kto jest lepszym analitykiem,ale kobiety po prostu nie mają prawa wypowiadać się na temat tego co chciał zrobić obcy facet na placu zabaw,co chciał powiedzieć,co myślał. x Szowinizm właśnie wszedł na wyższy level. Wciśnij start. Zapamiętaj jedno. Zanim wejdziesz na plac zabaw na obcym osiedlu, czy pod płot przedszkola i zaczniesz przyglądać się dzieciom w piaskownicy, pamiętaj, że nie ma nic gorszego, od samicy, która będzie bronić swoje młode w obliczu zagrożenia. To tak gwoli nie analizowania co kobieta może zrobić. I po co to zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pewnością tak, to można podpowiedzieć tym badaczom reakcji społecznych z youtube ,może podchwycą pomysł. Ale temat napisała obca kobieta o obcym dziecku.I to co tu wypisuje to stek bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawidlowa reakcja. Brawo autorko. Szkoda ze nie uswiadomilas nieco mamuski ze zboczency i zwyrodnialcy sa na tym swiecie i ze na pewno nie chce zeby wlasnie taki trafil na jej dziecko. A ten nauczony pojdzie z kazdym obcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przełom lat 80/90tych. Warszawa. Tylko na moim osiedlu grasowało co ghwila a to zboczeniec, a to gwałciciel a to pedofil. Moją kolezanke pedofil, w biały dzien na oczach innych dzieci zbajerował i wyprowadzil nad Wisle, udal, ze szuka psa i zeby mu pomoc, ja sobie upatrzyl wiec poprosil by poszla z,nim, inne dzieci poprosił by szukaly po osiedlu. Efekt? Pobil ja i zg****il a miala tylko 10 lat. Mnie cztery lata wcześniej chcial zg****ic tez taki jeden, ale mu ucieklam. X Jesli idzie o porwania to teraz wlasnie jest czas gdy kwitnie handel ludzmi, dziecmi na organy, dziecmi do burdeli, albo dziećmi do choruch rytualow jak w filmie hostel. Jak ktos zyje w swoim malym hermetycznym swiatku i gowno wie, to bedzie gadal glupoty ze to inne czasy i dzis sie nie porywa dzieci. Zwyczajnie glupi jestescie. Owszem w pierwszej kolejnosci ida dzieci z domow dziecka,niby na adopcję, ale te z rodzin tez sie porywa. Raz, wystarczy wejsc na stronę child alert, i wystarczy znalezc w,necie statystyki tych porwan, to jest ogolnodostepne. Dwa, to jak ktos wie co to jest darknet i z niego skorzystac to moga mu oczy wyjsc z orbit, ile dzieci jest porywanych. Trzy, wiele spraw nie jest naglasnianych, jesli cos idzie przez child alert nie zawsze trafia do tv i artykulow, nawet nie wiecie ile jest takich przypadkow, wlasnie prob porwania z centrum handlowych itp. O tym sie nie mowi, zeby paniki nie siac, ale kolezanka juz w 2008 roku ostrzegla mnie zebym pilnowala jak oka w glowie bo wtedy to sie rozkrecilo, o czym spoleczrnstwo nie wiedzialo, a kolezanka ma w rodzinie osobe ktora pracuje w odpowiednich sluzbach i ma wiedze co gdzie kiedy. To samo z chmurami radioaktywnymi, tacy z was,naiwniacy, ze jak powiedza w tv, ze wszystko w porządku, ze normy nieprzekroczone to wierzycie, zapomnieliscie jak nas w ciula zrobili z czarnobylem? Kilka lat temu byl wyciek, nad Polska byla chmura, niby niegrozna, a tu moja szefowa dostaje zaufany telefon zeby bron boze tego dnia nie wychodzila z domu, bo jest zagrozenie, ale o tym społeczeństwo sie nie dowie zeby paniki nie było, szefowa dobra osoba, ostrzegla nas w pracy, proszac zebysmy wyszli albo duzo wczesniej, albo przy kawie przeczekali dluzej w budynku,bo największe stezenie bylo w godzinach 15.00-18.00. Ale wy jestescie zbyt naiwni zeby wiedziec co sie tak naprawde dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na stronie childalert widze tylko 11 dzieci zaginionych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze matematyka i statystyki są najlepszą odpowiedzią na pytanie, czy popadać w paranoje i pilnować dziecka na każdym kroku ,szukać sytuacji, czy żyć na luzie. Sprawdźcie sobie dane,ile dzieci w ciągu ostatniego roku było porwanych,napastowanych przez obce osoby ,w domyśle chodzi o jakichś panów powyżej 20 lat(kafeterianki w ogóle mają obsesje na punkcie facetów,w końcu forum dla kobiet). Bo jeśli chodzi o przemoc ogólnie to wśród nastolatków najczęściej i dzieci też padaja ofiarami pobić ,przemocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Myślę ze matematyka i statystyki są najlepszą odpowiedzią na pytanie, czy popadać w paranoje i pilnować dziecka na każdym kroku ,szukać sytuacji, czy żyć na luzie. x A nie przyszło wam do głów, że może statystyki się obniżają właśnie przez obsesję kobiet na punkcie bezpieczeństwa swoich dzieci, które lustrują dokładnie każdego dziwnego gościa na placu zabaw? Że właśnie przez to oni szukają innych dróg do dzieci i z braku dostępu do mniejszych, rzucają się na 10-13 latki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraźcie sobie wasze ufne dziecko, a tu na plac zabaw przychodzi taki Host, żeby się z nim pobawić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:01 ale trafiłaś w sedno ha ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×