Wiem, że się we mnie zakochała ale

Zgwalce? Jaja dlaczego

dlaczego gruby? szczupły

Jajami a nie jaja.

Nie odzywam, ho ona nie chce to co. Nie chce jej tak traktować ale inaczej uzna że coś od niej chce.

Myślałam że dzidek będzie czarny i wysoki.

to chyba u Ciebie czarny i wysoki, bo my to kurduple obydwoje.

17:48 Ależ kochanie ja chce się odzywać z Tobą i wiele rzeczy chce z Tobą :) Pomysl o tym misiu. Wiesz jak mi jest smutno jak jest cisza miedzy nami. Na pewno nic nie chcesz ode mnei?

Skoro odpowiedziała wprost ze nie chce się umówić to pewnie nie chce. A jeśli nie pytałes to pewności nie ma.

Nie chce, że to nie zmiejia faktu, że na mnie leci.

Nie pytał. Kłamczuch.

Bzdura.Ale oszukuj sie dalej..

Bzdura? Ty ją widujesz czy ja? Nic nie wiesz oprocz tego co sobie wymyślisz.

Zakochany ma klapki na oczach a ty opisales tu jej zachowanie i wystarczy

G****o wiesz.

akurat myslenie nie jest twoja mocna strona

Tobie tylko Anka w glowie- zamężna i z dzieckiem- ale są rozwody- pomozesz jej w tym z przyjemnością- jesteś w tym dobry

Krótko mówiąc ona ciebie nie olała, to ty masz schizy. Piłes?

Anka jest zapobiegawcza , rozwiodła się dla niego kilka lat temu.

Biedny autor, a wszystko przez to, że myślą , że to ja, owszem , kiedyś zakładałem sporo takich tematów. Teraz z innej beczki , a kto Was prosi pisac w tym temacie, czytać? Nie podoba się - wypad, mądrale tu się znalazły , szkoda gadać

A ja Cię autorze rozumiem i popieram, bo przeżyłem coś podobnego- czyli manipulacja. Tylko ja przerobiłem, to kilka razy, bo normalny facet, jak widzi" zielone światło" , to działa, No i zadziałałeś, dostałeś kosza , Ok, prawidłowo robisz, że się wycofujesz, boli, bo nie rozumiesz o co chodzi, piszesz tu, bo czujesz się zle, przecież po to jest to forum. Swoją drogą, dałem się nabrać kilkakrotnie, uwierz, za każdym razym bolało mocniej, potem zrobiłem się obojętnym , prawie minęło . Po co tak robiła ? - nie wiem, ale nigdy już nie zaufam. A tak na marginesie kafeterie opuściło mnóstwo fajnych ludzi, okresowo nie ma z kim porozmawiać , pozdrawiam.

Napisze z tej drugiej strony. Jest koles ktory mi wpadl w oko, ale szybko go wyczulam. Jeden wielki manipulant, zmianny jak pogoda, kapryśny i niedojrzaly. Na poczatku staralam sie w jakis sposob z nim flirtowac, tylko flirtowac nic wiecej, ale jak zobaczylam jaki on niestabilny emocjonalnie jaki niedojrzaly raz olewal innym razem zagadywal, pomagal, byl uprzejmy mimo to dalam sobie spokoj. Jestem juz dojrzalsza, bardziej diswiadczona zyciowo i nie bawią mnie juz takie gierki jak za malolata wiec odpuscilam. Moze dziewczyna o ktorej piszesz tez nie lubi gdy ktos stosuje jakies gierki ( bo wyczuwa ze probujesz nią manipulowac, dyrygowac czy ustawic pod siebie w koncu piszesz ze ją olewasz. Jesli dziewczyna taka ma powodzenie, to jest s stanie wyczuc takiego delikwenta i skreslic chocby nie wiem jak jej sie podobal wizualnie. Kobiety w dzisiejszych czasach tak jak facetow mozna przyciagnac wzrokiem, ale zatrzymac lub nawiązac dluzsze relacje charakterem. Dla mnie ten "moj" mimo ze troche mlodszy wydal sie strasznie niedojrzaly, niestabilny emocjonalnie i lubiący gierki typu push and pull. No mnie juz takie cos nie kreci, wyrislam z tego on widocznie nie.

100 % racja. Szczególnie gierki push a. pull wprowadzają najwiecej zamieszania. Na mądre kobiety to nie działa, przeciwnie - zniechęca i sie odsuwaja, bo tak nie zachowuje się mężczyzna, ktoremu zależy. Dystansują się, odpuszczają.

9.54 racja szkoda czasu na takiego, na siksy moze ten push and pull działa, ale na kobiety, dziewczyny które wiedzą czego chcą od życia nie działa wręcz przeciwnie.

Popieram powyższe wypowiedzi.

Pomijając świadome gierki to także mężczyzna, który sam nie wie do końca czego chce jednego dnia dnia zagaduje, okazuje zainteresowanie a kolejnego nawet nie spojrzy to po dłuższym czasie takich podchodow ja się wycofuje co będzie dalej to już zależy od niego. Wtedy to on musi się bardziej postarać. (Dłuższy czas takiego niezdecydowania to tak 1-2 mies. )

Tylko, że tutaj jest kobieta zajęta, więc nawet jeżeli czegoś chciała powodem wycofania może być jej facet. Wcale nie musi to być wina autora.

11:37 I znów wprowadzony element manipulacyjny albo inaczej usprawiedliwieniowy dla autora.Nie odpuściła i nie jest zajęta.

11:44 piszesz o sobie? Skąd wiesz ze wolna i nie odpuściła? Autor twierdził, że zajęta.

Ale c***y.

11:57 Bo jestem ta Anką i stąd wiem.