Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koelzanka obrazila sie bo nie zaprosilam jej corki na urodziny.

Polecane posty

Gość gość

Mam 8 letnia corke,a ona 5letnia.Tydzien temu moja mala miala urodziny. Wyslalam znajomej (dobrej)zdjecie tortu ,sali,imprezy itp. Napisala,ze wszystko sliczne i zyczy mójej corce spelnienia marzen,ale po co jej to wysylam,skoro nie zaprosilam jej corki.Mowie,ze zaprosilam 18 dzieci z rodzicami wszycy ze szkoly i dzieci w grupie wiekowej i jej mala by sie nudzila.Ona mi nie odpisala nawet.W pracy kontakt sie rozluznil.Rozmawiamy ale na tematy sluzowe ew. pogoda. Czy ona nie przesadza robic z takiej glupoty problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No kultury to ty nie masz.Po co jej wysylalas te zdjecia i chwalilas sie impreza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak,ale ja naprawde nie chcialam zle.Nie pomyslalam,ze 5 latka moze sie dobrze czuć wśród dzieci szkolnych.Wysłałam jej foty,bo mamy dobry kontakt.Ciągle sobie cos wysyłamy,a tu obraza majestatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prostaczka z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja koleżanka przesadza i zachowuje się niedojrzale, gorzej od niejednej 5-latki. Wpraszać się na siłę i robić fochy z powodu głupiego przyjęcia, niesamowite... Według mnie lepiej zostawić ją w spokoju, może zacznie myśleć rozsądnie. Zna przyczynę, dla której nie zaprosiłaś jej dziecka, nie zawiniłaś, zadbałaś o komfort dzieciaków, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jak dobra to koleżanka. Ja mam przyjaciół, z którymi spędzamy bardzo dużo czasu, często cały weekend i w tygodniu też, latamy razem na wakacje itp.Oni mają córkę lat 9, my syna 5 letniego. Nasz był na jej imprezie dla równolatków, na początku się wstydził a później rozkręcił, ona była na jego imprezie, trochę poskakała, a więcej jako "dorosla" mi pomagała. Ale przynajmniej nie było zgrzytów, mogliśmy normalnie planować, rozmawiać, przeżywać imprezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem po co wyslalas jej te zdjecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, że zapewne kokeżanka już d jakiegoś czasu o tym myślała...Mówiłaś o imprezie, nie zaprosiłaś a jeszcze foty wysyłasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakieś prowo. Też mam córkę 8-letnią, organizuję dla niej urodziny od lat, najczęściej w jakichś placówkach dla dzieci a córa ma koleżanki w różnym wieku i a znajomych z dziećmi w różnym wieku. Wiem więc wg jakich niepisanych zasad organizuje się takie imprezy. A wiadomo, że wszystkich nie da się zaprosić, no chyba że jest się Sułtanem Brunei. Nigdy - przenigdy NIKT ze znajomych, z wszelkich grup i środowisk, nie zrobiłby czegoś takiego jak autorka tematu! Jeśli się nie zaprasza na urodziny, to się o nich nie mówi a tym bardziej zdjęć nie wysyła. Przeciwne działanie to albo chamstwo, albo efekt jakiejś ociężałości umysłowej i złamanie wszelkich norm. No, chyba że to prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie jesteście dziwne. Ty bo wysyłasz takie fotki, ona bo stroi fochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prowokacja.Po prostu duzo rzeczy sobie wysylamy ,wiec czemu nie zdjecia z imprezy.Dla mnie bylo jasne,ze to impreza dzieci w wieku szkolnym.Chcialam sie z nia podzielic swoja radoscia,ale nie sadzilam,ze ona to tak odbierze i sie obrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy odrobinie empatii, jeśli dziewczynki się nie znają, mogłaś zastrzec dużo przed urodzinami że zapraszasz tylko najbliższe koleżanki córki, te w jej wieku, żeby ta sprawa była jasna. Potem - o ile koleżanka wyraziłaby zainteresowanie - mogłaś wysłać zdjęcia dotyczące imprezy. A tak, wyszło brzydko, bardzo, a koleżanka dała po sobie poznać że coś jest nie tak. To taki sposób na utratę dobrych relacji, zachować się nietaktownie, obrazić kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż. Nieelegancko się zachowałaś. Mogłaś zaprosić tamto dziecko, a jeśli nie,to po cholere wysyłać fotki jego mamie? Żeby widziała jak sie super bawiliście i co straciła? Prymitywna chamka jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wysłałaś foty z jakieś sali zabaw, bo teraz przeważnie tam urządza się urodziny, a dziecko 5-letnie spokojnie może się bawić w takiej sali. Skoro sobie takie rzeczy wysyłacie, tzn że jesteście bliskimi znajomymi, ja bym zaprosiła tą dziewczynkę, a jak nie to nie wysyłała zdjęć, tak nakazuje kultura, ale skoro ty się nam dziwisz, tzn że o kulturze masz takie pojęcie, jak zalogowana N., już pod którymś tematem się wypowiada, a dzieci nie ma. A twoja koleżanka, nie strzeliła focha, bo foch wygląda inaczej, tylko rozluźniła kontakty z tobą, bo zdała sobie sprawę, że macie inne poglądy na waszą przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamstwo z twojej strony, zapamiętaj raz na zawsze, skoro matka cię nie nauczyła, nie wychowała, jeśli ktoś nie zapraszasz na daną imprezę to zdjęć z niej nie wysyłasz, bo to duży nietakt i chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zachowała się jak chamka, ta koleżanka raczej nie obraziła, się za brak zaproszenia, ale za twoje zachowanie, czego też nie wylapalas bo nie znasz podstawowych zasad kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym z toba zerwala znajomosc, jestes prostaczka i tyle zreszta wcale tej kolezanki nie lubisz, co widac jak na dloni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym olała kogoś takiego. Totalny brak kultury i wyczucia sytuacji, z tepakami i cham ami nie warto się zadawać, strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze głąb nie załapał o co chodzi, po pyta czy koleżanka nie przesadza. Autorko ciebie wychowały wilki z lasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak chcialas tej kobiecie przykrosc sprawic.Nie wiem,wywyzszyc sie,ze Ciebie stac na taka impreze a ja moze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet sobie nie wyobrazam,ze moglabym tak postapic. Mnie sie to nie miesci w glowie. Dziwie sie,ze ta kolezanka z toba utrzymuje w ogole jakis kontakt. Jestes po prostu chamka i prostaczka. Brak slow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie ładnie i nie taktowinie postąpilas. Jak nie zaprosiłas jej kolezanki to sie przynajmniej nie chwal. Ja jak kogos nie zapraszam, dokladnie z takiego powodu to potem nie chwale sie zdjeciami...raczej nawet unikam tematu zeby nie bylo nie zrecznej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie rozumiem tej obrazy majestatu. Moja mama miała w pracy koleżankę z córką w moim wieku, bardzo się przyjaźniły i zapraszały wzajemnie na swoje urodziny i imieniny, ale gdy ja wyprawiałam urodziny dla innych dzieci albo tamta dziewczynka wyprawiała urodziny to nie zapraszałyśmy się wzajemnie. Niby po co, skoro widziałyśmy się 4 razy do roku i się nie kolegowałyśmy, a nasze matki owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:00 Twoja mama chyba się aż tak nie przyjaźniła z tą koleżanką skoro wy ich dzieci widywałyście się 4 razy w roku... My z moją przyjaciółką widujemy się 3 razy w tygodniu, nasze dzieci też mimo różnicy wieku 6 i 10 lat też, czasami spotykają się same albo z ojcami (przyjaźnimy się rodzinnie)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można dyskutować o zaproszeniu, ale to że wysłałaś jej zdjęcia to gruby nietakt. Wyobraź sobie, że ona wyprawia urodziny, zaprasza 10 kuzynek a tobie tylko fotki wysyła i to z jakiegoś super miejsca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszac nie musialas. Ale ze zdjecia wysylalas to juz masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka wyżej sra niż dupę ma. ja się zawsze cieszę i dziękuję za pamięć, jak dostaję filmiki z imprezy, na którą mnie nie zaproszono. poza tym koleżanka powinna Ci podziękować, dzięki tym fotkom zacieśni się więź z jej córką, będą sobie razem przeglądać, córeczka będzie piszczeć z zachwytu,a potem zwinie buzię w podkówkę, na co matka będzie mogła ją pocieszać, podkreślając w ten sposób rolę rodzica w przeżywaniu dysonansów poznawczych przez dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm. To chyba córka zaprasza koleżanki na swoje urodziny? A nie dzieci koleżanek mamy. Wysyłanie takich szczegółowych zdjęć to przegiecie, nigdy by mi to do głowy nie przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszać nie musiałaś, ale wysyłanie fot to brak kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×