Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Krzy123siek

Samotność

Polecane posty

Witam, Mam 22 lata, jestem szczupły i mam 182cm wzrostu, obecnie studiuję. Problem jest w typ że jeszcze nigdy w życiu nie miałem dziewczyny a moje doświadczenie z dziewczynami jest równe zeru. Ktoś może powiedzieć że jestem jeszcze młody ale wole zacząć się martwić wcześniej ponieważ później może być za późno. Jestem nieśmiały, małomówny, skryty w sobie i oraz nie potrafię nawiązywać głębszych relacji z dziewczynami. Jestem tak nieśmiały że wręcz boje się kobiet, język mi się plącze i do tego jestem życiowym pesymistą i ponurakiem. Nie wiem o czym rozmawiać z dziewczynami, jestem po prostu nudziarzem, a z zagadywaniem to nawet nie mam co zaczynać ponieważ nawet na portalach randkowych nie umiem czegoś sensownego napisać :D Nie jestem dusza towarzystwa i raczej w towarzystwie stoję z boku a o uśmiech na mojej twarzy ciężko ponieważ mam ponurą twarz. Do tego dochodzi jeszcze zła sytuacja rodzinna i materialna w domu (można powiedzieć że -patologia). Mieszkam na wsi więc tym bardziej jest ciężko i nie mam ani samochodu ani prawka. A teraz jak nie masz samochodu pochodzisz z biednej rodziny to jesteś - nikim. „Znajomi” - podziękuje za takich znajomych. Tak wiem jestem życiową pizdą, nie musicie mi tego pisać. Niekiedy mam czarne myśli i cieszyłbym się jakby mnie jakiś samochód pie.… na przejściu dla pieszych ale z drugiej strony mógłbym komuś narobić problemów i szkoda by mi było mojej mamy bo raczej by tego nie zniosła, a ja raczej się nie zmienię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również byłem bardzo nieśmiały. Z tego powodu zmarnowałem kilka okazji do bycia w związku z dziewczyną. Przełamałem się w wieku 22 lat kiedy to po raz pierwszy całowałem się z dziewczyną oraz zdjąłem stanik dziewczynie, która pozwoliła mi dotykać piersi.Wcześniej kobiece piersi na żywo widziałem tylko na plaży nudystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie to polowanie. Trzeba wyjść z domu i polować. Może być tak, że na 100 razy 99 się nie uda. Może trzeba zmienić rewir lub metodę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość tylko że to nie takie proste zmienić rewir jak nie masz nawet samochodu oraz jak nie umiesz rozmawiać z płcią przeciwną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupoty gadasz i je sobie wmawiasz . Jesteś nieśmiały ale to można pokonać. Ja bym Ci radziła wybrać się do psychologa i pogadać o swoich problemach w nawiązywaniu nowych znajomości. Potrzebujesz kogoś kto Tobą trochę pokieruje i pokaże Ci jak wyjść z tej swojej "skorupy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie są głupoty tylko fakty. Powiedz mi która dziewczyna chciałaby chłopaka brzydkiego, pochodzącego z biednej, patologicznej rodziny na dodatek nieśmiały i ponury? Odpowiem Ci - żadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz się nad sobą i swoim pochodzeniem wciąż użalał to faktycznie żadna Cię nie zechce . Słyszałeś takie powiedzenie : - "Każda potwora znajdzie swego amatora" ... więc autorze nie przesadzaj i nie wyolbrzymiaj swojego problemu. Nieśmiałość można pokonać Bieda to stan przejściowy (jeśli jesteś pracowity to kasę zdobędziesz) Ponurość jest wynikiem Twojego nastawienia do życia , więc pora to nastawienie zmienić . Pozostaje tylko problem patologicznej rodziny ale jak wiesz rodziny się nie wybiera więc to nie Twoja wina . Ważne w tym wszystkim jest to , byś chciał się zmienić i uwierzył w to że jest to do osiągnięcia . Więc koniec narzekania i żalenia się , głowa do góry i zacznij działać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiałem się nad pójściem do psychologa ale jak na razie dochodzę do wniosku że nie pójdę, ponieważ po pierwsze i tak mi to nic nie da bo co taki psycholog może pomóc? nic, powie jak wszyscy głowa do góry i nic więcej, a po drugie znam siebie jak wyjdę od niego będzie mi się wydawało że już wszystko wiem a potem znów będzie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdradze ci tajemnice krzysiu. nikt nie lubi malkontentow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czizas, nie wiem z jakiej rodziny pochodzisz, jaki masz charakter i czy łatwo Ci nawiązywać kontakty z innymi a w szczególności z płcią przeciwną i czy masz u niej powodzenie, ale jakbyś był na moim miejscu to ciekawe czy byłbyś szczęśliwy i byś nie narzekał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okazja? Chyba klatwa bycia w zwiazku :D lepiej byc samemu a nie ladowac sie w takie gowno. Doslownie i w przenosni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś natknąłem się na artykuł związany z syndromem DDA, czyli dorosłe dzieci alkoholików i zdałem sobie sprawę że posiadam ten syndrom :( Objawy Syndromu DDA -niska samoocena, poczucie bezwartościowości, -poczucie cierpienia, krzywdy, -poczucie osamotnienia, -poczucie winy, -problemy z wyrażaniem i okazywaniem emocji, -problemy z rozpoznawaniem i werbalizowaniem własnych potrzeb, -problemy z tworzeniem głębszych i trwalszych związków, -problemy z przeżywaniem radości, zabawy, relaksu, -wrogość i nieufność wobec innych, -lęk przed bliskością, -lęk przed odrzuceniem, -problemy z przestrzeganiem własnych i cudzych granic, silna potrzeba kontroli, -tendencje do nad odpowiedzialności, nasilona kontrola, perfekcjonizm, -tendencje do izolacji, skrytości, -zachowanie potencjalnej ofiary. Jakbym siebie widział :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:))Krzysiu ty nawet sobie nie zdajesz sprawy jak ja tęsknię za twoimi głupawkami aż mi ryczeć się chce):smutno a zarazem z***biście czyta się te topiki:))ale bym Cię wylizała Oj!...Może kiedyś;;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sSprostowanie :ucałowała haa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×