Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pseudohodowla w Końskim

Polecane posty

Gość gość
ile zapłaciłaś za pieska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry hodowca posiada takie rzeczy. Albo jesteśmy poważni albo nie. Albo chcemy sprzedać psiaka albo chcemy się nim bawić. Proszę w takim razie wytłumaczyć czemu sprzedawca nadal daje psiaka jako zdrowego na sprzedaż, a nie z wadą mimo, że jest to pewne na 100%, że jest chory. Weźmy również pod uwagę to, że sprzedawca nic nie bierze na poważnie i robi nadal swoje...pomimo, że wie jaka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z tą Panią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był to pies rasowy? Bo podobno wady i choroby wrodzone dla danej rasy nie podlegają obowiązkowi informowania, ponieważ szansa na ich pojawienie się niemalże 100%. Czyli tłumacząc łopatologicznie: hodowca sprzedaje psa wilczurowatego, u wilczurowatych występuje wrodzone zwyrodnienie stawów, jest to choroba ściśle związana z tą rasą, występuje u 90% psów wilczurowatych, toteż hodowca nie ma obowiązku informowania o niwj, ponieważ jej wystąpienie jest bardziej niż pewne. Tak samo mogło być i u ciebie - kupiłaś psa, który należy do rasy mającej wrodzoną skłonność do zachorowania na wadę serca. W takiej sytuacji hodowca jest kryty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są takie choroby dlatego do hodowli dopuszcza się tylko zdrowe egzemplarze a o wadach należy informować kupującego bo to była wada wrodzona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w takim razie. Jakim prawem hodowca okłamuje innych ludzi. Po co takie rzeczy. To jeszcze gorzej wpływa na psiaka. Hodowca po prostu może powiedzieć o tym z własnej woli. I z tej strony okazuje się uczciwą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry hodowca posiada takie rzeczy. x Jakie rzeczy? Co ty znów wymyślasz? x Albo jesteśmy poważni albo nie. Albo chcemy sprzedać psiaka albo chcemy się nim bawić. x No ty jesteś niepoważna skoro chcesz dyktować swoje warunki hodowcom. To nie kupuj jak ci coś nie pasi. Zmusza ciebie ktoś? Kup u takiego, który ma badania szczeniąt tylko, że za takiego przebadanego szczeniaka zapłacisz kilka tysięcy zł. x Proszę w takim razie wytłumaczyć czemu sprzedawca nadal daje psiaka jako zdrowego na sprzedaż, a nie z wadą mimo, że jest to pewne na 100%, że jest chory. Weźmy również pod uwagę to, że sprzedawca nic nie bierze na poważnie i robi nadal swoje...pomimo, że wie jaka jest prawda. x A co ciebie to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile zapłaciłaś za psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam bardzo ale każdy ma prawo do dyskusji i swojego zdania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obchodzi mnie, ponieważ myślę, że jednak uczciwość u każdej osoby się ceni. Ale to po prostu ktoś tu nie ma sumienia, albo chce jak najszybciej sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Proszę w takim razie wytłumaczyć czemu sprzedawca nadal daje psiaka jako zdrowego na sprzedaż, a nie z wadą mimo, że jest to pewne na 100%, że jest chory." x Może dlatego, że ma takie prawo? Nie ma w prawie zapisu o obowiązku badań ni informowania o stanie zdrowia lub posiadania kart zdrowia. Teraz rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile zapłaciłaś za psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo prawem, a oszust zawsze zostanie oszustem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czwarty raz pytam ile zapłaciłaś za psa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym pieniądz nie jest najważniejszy, chodzi o straty moralne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oferta jest nadal aktualna na olx tylko trochę cena spadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki oszust? Oddał c****eniądze, oczerniasz i pomawiasz w tej chwili człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można mówić o oszustwie w przypadku czegoś, co jest zgodne z prawem. Czego ty tu nie rozumiesz? Psy rasowe mają wrodzone choroby, których ryzyko wystąpienia oscyluje w granicach 99%. O takich chorobach sprzedawca nie musi informować bo "ryzyko wystąpienia oscyluje w granicach 99%" oraz są powszechnie znane i każdy bardziej rozgarnięty człowiek o nich wie. Przed kupieniem psa było poczytać informacje o jego rasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dlaczego nie chcesz powiedzieć ile dałaś za psa? Na olx z tej hodowli są pony za 800 zł. Ty chciałaś za 800 zł kupić zdrowego, przebadanego psa? Ja za takie grosze to mogłabym ci kupę po szczeniaku sprzedać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- Kup rasowego psa z czegoś, co wygląda jak pseudohodowla; - Miej kosmiczne pretensje, że produkt niezgodny z opisem bardziej niż żarcie w macdonaldzie; - profit? xDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałaś kasę to idź sobie kup za te 800 zł innego szczeniaka, na pewno będzie zdrowy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znając jej sknerowate podejście to pewnie jeszcze się targowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam teraz szczeniąt, ale jak będę miała to mogę ci sprzedać zdrowego, przebadanego szczeniaka. Będzie przebadany od a do z, na co tylko będziesz chciała, ale cena to 10 tysięcy, pasi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona chciała szczeniaka za darmo i żeby ten hodowca jej jeszcze płacił za leczenie psa. no i pewnie za jego dożywotnie utrzymanie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawo prawem, a oszust zawsze zostanie oszustem xxxx Jesteś chora psychicznie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinna powstać czarna lista klientów, komu nie sprzedawać szczeniaka, bo jest niezrównoważony psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było zrobić tak, przed zakupem szczeniaka zapytać hodowcę czy zgadza się na badania szczeniaka zaraz po zakupie. Za badania oczywiście płacisz ty, bo 800 zł to śmieszna cena za szczeniaka i jak się okaże, że coś jest nie tak ze szczeniakiem, to natychmiast rozwiązujecie umowę zakupu i hodowca zwraca c****eniądze, a ty jemu szczeniaka. Jeśli hodowca by się nie zgodził, to nie kupujesz od niego szczeniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona chciała szczeniaka, pieniądze za niego i comiesięczne alimenty od hodowcy na tego szczeniaka haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie same brednie wkoło to samo jakieś alimenty, odszkodowania ubliżanie a to nie o to chodzi chory pies trafia ponownie do sprzedzaży jako zdrowy i kolejny nabywca przeżywa dylemat z jego oddaniem , żal dziecka, koszty podróży i tak wkoło nie mówiąc już o psiaku aż do momentu gdy ktoś nie zauważy choroby i z płaczem pochowie psiaka jeszcze młodego do którego przywiąże się . I co zakup kolejnego psiaka na rok tak to ma się kręcić to tylko interes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chory pies trafia ponownie do sprzedzaży jako zdrowy" x Po 1. Znajdź mi zdrowego psa rasowego nieobarczonego chorobami/ryzykiem chorób wrodzonych; Po 2. Choroby wrodzone dla danej rasy, których ryzyko wystąpienia jest niemalże 100% nie luczą się, hodowca nie ma obowiązku informowania o nich nabywcy. Teraz panimajesz? Ile jeszcze razy trzeba będzie ci to tłumaczyć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×