Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gosc125

Czy warto zaryzykowac?Zblizenie po 2 miesiacach znajomosci i miesiacu zwiazku?

Polecane posty

Gość Gosc125

Witam serdecznie. Zaczne od tego ze 2 miesiace temu poznalam chlopaka ktory bardzo mi sie spodobal z wzajemnoscią. Postanowilismy sprobowac z sobą szczescia . Tak wiec jestesmy razem juz miesiac. Moj chlopak na przestrzeni tych dwoch miesiecy poznawania się okazał sie być troskliwy , miły, pomocny,szanujący i czuły. Stara sie by bylo nam jak najlepiej.Problem zaczyna sie tutaj gdzie , jestesmy sami , zblizamy sie do siebie tak bardzo ze oboje mamy chęć by doszlo do czegos wiecej , widać to po mnie jak zarowno i po nim , kiedy namietnie sie calujemy i przytulamy w sposob ktory znaczy tyle ze chcielibysmy pozwolic sobie na wiecej . I mimo ze obojgu nam sie to podoba ,to ja mam niejakie obawy . Mam swiadomosc ze jestesmy z soba dosc krotko , i nie chce wyjsc przy nim na kompletnie łatwą dziewczyne , ktora sie nie szanuje bo bardzo zalezy mi na tym by mnie tak nie postrzegano , nie naleze do takich dziewczyn , ze swoim bylym chlopakiem spedzilam pol roku w zwiazku zanim zaczelismy sie z soba kochac. Z drugiej strony dodam ze mamy z obecnym chlopakiem po 19 lat i wiem ze dluzsze przeciaganie naturalnych dzialań jak sex jest bez sensu bo jakby nie bylo jestesmy doroslymi ludzmi i wiemy co wolno a czego nie mozna . Jednak gdzies we mnie pozostaje ten stres i problem przelamania sie choc sama mam na to ochote. Tym bardziej ze jestesmy dopiero miesiac nie chce zaangazowac sie zbyt mocno gdyby mialo cos nam nie wyjsc i mialabym po tym zostac sama z opinią puszczalskiej dziewczyny . Doradzcie co byscie zrobili na moim miejscu jak powinnam postapic ? Czy za bardzo przejmuje sie tym co bedzie pozniej? Czy slusznie sie obawiam pozniejszych konsekwencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odbyłem pierwszy stosunek z moją partnerką /obecnie żona/ po 5 miesiącach od momentu, w którym zostaliśmy parą-poznaliśmy się 2 miesiące przed tym zanim zostaliśmy parą. Ja miałem 23 lata, ona 20 lat. Byliśmy dla siebie pierwszymi partnerami. Jednak kilka tygodni przed naszym pierwszym stosunkiem rozdziewiczyłem ją przypadkiem podczas pieszczenia jej cipki palcem. Moi znajomi poznali się gdy mieli 17 lat-on i 16 lat-ona. Z seksem czekali dwa lata, ale na pewno przez ten czas ostro się obmacywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×