Wy co tak bronicie żon przed kochankami przeczytajcie

Piszecie "ja bym tak nie mogla" a byłaś w takiej sytuacji? Piszecie "karma do ciebie wróci" a jak facet zostawia porządna kobietę z 3 dzieci to za co ją to spotkalo jesli nikogo nie zdradzila? Piszecie "czy chciałabyś aby tobie jakas p***a zabrala meza?" chyba żadna kochanka nie myśli o innej kobiecie bo niby z jakiej racji? Nie my jej przysiegalysmy, to facet obowiazek No wlasnie, obowiązek. Chcecie być dla swojego meza obowiazkiem? Kiedy on czuje powiew zycia, wiosenny wiatr przy innej? Nie kochacie go jesli nie chcecie jego szczęścia.

Jeśli kochasz puść wolno. Jeśli wróci do zasadz kopa i powiedz nara

Autorze, czy ty sam rozumiesz po co był ten twój post?

Ale o co cho......??????

Autor ma rację. 100% racji.

autorka tematu to jakaś wściekła pesda której nie chce żonaty. :D Tak nie chce ciebie, woli żonę, a ty latasz za nim z wywieszonym ozorem tępa dzido, która zrobi wszystko, nawet jego kał zeżre, żeby tylko mieć go :D

O i już jakaś kobieta bluszcz się odezwała która broni swojego jelopa jak skarbu najświętszego :D

7:36 to wlasnie typowa zonka,zaniepokojona że jak slubny ją zostawi to żaden jej juz nie zechce jak sie roztyla po ślubie i zaniedbala

Żonaty kolega z pracy zaproponował mi... wiadomo co...on mi sie podoba od zawsze. Odmowilam. Nie ze względu na żonę,a na siebie.

A co taki chłop jest wart tak naprawdę? G****o. Chyba że do bzykania.

Takie wyrywanie sobie jelopa z rąk jest żałosne , tępe zwierzęta bez honoru nie ublizajac zwierzętom , tylko glista bez honoru biega za jakimś ogonem w gaciach, żony są żałosne bo nie chcą się tego s****wa pozbyć a kochanki bo biorą po kimś zużytego brzydkiego nie świeżego cepa bo same są tak brzydkie i bezwartosciowe że wolny ich nie chce , tfu

Większośc ludzi jest zużyta. I co tera? Recykling? :D

Nie jest brzydki ani smierdzacy :D jednak sądząc po twoim słownictwie obracasz się w takich wlasnie pato kręgach

O już się zużyta ścierka pluć zaczęła. :D Napisałam, że ciebie nie chce ten żonaty i to ciebie tak zabolało, że wysmarowałaś kilka postów jeden po drugim wyzywając w nich żonę, a ja nigdzie nie napisałam, że mam męża. Skąd wiesz, że go mam? Wróżysz z fusów tępa dzido wyśmiana przez każdego?

Jak żyje to mnie żaden żonaty nie interesował więc masz jakieś urojenia i niepotrzebnie się plujesz :D

7:36 to wlasnie typowa zonka x Ty mało się nie posrasz żeby być taką żonką dlatego tak walczysz o cudzego męża. Dosłownie jak dzika świnia gdy się dorwie do resztek z koryta. Żałosna jesteś facet ma ciebie gdzieś a ty walczysz z całym światem. Zero godności szacunku i rozumu. Może zacznij się leczyć psychiatrycznie?

Haha :D czasami mnie nie dziwi że facet zdradza. Żyć pod jednym dachem z taką zolza nie kończy się dobrze. Zastanów się kobieto nad swoją psychoza. Kto by chciał twojego jelopa? Co to jakiś ciastek milioner? Weź się w czoło jebnij.

Kochanki lubią jak im facet się spuszcza na ryj i na ten sam ryj później pluje wracając do zonki, kochają też mysldlenie oczu latami i kopa w doope na koniec

8.35 gdyby cie żonaty nie interesował to nie wyzywałabyś tu żon. Mnie żonaty nie interesuje, więc i żony są mi obojętne i uważam, że lepiej jest gdy żona broni męża nić jakiejś ku/rwy psychicznej, a urojenia to masz ty :D

Moj zonaty mnie chce wlasnie :) jednak póki sie nie rozwiedzie to nic z tego nie będzie. Narazie świeza sprawa i jego wybór.

Proszę by wypowiadaly sie w temacie osoby zdrowe psychiczne, nie jestem terapeuta, jak masz problemy z agresja zgłoś sie do specjalisty, tu zapraszam do dyskusji tylko ludzi zdrowych i na poziomie.

chyba sama jesteś chora psychicznie jeśli widzisz tu agresje :D:D boli cie prawda którą czytasz o sobie i stąd twoja histeria żałosny śmieciu :D

Myślisz, że ktoś będzie ciebie szanował i traktował poważnie? Nikt nie szanuje szmat, którymi każdy może sobie dope wytrzeć.

Dla mnie facet, który ma żonę i jednocześnie kręci z inną- jako człowiek jest bezwartościowy. Bywa, że ludzie przestają się kochać lub okazuje się, że tak naprawdę to niewiele ich łączy- tylko wtedy najpierw należy się rozstać, a dopiero potem układać sobie życie z kimś innym.

gość dziś Moj zonaty mnie chce wlasnie usmiech.gif jednak póki sie nie rozwiedzie to nic z tego nie będzie. Narazie świeza sprawa i jego wybór. xxxx Gdyby ciebie chciał to już złożyłby pozew do sądu.

Nie znasz sytuacji, a wypowiadasz sie,taaa Wieczorem tu więcej mądrych kobiet. Wracam do pracy,a wy do garów.

08:51 Tak, taaaaak. Jasne. Chcieć to on chce tylko jednego. Nie dopowiadaj sobie :)

"Nie znasz sytuacji, a wypowiadasz sie,taaa" Wracam do pracy,a wy do garów. X To ją opisz. Skończyła się przerwa na kawę- też wracam do pracy.

Autorko, nie słoń sie na tego żonatego, bo moze okazać sie, Że ma malutkiego siusiaczka 13 cm w majtkach i to w erekcji :D :P wtedy juz nie bedziesz taka nakręcona :D

09:14 Ale tu nie trzeba znać sytuacji szczególnie. On na pewno ma wytłumaczenie czemu akurat nie może się rozwieść, mimo że z żoną "nic go nie łączy". Jest z nią dla dobra dzieci/wspólny kredyt/ona sobie nie poradzi/inne głupie gadki - wybierz sobie. I tak będziesz sobie czekała aż misio złoży pozew, on będzie Ci wciskał kit, że nigdy tak nikogo nie kochał i że marzy o Tobie po nocach. I gdyby tylko mógł to rzuciłby wszystko i wyjechał z Tobą. No ale właśnie, no nie może :D Bajka stara jak świat.