Gość Xwiola Napisano Lipiec 27, 2018 Nie wiem co robic ;(( jestem z chlopakiem 3 lata nic nas nie laczy zaden slub dziecko ale on mi wszystkiego zakazuje jestem na dworzu dzwoni specjalnie zeby z nim rozmawiac nie moge porozmawiac z przyjaciółką bo musze wtedy z nim jesli nie to sie obraza, musze mu wysylac zdjecia co robie, nie moge miec kolegów nawet czesc im powiedziec, nie moge isc na impreze , wyznacza mi godziny na ktora mam byc w domy jak nie przyjde max na 21 to ze mna zrywa i mnie blokuje , jak go potrzebuje bo mam zly okres w zyciu to mnie zostawia bo wyszlam z domu , nie moge jechac z rodizna nigdzie bo ten czas moglam przeciez z nim spedzic jak mamy gdzies jechac to sie kloci poniza mnie przy swoich rodzicach awantira jak nie odpisze 5 minut nie moge chodzic do galerii do pracy tez dawalam mu szansy kilka dni bylo dobrze potem jeszcze gorzej wyzywa mnie jak sie napije i slysze s********j ile bym dla niego nie zrobila i tak jest zle mam dopiero 21 lat odejsc czy dac szanse kocham go bardzo sle wiem ze on mnie wykończy.wiem ze musze odejsc ale byl ktos w takim przypadku bo ja boje sie ze nie pozbieram.kiedyś mialam mnostwo znajomych czerpalam radosc z życia tersz mam tylko 2przyjaciolki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach