Czy praca w Mcdonalds jako sprzątaczka to wstyd?

nauczyliście się języka w szkole? :D aha. jak wyjechałam to nic nie umiałam i nikogo nie rozumiałam, tak uczą w szkołach :D ps. maturę zdałam :P

Pracuje, tak jak mówiłam praca daje mi w kość, zasuwam jak maszynka, serio większej harówy sobie nie wyobrażam, ci na produkcji czy sprzątaczki biurowe mają w porównaniu ze sprzątaniem w maku mega lekko, na co oni narzekają, ja bym teraz marzyła o takiej pracy... Ogólnie jest c*****o ale stabilnie :)

To szukaj pracy na produkcji alw nie myśl że taka praca to spacerek , tez wykancza ale faktycznie sprzatanie w mcdonaldzie moze byc gorsze . Choc jak popracujesz to sama ocenisz dla mnie to i to to totalne dno dla plebsu

Powoli przyzwyczajam się do obcenej pracy, ale wiem że nigdy nie będzie ona łatwiejsza z czasem, nie chce tak szybko jej zmieniać, zostanę parę lat i pomyślę czy iść na prodkucje... niedawno też twierdziłam że praca na produkcji to dno ale teraz bardzo chciała tak pracowac a nie w maku

Jak się pracuje,radzisz sobie ?

Dziękuje, radze sobie, pracuje się cieżko o czym się szybko przekonałam ale w sumie tego się spodziewałam, ale nie jest łatwo, jest gorzej niż myślałam... to jedna z tych najcięższych prac fizycznych a ja jestem szczupła kobietą dlatego praca mnie tak wykańcza choć myślę że rosłego faceta też by wykończyła .

Masz fatalnie bo taki chłop na budowie to 3/4 sie o******la a mu płacą przynajmniej kilkanaście zł na godzine co prawda na czarno ale lajtowo wyciągnie 2.5/3 koła miesięcznie

A ja mam 25 lat i lize szparki starszym Panią za kasę. I się niewstydze tego. Kasa niezła z tego. A ty się wstydzisz sprzątać

Dokładnie! A ja z*********m jak szalona bo kierownik ma mnie cały czas na oku, na raz 10 rzeczy do zrobienia, 1.5 k miesięcznie bez możliwości podwyżki, a po pracy nie potrafie ustac na nogach ze zmęczenia! Oni to mają dobrze ..

To masz c*****o, i co bedziesz tam robila za minimalna do konca zycia?

Obawiam sie że tak, mam nadzieje że z czasem sie przyzwyczaje do tego nieludzkiego tempa pracy ale to chyba norma... pocieszam sie jednak ze gorzej byc nie może

No i masz racje, za kilka lat napewno bedzi ci łatwiej choć dalej praca będzie wymęczająca, nie o******laj sie bo cie zwolnią.

Oczywiście że by mnie zwolnili odrazu dlatego robie wszystko co karzą najszybciej jak potrafie bo zawsze jest kilka rzeczy do zrobienia na raz

szczerze autorko wolałabym nic nie robić

Szczerze? Też bym wolała nic nie robić. :)