piszemy wiersze

Był Tuwimbyl Fredro

Lokomotywa...stoi na stacji,marzy o plastycznej operacji… silikony sie jej juz nagrzyly,wytrzeszczyla jeszcze galy… zamarzyla o botoksie i zasnela prz swym koksie… ze trzy cwierci byly owej pary,ona sztuczna a on stary... Lokomotywa a pociagu nawet w przeciagu...niet,wot takoj kabaret

Weź się nie zapluj parasolka. To licentia poetica.

Nadeszły piękne czasy: śmiechy, tańce, wygibasy. Wszyscy się kochają szczerze, ale ja im g****o wierzę.

W takim razie musisz nauczyć się z tym żyć, książę, powiedziała wychodząc z pokoju, na moment zatrzymała się i nie odwracając głowy powiedziała: nie szukaj mnie, bo nie masz po co, za malo luzu masz w sobie, krawat w groszki jest ok. Po czym spokojnie wyszla lekko kołysząc biodrami.

Lewel ap lewel ap

Jak robię jaja, to się śmieją od czerwca do maja.

Proza poetycka .....mmmm. Piękne.

zza zaslony obserwuje obie strony,zakwilil ksiezyc zza winkla… rym szarpany na posolone rany

W p**du nie mam weny.

Gdybym rano się nie golił, to bym panu przy…

pisda i wena ida w parze,przynajmniej ja tak kojarze

Dzięki, lubię pisać, kiedyś jakieś tam próby poezji i prozy popełniałam, teraz nie, ale trochę mi tego brakuje, może z czasem a może nie.

Umycia umycia pękła gumcia.

Sól konserwuje, rana się nie zepsuje.

00.01 pisz tutaj dla mnie. Jesteś łykiem źródlanej wody

Jesteś tępym ujem, pewnie dlatego ci weny brakuje

P***a i wena może i tak. Ja wolę chodzić wspak. Choć inny to nie w smak.

macie zarost agrestowy,golcie sobie lepiej rowy...najlepiej pletwa rekina,wtedy sie nie pozacina o******cza paszcza rekina

Docenisz mój kunszt i geniusz gdy umrę. Wychodzę bo się na chuj nie z twego pióra nie godze. A chűja mego to ty szanuj.

W pewnym gaju, przy ruczaju stały sobie tyczki Jedna stała tak jak stała, cztery inne pochylone Jedna w lewą, a trzy w prawa stronę. I w tym gaju przy ruczaju, tuż tuż koło mostka..... Proszę o pomoc

Coś ty trociny żarła? Przecie ci mówiłem, żebyś się wypchała, ale nie do końca.

Mam mięso między zębami

Ty naprawdę tyle tego masła żresz, czy ktoś się do nas dosiadł?

huj wielki a w huju bombelki...taka to byla spieniona milostka kolo ruczajowego mostka...

A tam, cicho być, ty pindo jedna. Ci te drugie oko wybije, tylko dokładnie.

Wychodzę bo pisde ma świnia Kobieca jest wagina A moją waginę to ty szanuj

Plagiat... Żenujące.

Gdybyś był tu Napisałabym, że tylko ostatniego dnia Miałam odwagę spojrzeć. Patrzyłeś się, nie wiem.

Tak przy okazji przechodziłaś. Przy okazji musiałem iść do WC.