Dlaczego wg kafeterianek tesciowa to najgorsze zlo. Jakos meza wychowala

Te obelgi nas nie mogą dotknąć, bo kto się przejmuje ujadająca suka xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A jednak cie dotknęło inaczej ominęłabyś temat

gość:dziś I co z tego, to nie daje podstaw by wtrącać się do czyjegoś życia. Wspominasz czasy młodości, czy ty zniosłaś komunizm, nie. Pewnie siedziałaś na d***e ze strachu. Bajeczki zostaw wnuką bo tylko tyle możesz co bajki wnuką opowiadać. Zajmij się lepiej swoja menopauzą bo pisząc takie pierdoły większego poziomu nie reprezentujesz

Raz w życiu tam spaliśmy jak u nas był remont i baba wlazła do nas że niby dać n pościel i nawet nie zapukała. Jak my już leżeliśmy półnadzy. Chora. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx A to jest norma, tylko "mamuśki" tak mogą :D

@14:39 Prawda, wreszcie ktoś normalny wśród buzujących agresją siks w tym temacie.

gość dziś A oni nie mogli się opanować nawet ten jeden raz i musieli zaliczyć nawet u mamusi :p

gość:dziś Nie koniecznie. Ja np. śpię nago bo wtedy jestem pewna, że żadna bielizna nie zakisi mi małej. Trzeba dać jej trochę powietrza przynajmniej nocą. :D Dzięki temu nigdy nie miałam żadnej infekcji. I jest to zdrowe, ni e musi oznaczać, że się bzykam

14:24 Z/bać kraj, to mogą tylko tacy jak ty. Nie wyciraj sobie gęby starszym pokoleniem, bo gdyby ono było takie jak ty, to gdybyś miała szansę się urodzić, to teraz cerowalabys sobie walonki na Syberii lub zdychalabys z głodu w obozie pracy na rzecz nazistow.

gość:dziś Ha ha ha ha. Bo niby Wy wyliczaliście z nazistami i ruskimi :D Jap*****le teraz wiem, że piszę z jakimś podszywem

Zamiast pilnować teściowej i jej dorobku, menopauzy, rozliczać i śledzić czy siedziały one czy leżały jak w kraju dzialy się ważne rzeczy, z czym nawet IPN sobie nie radzi, zajmijcie się ulepszaniem tego kraju, bo dzieją się rzeczy, które uderzają może właśnie w was i waszą przyszłośc.Ale z czym do was, wy nawet z własnymi dziecmi nie umiecie same sobie poradzić, pokolenie nieudaczników walczące z tesciowymi, przyglupy i nieudacznice, wstyd.

Teściowa wychowala męża tak że on musi dbać o niej i jej humory. Płacze jak coś chce (by przywiózł do niej wnuka ale on woli jak ja się opiekuje dzieckiem), mówi że ja jestem przewrazliwiona czy nienormalna bo nie pozwalam im być sami z dzieckiem (mam swoje powody). Stosuje szantaż I przez to moj mąż stosuje ten sam szantaż wobec mnie i dziecka. Bardzo często "widzisz jak boża pokarala. Boża wczuwa. Teraz tata będzie smutny bo nie chcesz mu dać kawałek (jedzenia). Jak tak będziesz robił to nikt cię nie będzie lubial. Oddamy cię" i najgorsze? Nie widzi nic w tym złego bo tak się rozmawia z dziećmi podobno.

Twierdzisz, że pilnuje swojej teściowej itp. Poczytaj wyżej jak jedna taka leci a może ty sama po młodym pokoleniu. A co Was to już nie dotyczy przyszłość kraju, interesują Was tylko miesiączki synowej. "Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli"

gość dziś Małej może i nie masz zakiszonej ale łeb już totalnie.

Baby to jednak p*****lnięte nie ważne w jakim wieku. :D

gość:dziś Twój się znacznie dłużej kisi. Szare komórki obumierają, już nie ten tok rozumowania. :D

@15:11 A niby dlaczego się tak trzęsiesz i nie zostawisz im dziecka? Na organy je sprzedadzą wschodniej mafii?

Sami widzicie, nie można z wami porozmawiać , wam w głowie tylko pierdoły i obrabianie tyłka teściowej.My już mamy gdzieś ten kraj, starsi już wam nie pomogą i co dalej pustaki, w glowach tylko wiatr wam hula, jprdl!

Bo straciłaby kartę przetargową w potencjalnym sporze z teściami, tak może brać swoje dziecko jako zakładnika by cos na nich wymusić. Młodych siks nie znasz?

I od teściowych doszło do kiszenia ogórów:) Jednak baby to są głupie :D

Ej wiecie, że to samo co gderacie na swoje teściowie wasi mężowie mówią o waszych matkach np. w przerwach w robocie? :D

Do autora: Dlaczego wg kafeterianek tesciowa to najgorsze zlo? Wystarczy poczytać odpowiedzi. Ma to się nie wiadomo za kogo, wmawia sobie, że walczyło o kraj, obalało komunizm i innych ma za nic. Wystarczy poczytać jakie toksyczne są. Czy moja wychowała męża? tak szło jej świetnie, ale to dobra kobieta nie to co te tutaj. gość dziś O co się pienisz? Bo ktoś odpowiada na temat? Opisuje sytuacje, itp? Wasze opowieści o pokoleniu walczącym itp. bzdurach nie dotyka sedna tematu. Nawet nie jest bliskie pytania autora. Pokazałyście inteligencje

15:15 dlaczego niby mam im zostawiać? Np nie słuchają kiedy mówię że ma alergie, tylko muszą sprawdzić. Babcia nadal mówi o sobie mamusia do dziecka, syn nie lubi tam być, idąc na pole kiedy jest +35 stopni nie chcą go trzymać w cieniu tylko w słońcu i nie jest posmarować. Biorą go nie mówiąc gdzie idą, nie biorąc telefonu ani wody dziecku. Nie dostosuja się do tego co mówimy. Słowa "o aż taki szybki jest?! Nie da się dogonić!" przerażają mnie. Ja nie mam powodu by im zostawiać. Jestem tą samą która pisała 14:14. Na prawdę wolę unikać pewnych rzeczy, jechać raz na parę miesięcy na godzinę i mieć z głowy. Im mniej się widujemy tym lepiej.

No i bingo :) tym "jprdl" się ujawnilas, idiotko. Nie masz więcej niż 30 lat, wiedziałam że to podszyw i zasugerowałam to już wcześniej :) Bezdzietna, niezamężna locho, wyladowujesz tu frustrę i jesteś żałosna :) Powinni cię zamknąć w domu bez klamek bo masz dziwne hobby, zakrawające na chorobę. Chyba że już jesteś w wariatkowie, tylko kto ci włączył Internet? Jesteś niebezpieczną psychopatką

do 15:21 Hahahah, właśnie też to miałam napisać. Z tego co zauważyłam to często narzekają, że teściowe są inwazyjne, starają się wpływać za wszelką cenę na córeczki, a żony z kolei jak dzieci niesamodzielne z nieodciętą pępowiną się przejmują ich pseudoradami :D

Durne to to jest jak nie wiem a ma się za pępek świata

@15:23 Rzeczywiście, straszne rzeczy się tam dzieją, katastrofa. Jakoś pewnie w identyczny sposób wychowywali Twego męża i patrz, zdrowego wzięłaś go sobie na męża, nie zginął, udaru nie dostał, nikt go nie porwał. Wóda się u nich nie leje, patologii nie ma, a Ty jesteś najzwyczajniej w świecie zazdrosna o kształtującą się nić porozumienia między wnukiem a babcią. Jesteś histeryczką, musisz to sobie uświadomić.

Ale kogo te pierdy o tesciowych interesują, strata czasu.Tutaj jest obraz pustaków co poza własną śmierdząca cipka nic nie widzą i nic ciekawego nie potrafią napisać, ani o niczym mądrym porozmawiać.

Jakie one, jakie one? Laski wy się nie dajcie robić na ten podszyw, tu pisze jedna psychopatkA podająca się za teściowa.a wy łykacie.

15:19 nie. To teściowa go traktuje przedmiotowo. Nic nie ma do powiedzenia jest jej marionetka. Nie chcę tak dla syna. On nie będzie celem jej szantażu i kompleksy. Ma problemy emocjonalne i mąż sam twierdził że tak jest lepiej. Więc chyba ma też swoje powody. To nie ja sama tak chciałam.

Jestem teściową,powiem Wam że nigdy w życiu nie wtracilam się zięciowi czy synowej, szanuję ich decyzje ,i mamy bardzo dobry kontakt,w każdej sytuacji mogą liczyć na mnie, są bardzo dobrymi ludźmi,szanuję ich za to że są dobrymi partnerami moich dorosłych dzieci;-)

15:27 nie jestem. Dbam o syna i tyle. Nie musi być sam z babcią która przy mnie mówi mu jaka jestem zła i złośliwa, że jestem powodem jej smutku bo nie może mu czegoś dawać kiedy ma uczulenie. Wolę nie ryzykować. Po co mam zostawić go z nimi? By wrócił do domu i wymiotowal, by miał biegunkę czy lądował w szpitalu bo nie wierzą że ma jakieś uczulenia? Jeśli przez to jestem histeryczka to dobrze. Fajnie, byle moje dziecko było zdrowe i bezpiecznie,fizycznie i psychicznie. Jakoś nie mam problemu z innymi tylko z nimi przez ich głupoty. I nie wychowali męża tylko babka i nianka wychowala. Więc pani psycholog, nie masz racji. To nie zazdrość, nie histeria. Jestem mamą i dbam o swojego dziecka. To że babcia nie może być sama z nim to tylko i wyłącznie przez to jak się zachowuje pod naszą obecnością. Jakby była normalna to by była u na gadka.