Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z poznanym facetem

Polecane posty

Gość gość

Poznałam fajnego faceta i od 5 miesięcy spotykalismy się.Było wszystko chemia i inne.Robił ze mną plany.Jestem w trakcie rozwodu i pewnego dnia przed jego wyjazdem dostalam smsa:że de facto jestem w małżeństwie i go to męczy.Napisałam,że chcę z nim być,że Napisał,że musi wszystko przemyśleć i poukładać.Na kolejnego nie odpisał.Następny sms napisał,że na pewno po powrocie porozmawiamy.W czasie nieobecności nie zadzwonił itd. Jest wartościowym i głównym facetem. Nie wiem co myśleć? Czekać czy napisać,by dał odp czy kończymy czy kontynuujemy znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze sie nie rozwiodlas a juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam jedną sprawę,sąd zawiesił i czekając na drugą poznałam jego.Jest rozwiedziony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy czekać aż wróci i odezwie się.Męczy mnie,bo cały czas jestem w niepewności co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sądzicie panowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie odpisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczekaj, aż on się odezwie. On wie, że chcesz z nim być. Jeśli będzie chciał napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz zupełną rację.Tylko takie czekanie doprowadza mnie do szału.Dwa tygodnie,a mnie wydaje się miesiąc.Kierują mną emocje,nie potrafię normalnie myśleć i funkcjonować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tęsknię za nim.Bardzo mi na nim zależy.Chcę o niego walczyć...A jak nie napiszę?Chcę mu wtedy napisać smsa,że tak się nie postępuje,że należy mi się dokładne wyjaśnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spotkam już takiego wartościowego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalatuje od Ciebie straszną desperacją. Może to go odstraszyło a nie brak rozwodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna tam desperacja, po prostu dziewczyna się zakochała i ma obawy, czy facet z niej nie zrezygnuje. To zupełnie normalne i ludzkie. Nie masz wyjścia autorko, poczekaj cierpliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mógł poznać inna i teraz się zastanawia co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, już wyskakują z "inną", kobiety w tym kraju to naprawdę kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 lipca pisał,że jak wróci porozmawiamy.Dzis jest 6.08 i nie wiem czy już jest w domu.Nie wiem co mam robić? Poczekać do końca tygodnia i potem zapomnieć?Czy napisać co o nim myślę?tzn.że jest tchórzem,egoistą,że tak się nie postępuje.Normalny facet by spotkał się lub zadzwonił i powiedział,że to koniec naszej znajomości.A tak nie wiem co mam myśleć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie buty dla faceta ?jakie boksery?jaka koszula?spodnie ?skarpetki kolorowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie buty dla faceta ?jakie boksery?jaka koszula?spodnie ?skarpetki kolorowe? problem z tymi facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozbierz się i pilnuj ...ubrania ...tylko daj cynk gdzie?:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie odzywaj się jako pierwsza. Gdyby mu na Tobie zależało odezwał by się i szukał by kontaktu. To oczywiste. A już pod żadnym pozorem nie pisz do niego tego co napisałaś w ostatnim komentarzu bo wyjdziesz na skończoną kretynkę i desperatkę oraz zaborczą kobietę-tego ostatniego faceci unikają jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.49 przeciez to w tych czasach najbardziej typowa forma zerwania- poprzez nieodzywanie się, urwanie kontaktu bo tak najwygodniej. Większość facetów w ten sposób kończy relacje bo to tchórze i nie chcą wysluchiwac obelg typu ,,Ty doopku, jak mogles!". Stanard. A jeśli wyrzygasz mu co o nim myślisz to i tak nic nie da, bo jeśli postanowił to skończyc to i tak zdania nie zmieni a jedynie będzie miał satysfakcję jak Cie to boli, jal to przezywasz, ze Ci zalezy. Wiem bo nieraz już pisalam co o kimś myślę a tu i tak zero odzewu ;). Zacisnij zeby i olej go tak samo. Ego mu wtedy spadnie i zacznie się zastanawiać ,,kurde, Moze jednak jej nie zalezalo?". Szukaj innego, rozejrzyj się wokół. Gdyby Cie kochał nie miałby altakich wątpliwości jak przez wyjazdem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób to co on. Nie myśl i rób to co lubisz. Idź na zakupy, na impreze, na ploty, upij sie.... Cokolwiek. Pokaż i sobie i jemu że bez niego świat się nie kończy i dobrze się bawisz. Faceci wtedy lecą jak muchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiedział od początku, że jesteś w trakcie rozwodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durna jesteś ,daj mu wolność sam niech się stara o ciebie!Jak będziesz latała za nim to zrobisz sobie pod górkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za porady.Od początku wiedział,w jakiej jestem sytuacji.Sprawa w sądzie zawieszona i czekam już na kolejną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co zrobisz? Autorko, mogło mu od początku nie zależeć, nie brał Cie pod uwagę do stalego związku ale pokorzystac, poroochac chciał gdy nie mial innycj opcji. Teraz mógł poznac inna wiec ma Cie juz w d...e. Faceci to gnoje. Miej honor i nie odzywaj sie do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do łóżka poszliśmy po dwóch miesiącach,więc tylko o sex,mu nie chodzilo.Świetnie się zrozumieliśmy i to on robił plany związane z nami. Dziękuję Wam,dalej myślę emocjami,przekonałyście mnie i nie odezwę się do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×