Skoro faceci nie chcą płacić za kobiety

Dodam jeszcze że mnóstwo kobiet czuje się upokorzona i po prostu źle, z tym że nie jest wstanie dorównac finansowo mężczyźnie, jeżeli takimi panu tak bardzo przeszkadza to że dziewczyna zarabia od niego 5 razy mniej to niech wiaze się z kobietą na swoim poziomie finansowym. Po co kogos poniżać skoro się preferuje system 50 na 50? Pytajcie odrazu o stan konta i mowcie wprost " jesteś dla mnie za biedna" no ale przecież większość w pierwszej kolejności myśli członkiem i idzie na urodę, a później zonk i zdziwienie że ładna dziewczyna nie jest milionerka i co teraz?

Nikt nie mówi że kobiety są święte, bo faktycznie jest sporo harpii, ale co śmieszne właśnie do takich faceci lgną i pierwsi są do płacenia i kupowania prezencikow, więc panowie jak to jest? Moim zdaniem to szkoda facetowi pieniędzy na kobietę tylko wtedy jeśli mu na niej nie zależy. I jest tylko jakaś zapchajdziura. W innym wypadku sobie nie wyobrażam, bo jest to wogole sprzeczne z uczuciem miłości, checi opiekowania się kims , dania komuś poczucia bezpieczeństwa, zaimponowania. No ale co tu się dziwić jak faceci szukają co tydzień innej byle by zamoczyć to nie dziwne że zaluja wszystkiego, nie tylko pieniędzy na jedną czy druga .

Kiedyś spotykałam się, a nawet byłam w związku z takim skąpcem, który by złamanego gorsza na mnie nie wydał. O nic nie dbał, wywalał kasę na bieżąco na pierdoły bo po co oszczędzać np. na mieszkanie, skoro ma pokój u mamy, ale wymagania miał z kosmosu i już chciał zakładać rodzinę, najlepiej dwójkę dzieci (na tym pokoju u mamy). Non stop słyszałam a to, że włosy mogłabym mieć dłuższe, a to cycki większe, a to mogłabym jednak zrzucić jeszcze te 3 kilo i najlepsze: "jak po ciąży przytyjesz to dam ci pół roku na zrzucenie wagi albo nara" :D Oczywiście wg niego baby to materialistki bo większość marzy o takich "fanaberiach" jak własny kąt czy mały samochód.

@9:21 Chcesz mieć własny kąt to na niego zapracuj, a nie wypinasz tyłek i liczysz na gotowe.

9:42 chcesz mieć kobietę o seks to na to zapracuj

@9:21 Chcesz mieć własny kąt to na niego zapracuj, a nie wypinasz tyłek i liczysz na gotowe. x O to się nie martw, zapracowalam sobie. Rozumiem, ze ty wypinasz tyłek za dobra materialne i mierzysz wszystkich swoją miarą ale nie każdy taki jest, serio :D

Cały temat jest to duuupy. Ja w 80 % trafiam na mężczyzn którzy chcą za mnie płacić i marzy im się niepracujaca żona. Więc coś tu jest nie tak.

Ale kto nie chce niby płacić? "Faceci" z kobiecego forum naprawdę nie są typową reprezentacją dla płci męskiej..

Żyje na tym świecie już 46 lat i nigdy nie spotkałam mężczyzny, który by nie chciał zapłacić za obiad lub kolacje nie mówiąc o drobnych prezentach a zdarzali się tez i bardzo ch/ojni. Mozliwe, ze obecnie młodzi mężczyźni są inni ale tego to ja za bardzo nie wiem choc tych co znam skąpi nie są.

"marzy im się niepracujaca żona. " X Która będzie posłuszna i której rola zostanie sprowadzona do zajęć domowych. Znam jednego faceta, którego żona nie pracuje- nawet nie ma do powiedzenia kiedy i gdzie na wakacje.

13:22 upraszczajac w taki sposób dojdziemy do wniosku że każda kobieta która chce zająć się domem i rodzina to tak naprawdę leniwa naciagara która chce męża oszukać. Myślę że po obu stronach są ludzie którym przyswietlaja uczciwe zamiary.

Sama prawda. Faceci zrobili się bardzo wygodni i samego równouprawnienia używają jak im się podoba. Kobieta ma iść do pracy, rodzic dzieci i ogarniać cały dom a jak się, któraś zasłania, że nie chce to zaraz wysuwają argumenty z równouprawnieniem. Kobiety nie dajcie się wbijać w posadzkę z tym "równouprawnieniem" to tylko wymówka dla leniwych facetów żeby mogli Was wykorzystywać.

W dzisiejszych czasach jak dla mnie świat stoi troszeczkę na głowie. Jeśli kobiety zarabiają mniej a jest to niestety prawda to tylko z powodu szowinistów.

"Kobieta ma iść do pracy, rodzic dzieci i ogarniać cały dom a jak się, któraś zasłania, że nie chce to zaraz wysuwają argumenty z równouprawnieniem. " X Kobieta może robić co chce i żyć jak chce. Jeżeli wybierze sobie za męża takiego typa to tak ma. Ja się cieszę, że mimo 2 dzieci nie przestałam być czynna zawodowo. Rodzic dzieci mąż nie mógł, a dom ogarniamy razem.

13:45 "Jeśli kobiety zarabiają mniej a jest to niestety prawda to tylko z powodu szowinistów." - nielogiczne brednie. 1 - idziesz do szefostwa. ktos zabronil zabiegac o podwyzke? powod - lenistwo. 2 - zwiekszasz swoje kompetencje zawodowe. lub zmieniasz prace/pracodawce. znowu to tylko lenistwo. 3 - otwierasz wlasna dzialalnosc. nie chcesz, nie robisz, nie zabiegasz - lenistwo. od kiedy to wlasne lenistwo jest oznaka czyjegos "szowinizmu"? zwykle brednie i zrzucanie winy oraz odpowiedzialnosci za wlasne zaniechania na innych. znowu, bardzo wygodne, bardzo leniwe podejscie do problemu.

Powiem tak, ślepy o kolorach nie napisze. Prawda jest taka, że zwalanie na lenistwo to tylko wymówka. Wystarczy trochę poczytać, zagłębić się w wiadomości, rynek pracy i już można zaobserwować, że kobiety zarabiają mniej od mężczyzn mając nawet większe kompetencje niż oni. W ostatnich latach poprawiło się trochę ale nadal to wygląda fatalnie. Poprawiaj sobie swoje kompetencje, pchnij się po szczeblach kariery przy okazji choć w ciąży, a drugie dziecko trzymaj na cycu jeśli chcesz możesz też równocześnie sprzątać i gotować nie mam z tym problemu. Obudzisz się w wieku 60 lat i stwierdzisz na co Ci to było, kariera się skończy, chłop Cie zostawi a dzieci pójdą w siną dal

„Po co kogos poniżać skoro się preferuje system 50 na 50? Pytajcie odrazu o stan konta i mowcie wprost " jesteś dla mnie za biedna" no ale przecież większość w pierwszej kolejności myśli członkiem i idzie na urodę, a później zonk i zdziwienie że ładna dziewczyna nie jest milionerka i co teraz?” patrzą tylko na urodę i wielkie zdziwienie, że podejście do zycia inne albo tej ładnej kobiety na coś nie stać :D

16:08 alez ty brednie ludziom sprzedajesz. NA TYM SAMYM STANOWISKU, MAJAC PRZEPRACOWANE TYLE SAMO LAT CZASU, TE SAME SZKOLENIA I INNE KOMPETENCJE jak mezczyzna, pracodawca MA PRAWNY OBOWIAZEK placic tyle samo. ale zeby o tym sie dowiedziec, to trzeba otworzyc oczy i nie wierzyc slepo w brednie, troche poczytac o prawie pracy. Ale to wymaga faktycznego przylozenia sie, poszukania, odrobiny wysilku. nie przykladasz sie, nawet dla wlasnego dobra - jestes LENIEM, w dodatku kretynka. SKONCZ usprawiedliwiac wlasne LENISTWO oraz NIEWIEDZE jakimis BREDNIAMI, ie majacymi zadnego zwiazku z rzeczywistoscia. a jesli jakis zwiazek maja - ZGLASZASZ TO DO SADU PRACY. pojawia sie kontrole, jesli szefostwo LAMIE PRAWO - bedzie odpowiadalo za to WOBEC PRAWA, lacznie z zaplata wyrownania wraz z odszkodowaniem. a brednie - pozostana bredniami. jesli mialabys byc ofiara, to tylko wlasnego zaniechania, lenistwa, lub fobii - te ostatnie sie LECZY. Polecam zajac sie soba i stanem wlasnej wiedzy - to w koncu TWOJE zycie, nie masz prawa obwiniac innych za wlasna indolencje.

i jeszcze jedno. to dziwne z tym... niesprawiedliwe. kilka lat wczesniej na emeryture - a placa prawnie ma byc taka sama. bardziej kompleksowa opieka zdrowotna, mozliwosc doskonale zrozumiala urlopu macierzynskiego, na kazdym kroku bezplatna pomoc i opieka dla "potrzebujacych", wsparcie - a placa ma byc taka sama. lagoniejsze traktowanie zarowno w sadach jak i w wiekszosci przypadkow w zyciu codziennym(nawet zawodowym) - i placa ma byc prawnie taka sama. nawet kaleki nie maja takiego dostepu do komfortu jak baby. to chyba wina spoleczenstwa, ze tak latwo wam robic z siebie ofiary.

Kobiety zarabiaja rowno z mezczyznami a nawet wiecej. Dlatego juz ponad 40%gospodarstw rodzinnych ma glownego platnika jako kobiete. Zreszta chcialyscie rownouprawnienia to macie. Pracujecie - placicie. Proste. Chcialyscie to macie a teraz bez fochow mi tu.

chcesz mieć kobietę o seks to na to zapracuj x Co za prostytutka...

Po prostu warto sprawdzić dziewczynę, zanim się z nią zwiąże. Jeżeli na randkach ona oczekuje z góry, że to facet płaci, należy jak najszybciej dać takiej kopa w dupę i powiedzieć jej do widzenia. Bo od razu widać, to roszczeniowy pasożyt, który chce żerować na kasie faceta. A sama ma dwie lewe ręce i jest leniwcem.

W życiu bym nie była z facetem który za mnie nie płaci. Od razu po pierwszej randkę kop w doope. I to nie jest kobieta pasożytem tylko właśnie ten pseudo facet. Najlepiej dostać seksu, obiad w domu, wyorane brudne gacie a kobiecie nie dać nic w zamian. Taki facet to cio ta a nie facet. Kobiety stajcie na takich cwaniaczków.

Srajcie*

15:10 dobrze prawi, polać jej

Mam takiego byłego, który się naczytał pierdół o równouprawieniu i opresji mężczyzn :D i zawsze chciał pół na pół, no i to by było ok, jakby sam zarabiał regularnie i miał dziewczynę z podobnymi zarobkami. Do pracy się nie kwapił, więc miałam robić za sponsorkę. Trochę się otrząsnął i zaczął mnie zabierać w fajne miejsca, ale po krótkim czasie tatulek mu przypomniał, że kobieta ma płacić zawsze połowę. Jego tatulkowi z żadną kobietą nie wyszło.

W życiu bym nie była z facetem który za mnie nie płaci. Od razu po pierwszej randkę kop w doope. I to nie jest kobieta pasożytem tylko właśnie ten pseudo facet. Najlepiej dostać seksu, obiad w domu, wyorane brudne gacie a kobiecie nie dać nic w zamian. Taki facet to cio ta a nie facet. Kobiety stajcie na takich cwaniaczków. x O! Właśnie takie dokładnie roszczeniowe pasożytki należy starannie unikać. Modelowy przykład Polki mającej nasrane we łbie.

faceci są roszczeniowi jak c***j na szczęście są jeszcze normalni, coraz mniej, ale są roszczeniowi chłopcy niech sobie szukają idiotek lub innych chłopców do wkładania i wykładania w pupę, tylko uważajcie! musi być po połowie! jak wetkniesz penisa koledze 10 razy a on tobie 8 to będziecie mieć rozkminkę :D

na szczęście są jeszcze normalni, coraz mniej, ale są czyli jacy to normalni? no napisz tak bez zadnych wojen damsko meskich

Nie dość że roszczeniowa pasożytka, to do tego jeszcze wulgarna. Ale w sumie co tu się dziwić...