Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja mama ma obsesję na punkcie pomagania ludziom niszczy mi życie

Polecane posty

Gość gość

Nie mieszkam juz z rodzicami, pracuję, mam swoje pieniądze. Któregoś razu tak sie zdarzyło, że zamówiłam paczkę przez neta, zapomniałam zmienic adres na moj i z automatu poszlo na adres rodzicow. Mama przez pomyłkę paczkę otworzyła, zrobila mi wymowki i się obraziła wręcz, ze kupiłam sobie różne przyrządy do rysowania, kolorwe cienkopisy, farbki. Ogólnie dużo nie wydałam, ale ona do mnie, że na co mi to, że to dobre dla dzieci. No i że powinnam dzieci wspierać a nie sobie kupowac zabawki :O zrobilo mi się przykro. W dziecinstwie nie mialam duzo zabawek, a jak juz mialam to moja wredna babcia mi je zabierała i mówiła, że jestem na to za duza (taa, dziecko 7 lat za duze na zabawki) oddawala je innym dzieciom albo wyrzucala na śmietnik, twierdzac, ze inni bardziej potrzebuja. Pamiętam, ze jako 13 latka odwiedzalan z klasa don dziecka i bylam w szoku ile te dzieci mają zabawek, ubranek, nawet chomika. Mi nie wolno było miec zwierzatka. Ogolnie od 10 roku zycia nie dostałam ani jednej zabawki, gry planszowej a jedynie ksiazki. Najczęściej atlasy, biblie, lektury... Tak tylko chciałam się wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Druga sytuacja, wróciłam do rodziców po zakupach, mama chciała zobaczyć co sobie kupiłam, mówię że zaraz jej pokaże, ale nie wytrzymala z niecierpliwości i grzebala w siatce. Oprócz ciuchow kupiłam parę zabawek dla psow ( dla mojego, ale tez do fundacji) i zaraz afera "znowu zabawki dla psa! Dzieci nie mają takich zabawek! Dzieciom bys kupiła! Biednym bys dala pieniądze a nie na psy ciagle wydajesz". Mówię, że to moje pieniadze i jak bede chciała to będę oddawac jeszcze wiecej na zwierzęta, a ona se moze wspierac naciagaczy, cpunow, alkoholikow i patomatki rozplodnice 500+, a ona ze ja jestem zlym człowiekiem i że nie tak mnie wychowala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magsss
Twoja mama i babcia to toksyczne osoby. Rob swoje i nie przejmuj sie ich opinia. Twoje pieniadze, mozesz je wydawac na co chcesz. Jedyne wyjscie to ignorancja bo tlumaczenia na nic sie zdadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hitler też kochał zwierzątka,a ludzi traktował jak śmieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem kochał, ale tylko te rasowe np. owczarki niemieckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na świecie jest wielu potrzebujących ludzi i stworzeń. Jedni pomagają tylko dzieciom, inni seniorom, psom, kotom, bezdomnym itd. i każda pomoc jest potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie przepadam za ludzmi, to ludzie gwalca, krzywdza, sa okrooni, zwierzeta sa kochane. A moj pies jest dla mnie jak dziecko, uwazam, ze matka nie powinna sie mnie czepiać. Sama rozdaje hajs na prawo i lewo na rozne fundacje, ktore sa opisywane jako fundacje krzak, a ona uważa sie za wielka misjonarke. Pomagać trzeba umieć. Cpunowi pokazac ze jest inne zycie a nie dawac strzykawke i narkotyk. Takie jest moje zdanie. W życiu ludziom nie będę pomagać, bo najczęściej to lenie, nieroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz swoje dochody i to tylko twoja sprawa na co wydajesz. Nie tłumacz się i nie pokazuj jak tobie bardziej żałują czegoś jak nierobom,****akom i pijakom. Dobrze że nie wpłynęły obie na twoją psychikę bo z takim nastawieniem byłabyś idealny jeleń da Rydzyka lub innej sekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Wam za mile slowa, przy najbliższej okazji pokaże temat mamie i babce, bo one uważają że racja jest po ich stronie, a ja jestem dziwaczka i pomaganie psom uznają za jakąś "nową modę". Babcia w ogole nie ma empatii do zwierząt, kiedys kupiła sobie futro z karakul :( mama to przynajmniej w miare lubi zyjatka i nie skrzywdzilaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja stara i babka powinny iść się leczyć. Tacy ludzie nie powinni mieć dzieci. Twoje pieniądze wydawaj nawet na stosy zabawek i nie przejmuj się tymi psychicznymi babsztylami i żyj swoim życiem a z nimi jak najmniejszy kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Jeśli ktoś dostrzega tylko cierpienie np. dzieci, ale nie dostrzega cierpienia zwierzęcia albo samotnej, starszej osoby, to ma dobre serce czy jednak nie do końca? 2. Są różne formy pomocy. Można podarować tysięcznego pluszaka, jak tysiące innych osób, a można poświęcić np. trochę własnego czasu. Czas to towar deficytowy.. 3. Jeśli ktoś udziela się i pomaga innym ludziom, ale jednocześnie jest nieczuły dla własnych bliskich to.. ma dobre serce, czy jednak nie do końca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim zanim wejdą na ciebie, to co w ich wychowaniu poszło nie tak, że najbardziej żałują własnej krwi czyli tobie. Z tego co rozumiem jesteś jedynaczką i własna babka wyrzucała ci zabawki, zabierała i dawała innym? To inne dzieci potrzebują, muszą mieć i trzeba im dać a własne musi się tłumaczyć ze swoich zarobionych? Tak toksycznej matki i babci jeszcze nie widziałam. Moja Mama i Babcia wszystko by nam oddały i nie mam problemu z dzieleniem się z innymi, z darowiznami i dobrymi uczynkami ale pokazali mi to a ja to tylko powielam. Ale jak można oczekiwać od własnego dziecka żeby się wszystkim dzieliło podczas gdy jemu samemu zabiera się dzieciństwo, zabawki i wywiera presje jak musi żyć. To chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3. One uwazaja, ze otaczaly mnie nalezyta troska i miloscia. Tyle, ze ja nienaiwdzilam po szkole spedzac czasu z babcia, która wiecznue mnie pouczala, krytykowala, porowntwala do innych dzieci... A moja mama nie dostrzega tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×