Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drink na odwagę? Czy to coś da?

Polecane posty

Gość gość w kość
wariatka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Po prostu zauroczona kobieta :) Choć chyba na jedno wychodzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
czyli to był raczej drink na wyłączenie myślenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było jednoznaczne :) Bo stres bierze się przez nadmiar myśli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
czyli uprawiałaś takie czarnowidztwo przed spotkaniem, zamiast zwizualizować sobie idealny wieczór;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak było. Plus jeszcze inne aspekty do tego dochodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
inne? opowiedz jutro przeczytam;) Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie niech zostaną tajemnica. Może w końcu się zbiorę w sobie i napiszę do niego. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
nic do poczytania? nie bój się! hmm, może drink na odwagę pomoże?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och! Gdybym miała tu wszystko napisać, byłaby książka :P Złośliwiec :P Lepiej nie…pisać SMSy pod wpływem… jedno nieszczęście mogłoby się wydarzyć i to na piśmie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
nie powstrzymuj się! dawno niczego nie przeczytałem:o xxx masz rację, ostrożność chyba wskazana, trzeba uważać, aby nie wyjść na desperata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam dobrą książkę :) Aż strach pomyśleć co mogłabym mu napisać po drinku…kilku drinkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
"Polecam dobrą książkę" nie żartuj! nie wpadłbym na to!:P xxx po kilku drinkach? gfgkj;kpoopo[... coś takiego? podobno masz słabą głowę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Internetowa koleżanka dobrze radzi :P Ale już ustaliliśmy że mam głowę mocniejsza niż mi się wydawało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
ustaliliśmy? nie przypominam sobie, abym był przy tym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2018.08.24 to ja przypomnę w takim razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
no tak,... wygadana jesteś, wiesz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
niezły paradoks:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie pełne paradoksów jest. Gdyby mi nie zależało to mogłabym i słowotoku przy nim dostać. Chociaż na początku bywało różnie… A i napisałam do niego, nie mogłam się powstrzymać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
Bez wspomagania?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisać to nie problem. Jak mnie nie widzi ani moich emocji. Większy problem to taki że nie odpisał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
może po prostu jest podobny... do mnie:P ja rzadko mam telefon przy sobie, więc zdarza mi się odpowiadać z poślizgiem relax!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat zdominowały dwie osoby prowadzące z sobą dialog, który tylko dla nich jest interesujący. Czy jest tu ktoś kto miałby tu coś ciekawego do opowiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w kość
13:06 ale o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie kilka drinków, które wypiłem w akademiku wspólnie z moją sąsiadką z akademika, nigdy nie sprawdziłbym jak wyglądają i jakiej wielkości są jej piersi. Co ciekawe pozwoliła mi ich dotykać i je całować, ale nie chciała abyśmy się całowali w usta. Dziwne, zwykle jest na odwrót. Dziewczyny podczas pierwszych spotkań chcą się całować, ale nie pozwalają zdjąć sobie stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawałek cycka zobaczył i się cieszy :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.04 Twój komentarz to drwina z tych, którzy nawet kawałka cycka na żywo nie widzieli ani nie pieścili.Uwierz mi. Są tacy. Tak więc odpuść sobie takie uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest żałosne co piszesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×