Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak można mieć 3 małych dzieci

Polecane posty

Gość gość
A lubiłaś byc w ciąży? Jak się czuesz jako kobieta po 6 ciążach? Nie masz problemow zdrowotnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam dzieci i mam kierat, bo ciezko pracuje. Z ludzmi pogaduszki plotuszki prowadze chyba na kafe tylko. Serio wam sie tak nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie pierdziel o jakiejś siostrzano-braterskiej miłości, bo twoja relacja z bratem, to była tak naprawdę relacja opiekuńcza. gość dziś Też mieszkałam z siostrami w pokoju i śmiem stwierdzić, że bardziej przeszkadzał mi w nauce nachlany tatuś niż rodzeństwo w pokoju. I tak, miałam patologicznego ojca, ale się tego nie wstydzę, bo to nie moja wina i nie powieliłam wzorca domowego narzuconego przez despotę. Co do opieki nad młodszym rodzeństwem, to przyznam ci rację, że mogło to mieć wpływ na wyniki w nauce, ale ze względu na to, że koleżanka nie miała po prostu czasu na naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie. Może ktoś lubi i jest szczęśliwy? Ja mam jedno bo mi tak dobrze. A komuś dobrze z 3 skoro sobie 3 zafundował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeludnienie na świecie, a te się mnożą jak królice. Ale spoko. Populacja jakoś się sama w końcu wyreguluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kafe same bogaczki ze spadkami po bogatych rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pytam: jak można się tak czepiać życia innych ludzi i jeszcze ich oceniać i obrażać, bo żyją inaczej niż Ty? Nie istnieje jeden uniwersanny schemat na życie i jeden model rodziny. Widać, że chyba masz za dużo wolnego czasu, że rozmyślasz nad takimi sprawami usmiech.gif xxx Jaknajbardziej można czepiac się życia innych ludzi i ich oceniać. A jeśli chodzi o rodziny wielodzietne, to chcąc nie chcąc płacimy za ich wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracujo bo nie muszo, robio dzieci bo lubio i sa szczesliwe haha. z pieniedzmi sie po prostu urodzily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narobila sobie jedna z drugą dzieci bo pracowac sie nie chce, lepiej kura domowa zostac i wmawiac wszystkim ze to sens ich zycia. A ta co mieszkala w pokoju z młodszym rodzenstwem miala slabsze wyniki w nauce, bo m in siostry szly wczesniej spać, to jak sie miala uczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sposob naprodukowac dzieci i upchnac je do jednego pokoju jak sardynki. Nie ma sie warunków mieszkaniowych to sie nie robi tyle dzieci. Proste jak kij od szczotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżankę, która mając trójkę małych dzieci zrobiła doktorat, a zatem potrafiła tak sobie zorganizować czas, by nie zajmować się jedynie swoimi maluchami. Jak widać da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy nadają się do tego, żeby wychowywać trójkę dzieci, ale jeżeli ktoś jest mądry, zdrowy, zaradny, inteligentny, ma wystarczającą ilość forsy, to może sobie pozwolić na trójkę pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:03 a ja mam taka, ktora nie tylko zrobila doktorat ale jeszcze odkryla brakujacy pierwiastek, weszla sama bez uprzezy na Matterhorn i poleciala na orbite. Przebijesz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:21 i na nianie. Ciekawe tylko ze pelno tu na kafe tematow gdzie matki maja 1 dziecko, gora 2 i sa na skraju zalamania nerwowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś byłam w markecie i dwójka małych dzieci goniła sie po całym sklepie, matka miała trzecie malenkie na rękach i miała gdzies ze dzieciaki szaleją jak zwierzęta. Jak już byłam przy kasie któres wreszcie w*******o o jakąś półkę i ryk na cały sklep. Nie wspomnę ile razy widzę jak dzieciaki prawie pod auta wpadają choc mamusia idzie obokale ma swoje dzieci w d***e. Chcą miec dzieci ok, ale niech je wychowują a nie chodują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam w robocie gościa który ma piątkę dzieci, ale jak oni z żoną dbają o te dzieci... On chyba w ogóle nie śpi, bo jak nie w regularnej pracy to na fuchach. Ale dzieci zadbane, wychowane i w ogóle. Ale to sie rzadko zdarza, bo raczej wielodzietnosc słusznie kojarzy się z patologią i biedą. Niektórzy rozmnażac się nie powini w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka urodziła 4kę dzieci. W okresie transformacji, więc wcale nie były to łatwe czasy. Nie była zajechana, nie narzekała, zrobiła karierę, miała życie towarzyskie dość intensywne. A na kafe wszystkie przy jednym dziecku padają na pysk. W pracy mam koleżanki, które mają po troje i dwoje dzieci i są to wszystko zadowolone z życia pogodne kobiety, więc jak to jest, że dla niektórych to taki dramat i dziwowisko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz jak sie pracowalo w PRLu? Na pewno nie na takich obrotach i w takim stresie jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 6 sobie świetnie daje radę i nie jestem umęczona bo kocham moje dzieci i się nimi zajmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trojaczki :) Tak się przytrafiło :) Maluchy skończyły właśnie 2 lata i powiem szczerze, że nie zamieniłabym się teraz na model 2+1. Bywa ciężko, ale żelazna dyscyplina i ogarnięcie pomaga utrzymać w ryzach całe towarzycho. Finansowo też dajemy radę- bez 500 + też dawalibyśmy świetnie radę. Natomiast czy zdecydowałabym się świadomie na dzieci rok po roku? Chyba nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty masz dzieci?? Można można i fajnie jest. Jeśli tego nie rozumiesz to twój problem I nie dla każdego to kierat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj jak lata z brzuchem to nie człowiek, tylko ptak. Co Ciebie to obchodzi ile kto ma dzieci i w jakim wieku? Skoro małżeństwo tak zadecydowało, to znaczy, że matka sobie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Ten post pojawił się w ODPOWIEDZI na Twoje wtykanie nosa w nie swoje sprawy. Skoro rodzina zdecydowała się na trójkę małych dzieci, to znaczy, że tak chcieli i nie jest to dla nich taki problem, jak byłby dla Ciebie. Nie wiem co chcesz od organizacji. Organizacja to podstawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj "Mimo ze ja lubilan, powielila model wielodzietnej rodziny niestety." Skoro powieliła taki model, to znaczy, że ona patrzyła na to inaczej niż Ty. Nie bardzo rozumiem sens zdania, które napisałaś. Uważasz, że skoro ją lubiłaś, to nie powinna powielać takiego modelu rodziny? Nie -bo Ty ją lubiłaś? Na pewno to ona była do tyłu z nauką, nie Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Śmiechu warte. To nie jest złoty interes. Przy trójce dzieci to jest tylko 1000 zł, taka kwota nawet nie umywa się do pensji -zwłaszcza przy potrzebach związanych z dziećmi. Jestem po raz trzeci w ciąży i po wychowawczym normalnie wrócę do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Głupoty piszesz. Za wszystko płacimy: -za to, że ktoś pali papierosy i potem choruje; -za to, że ktos przesadnie objada się mięsem i potem choruje ; -za to, że ktoś objada się śmieciowym jedzeniem i potem choruje; -za to, że ktoś jest gruby i przez to ma różne choroby; -za to, że ktoś przebiega na czerwonym świetle i leży w szpitalu -za to, że ktoś pije w nadmiarze alkohol i później choruje; -za to, że ktoś sobie wymyślił, by zabytki w nocy były oświetlone... itd... itd... A Ty się czepiłaś rodziny z trójką dzieci. To jest normalny model rodziny, nie ma się co czepiać. Te dzieci będa pracować na Twoją emeryturę, bo nie wystarczy, że wszyscy odkładamy składki, ktoś musi potem pracować na emerytów, bo z próżnego i Salomon nie naleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wiesz jak sie pracowalo w PRLu? Na pewno nie na takich obrotach i w takim stresie jak teraz" W PRL, to moi rodzice przepracowali może dwa lata, a później to zaraz był upadek wszystkich zakładów etc i trzeba się było szybko adaptować do nowej rzeczywistości. Łatwiej niż teraz na pewno nie było. Nie pamiętasz chyba jak wtedy ludzie byli biedni I jakie było bezrobocie oraz jak większość ludzi kompletnie nie wiedziała co ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×