Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

90% mężczyzn nie potrafi kochać

Polecane posty

Gość gość
to szukajcie tych 10%...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś w takim razie odpowiedz, przynajmniej sobie, szczerze na to pytanie: w dniu malzenstwa bylas/bedziesz dziewica? jesli nie: to czemu komukolwiek sie nadstawilas, majac TAKIE wymagania, taka filozofie? oj, przyszla pozniej, bo sie zmadrzalo? no niemozliwe... skoro innym odbierasz prawo do dojrzewania, to sobie rowniez. nie jestes az takim wyjatkowym wyjatkiem, wierz lub nie. wszystko byloby pieknie, gdyby nie te podwojne standarty, ale, lala, zanotuj moze to sobie gdzies: nie wezmiesz sobie za meza bezdomnego, bez pracy, perspektyw zyciowych, przyszlosci. zgadnij dlaczego nie? podpowiadam: konto w banku. burzysz sie, gornolotnie usilujesz udowodnic swoja... duchowosc(heh), ale chodzi tylko o pieniadze. to troche smutne, ze nie potrafisz byc ze soba szczera. tak, dobrze, opowiedz teraz, jak to "przygarnelas" "golodupca", kazdy moze przedstawic jakas rzewna historyjke z przeszlosci. ale co to zmieni? conajwyzej jakis stereotyp dodasz do tych, ktore juz istnieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.56 seks jest jednym z elementów szczescia, nie jedynym, gdy jest seks a nie ma miłości, nie ma i szczęścia, gdy jest miłość a nie ma seksu z tą osobą jest szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś g***o masz we lbie obym nigdy takiego skrzywionego psychicznie typa jak ty nie spolkala, tfuuu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość rodzi pożądanie, a nie odwrotnie, wtedy można mówić o miłości. Jeśli ktoś pożąda bez miłości, to jest to osoba niezdolna do miłości, niezależnie od płci. Choć oczywiście takiej osobie może się wydawać inaczej. Najlepszy sposób żeby się przekonać czy to co czuję jest rzeczywiście szczerą miłością do tej osoby, jest wyobrazić sobie, że z tą osobą nigdy nie będzie seksu. Czy dalej ją będę kochać? Czy samo spedzanie z nią czasu sprawia mi radość? I najważniejsze, nie zdradzę jej, bo wolę być z nią bez seksu, bo nie potrafię uprawiać seksu z kimś kogo nie kocham. Jeśli możemy sobie coś takiego wyobrazić wtedy dopiero można mówić o miłości do tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś znowu kafeteryjne szambo wybilo. prawda zabolala wiec agresja reagujesz. na nieszczescie dla ciebie agresja nie jest dobrym rozwiazaniem, wiec od zycia dostajesz to na co zaslugujesz, nie zdziwie sie jak w przyszlosci tylko wiecej powodow do narzekania pojawi ci sie w zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21. 11 mądry post, prawda :)*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks nie jest istotą miłości tylko pożądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21:11 Piękna miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak objawem miłości jest rezygnacja z seksu tylko w taki sposób udawadniamy czy na serio kogoś kochamy czy jesteśmy z nią dla samego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak czuje że mógłbym być z nią bez seksu to kocham. Ale gdyby odmawiala odkochal byn się. Bo to by znaczyło że ona mnie nie kocha skoro nie chce ze mną się pobawić w seksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.29 nie rozumiesz tego co czytasz lub jesteś manipulatorem stosującym nieświadomie erystykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:55 Podwójne standardy, to mają faceci. Od dawien dawna, uważają że mogą bzykac co popadnie, a potem na żonę, to by chcieli porządną dziewicę, która bedzie tylko jego i jemu wierna. To jest dopiero męska hipokryzja. A ta chęć posiadania dziewicy, nie oznacza miłości, tylko chęć posiadania swojej własności, która ma usługiwac bo on pieniadze przyniesie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 124
ten temat to głupia prowokacja .,,.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 124
dziewica komu przeszkadza ? Pewnie tylko pannom które przelaciało połowę osiedla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś kochałem cie karyna byłaś moim oczkiem w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okej, zadnego seksu - zadnej bliskosci(ZADNEJ, spanie w sosbnych lozkach) czy adoracji. bo niby po co? okazywac, ze sie chce z kims byc? fuj, to moze doprowadzic do ochydnego seksu. wiec lapy przy sobie, i ubieranie sie w przyslowiowe worki po kartoflach. a jak sie jedna z druga zwyczajowo wyprawisz do pracy jak do kosciola, umalowana i wystrojona - to sie od razu przeprowadz do tego, dla ktorego sie starasz, bo przeciez jak kochasz to sie nie starasz. i zadnego starania nie wymagasz, nie oczekujesz, nie naciskasz na nie w zaden sposob. kwiatki, czekoladki? bratu dajecie bez okazji prezenty? oj watpie. wiec nalezaloby zapomniec. POWODZENIA w budowaniu zwiazku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaźń - duchowa, emocjonalna i platoniczna więź łącząca dwoje lub więcej ludzi, oparta na wzajemnym zrozumieniu, wspólnych doświadczeniach. Przyjaciel to „drugie ja” (Teofrast z Eresos), „połowa duszy mej” (Horacy). Przyjaźń jest cnotą, złotym środkiem między wadami wrogości i pochlebstwa. Cechami idealnej przyjaźni są: zaufanie i wierność, życzliwość i szczerość. Arystoteles rozróżnił 3 rodzaje przyjaźni: opartą na wzajemnej korzyści, na przyjemności i na doskonałości. Miłość jest dowolną ilością emocji i doświadczeń zachodzących z powodu silnej więzi. Słowo miłość może odnosić się do wielu różnorodnych uczuć, stanów i postaw, poczynając od ogólnego zadowolenia, a kończąc na silnej więzi międzyludzkiej. Rozmaitość użyć i znaczeń, połączona z zawiłością opisywanych przez nią uczuć, powoduje, że miłość jest niespotykanie trudna do zdefiniowania, nawet w porównaniu do innych stanów emocjonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kocham faceta, to seks chcę uprawiać jedynie z nim. Z kimś innym nie, bo to oznaczałoby że go nie kocham, to oznaczałoby że kocham seks z kimkolwiek :D I dalej, jeżeli kocham to chcę uprawiać seks tylko z nim, ale jeśli on zostanie impotentem, albo będzie miał gorszy czas, stres i nie bedzie miał ochoty, to nie polecę na innego bo go kocham. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna, który na serio kocha nie odejdzie od kobiety, która jest śpiączce np.10lat. Nie zdradzi jej będzie zawsze przy niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że zostanie impotentem nie znaczy że nie ma możliwości seksu, jeszcze są palce język strapony i ssanie mu glizdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 21:29 A czym się różni seks w klubie z przypadkową osobą, a seks w związku. Przecież uważasz, że seksem wyrażamy uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A twoje poglady na temat milosci sa na poziomie dwunastoletniej dziewczynki." x A twoje na poziomie pieska azorka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna, który na serio kocha nie odejdzie od kobiety, która jest śpiączce np.10lat. Nie zdradzi jej będzie zawsze przy niej. X To prawda natomiast kobieta odejdzie po trzech latach bezrobocia a nawet z braku higieny męża. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ssanie" może napisać tylko dewiant i zboczeniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ktos nienormalny wszedzie gdzie sie da widzi dewiacje i zboczenia. ktos o dokladnie takich przywarach. jak to mowia: "glodnemu chleb na mysli".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś potrafi uprawiać seks bez miłości, to znaczy że nie potrafi kochać. Jeśli ktoś potrafi, uprawiać seks bez miłości, czyli wykorzystać drugą osobę jedynie jako przedmiot do rozładowania się. To oznacza, że nie szanuje tej drugiej osoby. Ta osoba jest sprowadzona do roli rzeczy. Taka osoba nikogo nie będzie potrafiła kochać. Skoro facet inne kobiety traktował jak worki na sperme, to tę z którą się zwiaze będzie traktował inaczej? Nie, ona też będzie dla niego rzeczą, własną seks zabawką, która sobie przekupi prezentami i komplementami. Wszystko to będzie robił, aby mu dawała, a nie dlatego że ją kocha i żeby jej sprawić przyjemność. Dla kogoś kto potrafi kochać, seks jest wyrazem miłości, a żeby był wyrazem miłości, to musi być zarezerwowany wyłącznie dla osoby którą się kocha. To jest dowód miłości. (I nie mówię tu o dziedzictwie/prawictwie aż do ślubu, tylko że seks jest zarezerwowany dla osoby którą się kocha) Seks bez miłości jest zaprzeczeniem miłości i dowodem braku szacunku dla osób płci przeciwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jesli seks "to nie wszystko" albo "nie jest najwazniejszy", to niby dlaczego mialo by byc istotne by facet , ktorego zona jest w spiaczce od 10 lat, nie "wlozyl" innej? Owszem, wazne jest by opiekowal sie swoja zona, oplacal lekarzy, pielegniarzy itd. Ale dlaczego niby wymagac od niego jeszcze rezygnacji z waznej potrzby zyciowej. Ja na pewno w takiej sytuacji, nie wymagal bym calibatu od swojej zony. Wlasnie dlatego, ze ja kocham i chce by byla szczesliwa." x Jeśli by kochał żonę, a równocześnie szanował inne kobiety, to nawet nie wpadł by na pomysł żeby "włożyć" innej. Dlatego że kochając żonę nie pomyślałby nawet o zdradzie i równocześnie żadnej innej kobiety nie potraktowalby jako worek na sperme. Jeżeli by kochał, to byłoby to dla niego oczywiste. Jeśli mój facet by nie mógł, to nie wpadło by mi nawet na pomysł, żeby pójść z innym, bo to by znaczyło że nie szanuję i nie kocham męża. Gdyby powiedział, że nie wymaga ode mnie wierności w tej sytuacji, to byłoby mi bardzo przykro. Pomyślałabym że mnie nie kocha skoro jest mu wszystko jedno. Byłabym mocno urazona, że uważa mnie za suke z instynktem, której wszystko jedno z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rrscator, że uświadimiłeś mi, że powinnam była zzostać zakonnicą! , :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dwukrotnie to kobieta sama weszła mi do łóżka dla potrzeby seksu Żadnego uczucia w tym nie było Jednak mówienie o wzajemnym braku szacunku nie ma żadnych podstaw. Zarówno kobiety jak i mężczyźni określają takie sytuacje mianem przygody. Zdarza się obu płciom. Nie gloryfikowałby tu żadnej z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×