Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzice z tragedii w Darłówku donieśli do prokuratury na ratowników!

Polecane posty

Gość gość
no tak ale to chyba jest rutynowe ? Tam mają najpierw sprawdzić monitoring, przesłuchać wszystkich co coś wiedzą i potem dopiero wnioski, ana końcu osąd A wy tu już wydaliście wyrok. WINNI PATOLA 500 PLUS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie osąd, tylko wnioski. Masz zakaz kąpieli, bo tam jest czarny punkt wodny i uj, wchodzisz wtedy na własną odpowiedzialność. Zostawili rodzice trójkę dzieci bez opieki w miejscu szczególnie niebezpiecznym i stało się. Można gdybać, że gdyby był z dziećmi w tym momencie któryś z rodziców, to dzieci może by żyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest rutynowe? Rutynowe to jest badanie sprawy przez prokuraturę, a nie oskarżanie ratowników przez pełnomocnika rodziny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko że flagę wywiesili po tym jak dzieci zniknęły. Tak mówią udzie którzy tam byli Ratownicy zignorowali na początku szał matki, mówiąc, że dzieci się gdzieś bawią bo nie utopiły sie razem. I dopiero po chwili jak ludzie zaczęli panikować, ruszyłą akcja ratownicza. Dzieci były w wodzie po kolana, tak mówią Ci co tam byli, myślicie że oni by widzieli zagrożenie i wszyscy mieli by wyj****e poważnie ? Bałtyk to nie basen, jest nieprzewidywany bach stało się . Ale morze poczekajcie na cokolwiek, a nie już skazaliście kobietę na karę śmierci. I żeby nie było ja nikogo nie bronię, rodzice są winni, ale gdzie inni ludzie ? ratownicy ? Ja sobie nie wyobrażam tego pewnie też bym nie reagowała widząc, że stoją w wodzie po pas skąd bym miała wiedzieć, że za chwilę fala ich zmiecie ? Bo to pierwszy raz się ktoś w Bałtyku utopił ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i morze poczekajcie na sprawdzenie monitoringu, bo to jest kluczowe. Jak to się stało jednak na strzeżonym kawałku to zmienia postać rzeczy. Wam jakby się utopił ktoś na strzeżonym kawałku odpuścili byście ? Macie pewność, że wam nigdy nie przytrafi się nic złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę Cię, flaga flaga, miejsce było niedozwolone to raz, dwa ze zostawili dzieci bez opieki, a teraz wszyscy winni, nie oni, to szczyt bezczelności. Trzeba się zastanowić nad tym, co się robi i ponieść konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:54 czy ty nie rozumiesz, że nie miały prawa stać tam nawet po kolana? Czerwone flagi były tam przed ich utonięciem, więc nie kłam. Gdzie był ojciec? Bo to, że ona w kiblu to wiadomo. Dlaczego jego nie wini? Serio tak trudno mu było rzucić okiem na nie przez te parę minut gdy jej nie było? Kvrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Czarny punkt - całkowity zakaz kąpieli (bo prądy wsteczny, wiry przy falochronie ach itd) - i nawet jak jesteś po kostki w wodzie to prąd wsteczny podmywa dno i w sekundę może cię porwać 10 m wgłąb morza przy cofaniu, dodatkowo przychodzi zaraz druga fala która odcina drogę ucieczki do brzegu i na powierzchnię 2. Plaża nie strzeżona 3. Czerwona flaga czy biała to już nie ważne, bo pkt 1 i 2 wskazuje na całkowitą winę rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I zawsze słyszałam, że nawet jak jest spokojne morze nigdy nie wolno kąpać się przy falochronie bo tam są wiry. Więc nawet gdyby była biała flaga i strzeżona plaża to i tak wina byłaby rodziców że nie uświadomili dzieci lub wręcz im pozwolili na zabawę przy falochronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
We wtorek utoneły, a oni już w środę byli w domu. Ciała ich dzieci dryfowały gdzieś na morzu, a oni już w chacie i kombinują z adwokatem. W życiu bym się stamtąd nie ruszyła, dopóki bym nie zobaczyła na własne oczy ciał swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakaś chciwa papuga wyczuła interes na ludzkiej tragedii - stąd ten pozew, a nie z wyrachowania rodziców, którzy (nawet jeśli są wyrachowani) nie zdążyliby jeszcze nawet ogarnąć sami tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli to chciwa papuga, jak to okreslasz, to ma ich pelnomocnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest trudno zdobyć zgodę zrozpaczonych i przerażonych ludzi nie mających pojęcia o prawie. Inaczej bym to oceniała, gdyby pozew wpłynął za parę miesięcy czy choćby tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no akurat tam było miejsce gdzie była strefa strzeżona i nie strzeżona I to są fakty O fladze mówili ludzie, że powiesili po fakcie gdzie tu widzisz kłamstwa, w zeznaniach naocznych świadków. Wiem, że wina jest rodziców proste jak 2+2 Ale dziś są takie czasy, że jak oni się topili, to ktoś to mógł na telefon kręcić zamiast pomóc i to też fakty. Czytam na komentarzach, że bardzo jej tak dobrze 500 się skończyły, albo że też powinna się utopić . K/u/r/w/a ludzie co z wami ? Nie wpadliście na to, że zabrali ją domu bo nie mogła wytrzymać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoć ratownicy siedzieli z komórkami i nic nie robili tak mówili świadkowie ? a czy to prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo to fakt. Na prawie i przepisach to się ci rodzice w ogóle nie znają. Gdyby znali, to siedzieliby z dziećmi w wodzie 55 metrów od falochronu, tak mówi czarny znak na plaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na odcinku 55 metrów od falochronu jest bezwzględny zakaz kąpieli. I jest to odcinek niestrzeżony. Dopiero po tym odcinku jest plaża strzeżona. To chyba wystarczy, aby zdjąć z ratowników odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jak sprawdzą monitoring to wszystko się wyjaśni I co jak wyjdzie że kąpali się właśnie na streżonym? Dalej nędziesz ujadać ? Może poczekaj chwilę,spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak. Człowiek, który odpowiada za ten pozew myślał trzeźwo i jego celem wcale nie jest skazanie tych ratowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, na ile kobieta poszla do kibla, ale przeciez trojka dzieci nie mopgla przez minute wykorzystac jej nieobecnosc i znalezc sie na falochronie.Nie wiem czy w ogole wchodzili, gdy byla, do wody (czerwona flaga - kapiel nie zakazana ale niebezpieczna, wiec powinna dziciom zabronic). Tragedia, ale moze choc ludziom sie utrwali, ze jak jest gdzies bezwzgledny zakaz to wlazic nie mozna. Ponoc ludzi tam sie i pzredtem na okraglo petali. Polak kocha łamac przepisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:41 po pierwsze jest tu więcej osób myślących podobnie, a ujadać może pies. Mała szansa, aby dzieci spod falochronu przeszły na odcinek strzeżony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci weszły do wody w miejscu NIESTRZEŻONYM, gdzie ZAWSZE obowiązuje całkowity zakaz kąpieli. Dlatego jest niestrzeżone. W portalach już podano, że czerwona flaga była wywieszona, wcześniej podawane były informacje, że sprawdzają kiedy to nastąpiło. To już się wyjaśniło, zresztą - to ma drugorzędne znaczenie, bo w tamtym miejscu w ogóle nie wolno wchodzić do wody. A że ludzie ględzą co im się wydawało - to jeszcze nie znaczy, że tak było. Większość ignoruje flagi, więc nie wierzę, jak ktoś mówi, że dokładnie wie kiedy je zmieniono. Nawet parę dni po tragedii widać było filmiki z kolejnymi debilnymi rodzicami wchodzącymi z dziećmi w spienione morze. Mnie ciekawi tylko gdzie był ojciec w tym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utrwalanie ślepego posłuszeństwa prowadzi właśnie do czegoś takiego - nie rozumiem zakazu więc złamię go jak tylko będę mieć okazję. Przy falochronie nie powinniśmy się kąpać, nie dlatego że ktoś tam wywiesił jakąś flagę, tylko że to niebezpieczne jest. Wiesz czemu Polacy nie reagują na zakazy? Bo właśnie mają ich za dużo, na każdym kroku durny i nielogiczny zakaz, stąd autorytet przepisu jako takiego jest zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pragnienie niemozebne go ogarnelo i poszedł po wodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzi maja pretensje ( czytalam komentarze pod artykulami) że ratownik nie rzucil sie na pomoc. Jak mialby uratowac trojke w niebezpiecznych warunkach? Dlatego jest zakaz, ze to nierealne. Dlaczego od niego wymaga sie bohaterstwa i narazenia zycia a od innych nie wymaga sie odrobiny rozsądku i przestrzegania przepisów? Nie mowie,ze wszysc ratownicy sa swieci ale mlody niedoswiadczony chl;opak ( a tacy na ogol sa) co moze zrobic? wziac motorowke zeby szybko podplynac , gdzie sie da. A tam by sie i tak nie dalo , Mial w wirach lapać kazde dzicko? Skoro niedlugo po wypadku nawet cial cale ekipy nie znalazly? gdyby sie rzucil na pomoc, prawdopodobnnie by nie przezyl. Mieszakm nad mozrem i widze,ze na dzikiej plazy ( gdy z sasiedniej stzrezone widac przeciez czerwona flage, tlumy dziciakow wlaza do wody , w dodatku plywaja na dmuchanych zabawkach. Moze ten wypadek da rodzicom do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Utrwalanie ślepego posłuszeństwa prowadzi właśnie do czegoś takiego - nie rozumiem zakazu więc złamię go jak tylko będę mieć okazję. Przy falochronie nie powinniśmy się kąpać, nie dlatego że ktoś tam wywiesił jakąś flagę, tylko że to niebezpieczne jest. Wiesz czemu Polacy nie reagują na zakazy? Bo właśnie mają ich za dużo, na każdym kroku durny i nielogiczny zakaz, stąd autorytet przepisu jako takiego jest zerowy. x ale jak sie to ma do tego przypadku? jesli ktos jest pierwszy raz np. nad morzem, nie wie, ze przy falochronie nie mozna sie kapac. Skad ma tez wiedzic, w ktorym momencie morze sie staje niebezpieczne.Latwiej zapamietac flagę. Gdzie nie mozna skakc na głowke z pomostu, bo plytko i mozna skrecic kark, Wlasnie w takich wypadkach zakaz powinien byc. Tak samo zreszta zakaz wstepu do lasy, gdy panuje wscieklizna, czy jest mozliwosc pozaru, Nie mowie juz zakazach w ruchu drogowym. A to sa zakazy tego samego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma się do tego wypadku tylko do zdania koleżanki powyżej: >> "Tragedia, ale moze choc ludziom sie utrwali, ze jak jest gdzies bezwzgledny zakaz to wlazic nie mozna." Ludziom powinno się utrwalać związki przyczynowo-skutkowe, właśnie dlatego, że ktoś kto nie był nad morzem może nie wiedzieć jak wygląda ruch wody przy falochronie. Można to wyjaśnić, można zrobić eksperyment, pokazać na manekinie itp. Dzieci nie zginęły dlatego że flaga była czerwona - każdy widzi ten brak związku i dlatego te zakazy po prostu nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zgoda, ale to, co piszesz, to czysta teoria. uwazasz ,ze kazda Grazyna ( nie obrazajac imienia) wytlumaczy swojemu dziecku na czym polega ruch przy falochronie? i to na manekinie? skoro wiekszosc doroslych nie ma o tym pojecia i nawet nie chce o tym wiedziec? Owszem, m ozesz w domu zrobic dziecku wyklad nt pradu w kontakcie i to moze byc skuteczne, o ile nie wcisniejsz kitu, ale nie sposob wytlumaczyc wszystkiego i wszedzie. Juz prosciej i uczciwiej powiedziec -- jest zakaz kapieli przy falochronie, zrobili go ludzie, ktorzy sie na tym znaja i wiedza dlaczego, specjalisci w tym temacie, maja doswiadczenie, sprawdzali, nie mam powodu,zeby im nie wierzyc. Jesli dziecko drazy temat, ok oblozyc sie w domu ksiazkami o falach i wirach (hmm- skad) i probowac wytlumaczyć . Tlumacze dzieciom jak najwiecej, ale jesli sie na czyms nie znam, to uczciwie sie przyznaję, mowie, ze sa madrzejsi w temacie ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A słyszeliście o tym że matka poszła do wc z dzieckiem,a dzieci były na plaży same i kiedy jej nie było weszły do wody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×