Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fenomen facebooka.

Polecane posty

Gość gość

Dlaczego ludzie na tym portalu pokazują szczęśliwe zdjęcia? Czy faktycznie tak wygląda ich życie? Czy faktycznie tyle par jest ze sobą tak bardzo szczęśliwych, jak wyrażają to na tym portalu? Jak to wyglada z punktu psychologicznego, co kieruje tymi ludźmi? A może faktycznie dzielą się z innymi swoim szczęściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam Facebooka i jestem bardzo szczęśliwa ;-) nie rozumiem po co w ogóle komuś facebook.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wciąz ten sam temat. Ludzie sa ROZNI. Kafeteria ci nie odpowie, co kazdym z nich kieruje. Generalnie ludzie wola sie dzielic szczesciem niz nieszczesciem (zreszta chyba slusznie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym fb jest tak, ze to i dobre i zle.. widac kto jaki jest.. ja sie przez super kolezanki pochorowalam.. tak dawaly, a to kobiety okolo40tki.. zenada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo rozumiem, jak sie mozna przez fb pochorowac. Przeciez sama przyjmujesz ludzi do znajomych a innych postow nie musisz czytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno jest tak ze pokazują blaski swoich związków, a cienie zostawiają już dla siebie i rozważają w swoich czterech ścianach. Ale w życiu jest podobnie. Kto mówi sam o sobie złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby się ludzi nie ocenia po okładce ale jeśli ktoś publikuje i relacjonuje cały swój dzień albo pierdy nic nieznaczące to trudno mieć go za poważnego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam Facebooka i jestem bardzo szczęśliwa oczko.gif nie rozumiem po co w ogóle komuś facebook. xxx Nie rozumiesz bo nie masz :-) Mi fb służy do śledzenia portali informacyjnych i grup dyskusyjnych. Mam wszystkie interesujące mnie informacje typu co się dzieje w mojej dzielnicy, jakie są wydarzenia kulturalne w mojej okolicy, co nowego w nauce itd w jednym miejscu. Można też byc w grupach dyskusyjnych, które są kopalnią wiedzy na różne tematy. Dzięki takiej grupie zorganiazowałam sobie super wycieczkę do Nowego Jorku, znalazłam tanie noclegi, okazje i dowiedziałam się rzeczy, których nie ma normalnie w przewodnikach. Poza tym przez fb łatwo coś sprzedać lub kupić - łatwiej niż przez olx :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie tez fb w tym pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja odpowiem jak to wygląda z punktu widzenia psychologicznego :) Ludzie zawsze chcą się pokazywać od jak najlepszej strony, chcą aby dobrze o nich myślano, więc na fb są wybierane zdjęcia, które pokazują radość i szczęście. To nawet byłoby dziwne, gdyby ktoś publicznie publikował coś, co świadczyłoby o tym, że nie układa mu się w życiu, ma problemy malżeńskie itd. Dzielenie się tym, co w naszym życiu jest fajne, jest naturalne. O rzeczach trudnych rozmawia się w bardziej kameralnym gronie. Druga prawda -z punktu widzenia psychologicznego - jest taka, że fb bardzo mocno pokazuje, jacy jesteśmy naprawdę. Pokazuje naszą próżność, ekschibicjonizm, infantylność itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie to co ktoś wyżej napisał, ja czerpię głównie wszelkie info z facebooka... no ale tak na logikę, to po huk ktoś by mial wrzucać swoje zdjęcia przy obieraniu ziemniakow :D, albo że się kłoci z teściową o tym pisać :D w realu przecież też na dzień dobry się o takich rzeczach nie mowi, w realu czy w necie teraz ma się głownie znajomych z ktorymi raczej takie mini kontakty się ma, raczej takie trochę stwarzanie pozorów, żadnych glębszych relacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Druga prawda -z punktu widzenia psychologicznego - jest taka, że fb bardzo mocno pokazuje, jacy jesteśmy naprawdę. Pokazuje naszą próżność, ekschibicjonizm, infantylność itd xxx Dokładnie. Czasmi dopiero jak kogoś ma się na fb to widać jaki ten ktoś jest. Przynajmniej ci co dużo publikują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Druga prawda -z punktu widzenia psychologicznego - jest taka, że fb bardzo mocno pokazuje, jacy jesteśmy naprawdę. Pokazuje naszą próżność, ekschibicjonizm, infantylność itd x Tak, jeśli ktoś ma akurat te cechy, ale nie wszyscy użytkownicy tacy są. Przy okazji: eksHibicjonizm,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda z tym pokazywaniem jacy jesteśmy, sporo osob nie zdaje sobie z tego sprawy...bo jak ktoś generalnie wrzuca tylko zdjęcia dzieci z wakacji i inne fotki i praktycznie tylko to ma na profilu, to jednak trzymam się od takich ludzi z daleka ;) mi wlaśnie fb pomógł poznać prawdę o wielu osobach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie cenię fb i messengera też w dużej mierze za to, że dzięki temu mam kontakt z osobami z którymi raczej w realu bym już nie miała, a szkoda by było zerwac tę znajomość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaawansowany użytkownik serwisow spoleczenościowych nie przejmuje się zdjęciami znajomych, tylko czerpię głownie info, ktore mu jest potrzebne ;), ale do tego trzeba dojrzeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze ktos coś komentuje i uważa za głupie nie znaczy że się przejmuje. Zawsze można przestać obserwować albo wyj***c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupenberg chyba cienko przedziesz skoro się promujesz na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od młodszego pokolenia usłyszałam, że jak nie masz facebook'a to nie istniejesz. A czy to nie jest też tak, że przez ten portal podglądamy życie innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy zza płota nie podglądasz życia sąsiadów? ;). normalny ludzki odruch :D, tak samo i fb ;) trzeba też pamiętać, że fb jest do kreowania wizerunku, dla niektorych jest to wręcz alter ego, mocno odbiegające od tego realne wizerunku i w sumie nic w tym złego, nikt nie powiedział, że to ma być identyczne z prawdą ;) poza tym niektorzy celowo tak się bawią ;) to że widzimy, że Kaśka kłóci się z mężem nie oznacza, że kłamie o swoim szcześciu, jak wrzuca fotkę w objęciach męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby kogoś podgladac to fb i oczy nie wystarczą . przydałby się jeszcze mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przesadzacie, nie ma co fb traktować na serio...choć sama pamiętam że kiedyś bulwersowałam się, jak ktoś coś głupiego pisał, czy wrzucał dziwne fotki, dziś się z tego mojego oburzenia śmieję :D, dziecinada z tym przeżywaniem, co tam ktoś na fb ;) choć ci co wrzucają masowo fotki raczej mają jakiś problem ze sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam problemów , mam mądrych znajomych, to co wrzucają jest sensowne i pożyteczne i dla mnie ciekawer. Znajomy np wrzuca filmy z aktaulnych wydarzen,spotkań , demonstracji - dzicki czemu wiem, jak wygkadaluy naprawdę. Kolezanka informuje , jakiemu zwirzeciu gdzie mozna pomoc, poza tym wrzuca swietne filmiki i zdjecia przyrody. Inna - malarstwa. najnowszej architektury, jeszcze inna jezdzi w ciekawe, nieznane turystycznie miejsca na swiecie. Wrzucane sa linki z konferencji , ciekawostek naukowych, wydarzen artystycznych, zawsze aktualny i ciekawy dla mnie serwis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja już wolę jak by mi wstawiali "szczęśliwe" zdjęcia, bo ostatnio to co mi wstawiają to o rozpacz idzie. schorowane dzieci, zaniedbane dzieci i zwierzęta, durne zdjęcia z durnymi cytatami lub jakieś świętojebliwe fotki do zarzygu. fb jest po to by pokazać co w danej chwili robię a nie pierdylion rzeczy jak powyżej. w życiu codziennym bólu i biedy mam powyżej uszu to przynajmniej na fb sobie popatrze. dochodzę do wniosku że fb mi do niczego nie potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem każdy kto korzysta z fb aktywnie to przyszły samobójca a pasywnie ofiara nieodpowiedzialnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy jeden "znajomy" z prawdziwym zdj profilowym i możecie se nawet smerfy dać na swoim bo i tak wam piertolna lika albo raczej f**ka . dlatego nie ma i nie będzie tam prawdziwych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj moim zdaniem każdy kto korzysta z fb aktywnie to przyszły samobójca a pasywnie ofiara nieodpowiedzialnych ludzi xx rozumiem, ze przewidujesz stopniowy zanik zycia na ziemi, bo trudno nie dodac jeszcze twittera, i w ogole neta, ktory jak wiadomo jest dzielem szatana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wystarczy jeden "znajomy" z prawdziwym zdj profilowym i możecie se nawet smerfy dać na swoim bo i tak wam piertolna lika albo raczej f**ka . dlatego nie ma i nie będzie tam prawdziwych znajomych ???x A co, uwazasz, ze mam tam ludzi wzietych z ksiezyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie sobie obejrzalam dzieki fb filmik znajomej, jak godzine temu znow ubierali Neptuna w koszulkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×