Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hipokrytki i co z tego że karmicie piersią, jak potem sięgacie po słoiczki?

Polecane posty

Gość gość
Jak się czyta ten rynsztok słowny, to widać, że ani mm, ani kp nie zapewni kultury osobistej, a i zdolności poznawcze podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko. A ja pierwsze dziecko mm, a drugie kp. Mam pokarm to karmię, nic poza tym. W dodatku podaję też jedzenie ze słoiczków, bo nie zawsze chce mi się gotować. Moja wina, moja wina, moja strasznie wielka wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kp bo jest TANIEJ niż kupowanie mm i tyle tej Waszej teorii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak Wasze dzieci będą jadły ta cała chemię więc co za różnica? ;) Za niedługo będą chciały pić Pepsi, jeść czipsy i cukierki a Wy będziecie im je dawać. Ja osobiście będę piersią karmić krótko, chce mojemu dziecku dać swój pokarm ale nie będę przez 9 m-cy zmagać się z wywalaniem cycka bo wydaje mi się to nieprzyjemne ;) natomiast jestem przeciwna słoiczkom, wiadomo z sytuacji awaryjnej się da ale karmić tym na co dzień to syf ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmię już 14 miesięcy i dla mnie to po prostu karmienie mojego dziecka, bo tego potrzebuje. Teraz oczywiście już coraz mniej.Nic poza tym więc po co ten jad u niektórych. :) Ogólnie cała moja rodzina je wszystko, byle z umiarem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I też podaje raz ze słoiczka, raz to co sama ugotowałam. Teraz już częściej to drugie, bo córka ma 14 miesięcy i je już praktycznie wszystko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co tak się stanie, że wy karmicie piersią dla zdrowia maluszka, żeby go uchronić przed wszystkimi chorobami świata, a potem dajecie byke co w słoiku. Nie wiadomo jak przygotowane, nie wiadomo z czego. I co z tego grazyna że czytasz etykiety. Doczytalas że w tych słoiczkach jest MOM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, ja na moich widze "mieso z kurczaka"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja karmię piersią, bo to normalne. Większość ssaków ma pokarm w piersiach po to by karmić swoje młode. O co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy pozostałe ssaki podają potem swojemu potomstwu słoiczki :-D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, pozostałe ssaki kiedy wykarmia młode pewnie uczą je polować, a nie gotują obiadki głupia cipo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo matki kp są leniwe. Same mówią często, że "karmią piersią z wygody". Ile to razy tu czytałam "wyciągnę cycka i jest gotowy pokarm, nie trzeba wyparzac butelek" itp.. więc taka tylko "wyciągnie słoiczek i jest"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem leniwą matką, jestem nauczycielką, o zgrozo, wiem skąd się bierze odporność u dzieci i nikt mi kitu nie wciśnie, że z cysia:) Mam dwoje dzieci karmionych sztucznie, rodzonych naturalnie - może to przyczyna? ;) Wszyscy zdrowi, inteligentni ponadprzeciętną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nauczycielko, nie wiesz, co to satystyki? Nie wierzysz autorytetom z najlepszych osrodkow badawczych? Nie wpadlas na toZe kp bardzo waznym elementem wplywajacym na stan zdrowia dziecka, co nie znaczy,ze jedynym? Jak dobrze,ze moje dzieci juz szkole skonczyły, na ciebie nie trafią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porównanie bez sensu. O ile kp jest zdecydowanie lepsze od mm, , ktore tylko je nasladuje , jest czyms wyjatkowym nie do podrobienia, o tyle jedzenie pzrygotowanz produktow sklepowych nie jest konkurencyjne do tych ze sloiczka, ktore poddawane jest roznym badaniom. Są kobiety, ktore maja mozliwosci podawac dziecku jedzenie ekologoczne wlasnej roboty i to oczywiscie jest super , ale wiekszość nie ma gwarancji, ze przygotowuje je z idealnych produktow. Firmowy sloiczek dla dziecka to nie to samo, co dzemz dodatkiem chemii, czy ciastka z olejem palmowym czy kolorowane sztucznie slodycze - itd to chyba jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje słoiczki bo nie mam gdzie kupić ekologicznych mięs owoców i warzyw , jak gdzieś coś jest to np. tylko banany eko i marchew , wolę dać słoiczek żeby poznalo różne smaki niż jadło tylko 2 rzeczy na krzyż , czytam składy i daje rzeczy które mają najlepszy skład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś dziecko podrośnie i spróbuje gdzieś kolorowego napoju, niezdrowego jedzenia-ważne żeby wyrobić w nim nawyki zdrowego odżywiania a jak sporobuje czegoś szajskieho-miski żelki, pepsi czy chipsy-to żeby rozumiało i miało umiar. Nic nie jest trucizna i wszystko jest trucizna-zależy jedynie od dawki. Proste. Życzę wam więcej rozsądku bo rzucacie się jedne o kp a inne o mm a najważniejsze żeby matka i dziecko byli szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nareszcie głos rozsądku. Myślę, że większość tych co się rzucają to trollice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niby karmilam piersia, ale pokarm mialam slaby i nie wystarczal malej wiec lekarze zalecili mm - niestety po nim wystapily biegunki i malej trzeba bylo podac http://tasectan.pl/ na ich zatrzymanie. Potem troche powalczylismy razem, ja pilam herbatki na laktacje i inne cuda i sie udalo. moim zdaniem jednak najlepsze jest mamine mleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×